Holenderska spółka inwestycyjna Cyrte stała się w środę posiadaczem udziałów w zespole Formuły 1 –
Williams. Należąca do grupy finansowej Delta Lloyd firma nabyła pięć procent akcji brytyjskiego zespołu, który wystawił część swoich udziałów na frankfurckiej giełdzie.
„Myślę, że wszystko poszło dobrze” – oświadczył prezes zespołu Adam Parr w wywiadzie dla angielskiego dziennika
Telegraph, choć cena akcji spadła trochę w stosunku do początkowych 25 euro. Oszacowano, że pięć procent akcji kupione przez Cyrte warte jest około 10 milionów dolarów.
„Jesteśmy zadowoleni z dzisiejszego dnia, choć na całym świecie panują na giełdach trudne warunki” – przyznał Parr w innym wywiadzie, tym razem dla
Timesa.
Cyrte Investments to firma, którą założył John de Mol. Poprzednio posiadał on udziały w Spykerze, holenderskim producencie samochodów sportowych, który był przez krótko właścicielem zespołu F1, a także w Manchesterze United, czołowym klubie piłkarskim z ekstraklasy angielskiej. Firma potwierdziła zakup akcji Williamsa w wydanym oświadczeniu, deklarując jednocześnie zamiar utworzenia strategicznego partnerstwa z zespołem z Grove.
„Nie zawarliśmy jeszcze kontraktu z ludźmi z Cyrte, ale kiedy spotkałem się z nimi zadeklarowali, że chcą z nami nawiązać współpracę” – potwierdził Parr. W wywiadzie dla
Financial Times oświadczył też, że dwadzieścia procent udziałów zespołu jest teraz w posiadaniu
„naprawdę dobrych instytucji”. Parr stwierdził ponadto, że uważa, iż Ferrari i McLaren wkrótce ponownie rozważą możliwość wejścia na giełdę śladem Williamsa.
Źródło: onestopstrategy.com