|
Nooo jakby tak Slim zakupił Honde, to by chyba prędko nie zbankrutowali :)
niech Hondę kupią Grecy i nazwą stajnię "Hermes F1 Team" ;)
czemu zaskakujące że mallya chce kupić?
taniej kupić taki team niż grzebać w Force India...
wtedy RIP Force India więc liczba teamów nie wzrośnie :]
Jeszcze niech zespoły w F1 kupią Coca Cola i McDonalds i bedzie komplet 12 zespołów. Tych marek chyba kryzys nie dotyczy.
chyba, że Mallya chce mieć dwa zespoły w stawce. Ciekawe jaka byłaby jego nazwa: "Force Vijay", "Force Kingfisher", "Force India B" ?
bujdy bujdy...czyli niedoszły debiut Davida Martineza i Mario Domingueza w F1 :) sieroty po Hondzie juz sa w rekach Richardsa - oficjalne info w pierwszych dwoch tygodniach 2009 roku
Po co ci miliarderzy pchają się do F1 :/ Widać po Hindusie, że pieniądze to nie wszystko...
Akurat Vijay nie wydaje pieniędzy na lewo i prawo. Nawet gdyby tak było, to w ciągu roku nie da się zrobić z zespołu zamykającego stawkę, zespołu z czołówki czy choćby ze środka stawki.
| Volk, 22.12.2008 13:23 | ![[!]](../forum/styles/subsilver2/imageset/pl/icon_post_report.gif "zgłoś do moderacji") | |
The Sun to angielski Fakt.
A może by tak szef...Lumpexu się zainteresował :)?
Albo Telekomunikacji Polskiej... ;)
Tylko nie wiem o ile by wzrósł abonament :P
bernie by nie pozwolil na to zeby VJ mallya kupil honde i zawiesil force india czy na odwrot.... bo to pachnei monopolistycznymi zagrywkami - wiem ze w przypadku FI nei ma mowy o monopolu ale takei taktyki sa zabronione. Co do tego pana z meksyku... coz nei wiem czy jest drugim czy pierwszym najbogatszym czlowiekiem na swiecie ale wlasnei taka postac by sie hondzie przydala. moze cos nawet by z tego bylo - kasa i czlowiek nie najglupszy. Zreszta mnei obchodzi tylko tyle zeby bylo 10 zespolow w stawce ot tyle :)
Mallye - to chyba jednak nie na jego głowę i kieszeń ...
Z drugiej strony lepiej mieć niezależność i dużo lepsze zaplecze, bolid, sprzęt w dodatku za całkiem niedużą sumkę.
Jeśli ta transakcja doszła by do skutku do FI zostało by sprzedane jak wszyscy jego poprzednicy ... Czyli co roku wymiana właściciela , nazwy i być może kierowców.
Jeśli ktoś taki jak Slim chce się w to zaangażować to oznacza naprawdę wiele dla nie tylko tego zespołu , ale dużo dla całej F1.
wolałbym żeby to był jakiś koncern - np. hyundai/kia
zawsze to stabilniejsze.. tacy jak malya zniechęcają się szybciej..
Slim jest tak bogaty, że mógłby wykupić: wszystkie zespoły, wszystkie tory, prawa do transmisji telewizyjnych. Mógłby przekształcić F1 w swoją własną, prywatną serię wyścigową:) Ecclestone naprzeciw Slima to płotka...
| pro, 23.12.2008 11:48 | | |
Diżej napewno nie :p zwykła plotka na poziomie onetu ;)
a moze by tak FSO zlozylo oferte
zawsze moze wkladac wlasne silniki
jakis tor testowy pod fabryka maja
nic tylkop powalczyc
| 
