Szef sportowy Mercedesa – Norbert Haug twierdzi, że wątpliwa jest obecność Grand Prix Bahrajnu w tegorocznym kalendarzu mistrzostw.

Przedstawiciel FIA powiedział, że ciało zarządzające nadal zamierza czekać do 1 maja na informację od organizatorów wyścigu na torze Sakhir, czy będzie istniała możliwość rozegrania w późniejszym terminie zaległej rundy, która pierwotnie miała zainaugurować tegoroczne zmagania o tytuł mistrza świata.

Jednakże w cieniu ostatnich niepokojących doniesień z Manamy, mówiących o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na trzy miesiące i wkroczeniu do kraju wojsk z Arabii Saudyjskiej z powodu dalszych krwawych starć na ulicach stolicy, szanse na takie rozwiązanie zmalały niemal do zera.

Odnosząc się do odwołania wyścigu o GP Bahrajnu, Haug przyznał: „To co teraz ma miejsce w Bahrajnie zdaje się potwierdzać, że podjęto dobrą decyzję. Nie mogę sobie wyobrazić, że do 1 maja warunki poprawią się na tyle by powiedzieć, że wyścig będzie się tam mógł odbyć. Nie chcę niczego przesądzać, ale myślę, że Bahrajn ma teraz inne priorytety niż organizacja wyścigu Formuły 1” – powiedział Haug niemieckim dziennikarzom.

Źródło: onestopstrategy.com