taaa... Brytole wiedzą jak wywalać kase w błoto :P
Taaa, rozsławił Królestwo.... pracując dla Włochów i zwyciężając przy pomocy Niemca... I przy okazji pokonując Brytyjczyków. :>
Trochę mało politycznie ;)
saub, 30.12.2009 17:14 | | |
Huckleberry! Cóż za przepyszny żarcik! Prosimy o więcej, mistrzu ciętej riposty.
Huckelberry - Ty się byłeś w śpiączce, czy coś? Bo on w sezonie 2009 wygrał podwójne mistrzostwo z brytyjskim zespołem i brytyjskim kierowcą.
Kochają swe tytuły, łechta to ich ego,
śpiewa, tańczy, biega, chociaż jest lebiegą
jak sukces się trafi już grzeją do Tronu
by Ela zdążyła dodać im fasonu.
A czym ten Wasz "guzik" na tytuł zasłużył ?
przecież on w F1 już się prawie zużył
jeden rok się udał gwiazdorstwo się zacznie
Ser Baton brzmi śmiesznie a nawet niesmacznie.
Co do Rossa by markiz bardziej tu pasuje
ale za co Sera Elka Mu funduje,
że baty im spuszczał bez opamietania
jeden sezon zmienia jego poczynania ?
@saub - dla ciebie zawsze ;)
Nie dodałem, że wykorzystał cięzką pracę i pieniądze wyrzucone przez Japończyków - dzięki @ht-hubcio za przypomnienie :P
A kiedy ta uroczystość się odbędzie?
Zasłużył przynajmniej na to co Button. Zapomniałeś Huckleberry, że pracował w angielskim bądź co bądź Bennettonie? i tam osiągał sukcesy. Ale zaraz pewnie napiszesz, że kasa była od Włochów, a pomagał Niemcowi;)
Nie, no na żartach się nie znacie? ;) Nie mozna sobie pomarudzić? ;) Jego osiągnięcia są niezaprzeczalne, chciałem tylko wykazać, że niekoniecznie dla Wielkiej Brytanii. Jeśli już to na pewno w mniejszym stopniu niż dla innych nacji.
|