Wniosek? Albo KERS albo aero i osiągi, więc moim zdaniem tak jak za ostatnim razem Red Bull wszystkich wykiwał - znów postanowili od podstaw konstruować bolid tak jakby Kersu miało nie być i takie są tego efekty i szczerze mówiąc domyślałem się, że tak się to wszystko zakończy. Teraz wszyscy zaś mają po d**ie w myśl fanaberii FIA.
więc jakim cudem samochody RBR zaliczyły najlepszy start ze wszystkich ??
Ale "wszystkim" FIA nie kazała na siłę montować KERSu. Na tym właśnie polega wyścig konstruktorów - trzeba myśleć i wykorzystywać to co najlepsze (w ramach przepisów), a nie pakować wszystko na raz.
ponawiam jednak pytanie czemu nie zostali polknieci jak w 2009 [przez Kimiego czy Lewisa] ?
Webber dobrze wystartował ale później Hamiltaon się zrównał, ale nie powinno być tak ze Pole Position jest od wewnętrznej ?
@kaziktom to nie jest żadne wytłumaczenie. Najpierw się kładzie nacisk na technologie, nowinki, a potem zostawia furtkę z której konkluzja jest taka, że dobry bolid można zbudować tylko wtedy gdy olewa się nowoczesną technologię. Jest to po prostu bezsens. Teraz wyjęcie KERS z innych bolidów może dać niewiele albo nawet nic, bo Red Bull ma przewagę wynikającą z tego, że bolid w ogóle nie był obmyślony do wożenia KERSu i sezon jest praktycznie pozamiatany. KERS będzie miał jedynie wtedy sens gdy będzie on OBOWIĄZKOWY. Choć jak dla mnie lepiej gdyby go wcale nie było. A teraz ot po prostu mamy powtórkę z sezonu 2009. Bolidy wożą zbędny balast który jak wynika z komentarza Hornera ogranicza rozwój aerodynamiczny bolidu.
@dan193t - też mnie to zastanawia. Może tajemnica tkwi w przełożeniach, które McLaren miał dłuższe z uwagi na korzystanie z KERS i DRS. Krótsze przełożenia + niemal idealny start wykonany przez kierowcę być może zatarły różnicę między posiadaniem doładowania a jego brakiem.
Coś i się wydaje ze Webber miał KERS który ...nie działał zużywały się mu strasznie opony natomiast Vettelowi wymontowali ten system.
Po pierwsze powinno być, że jak jakiś zespół zadeklarował, że nie będzie używał KERS-u to tak powinno pozostać przez cały sezon a nie jak to RBR sobie wymyślił. Na torach co kers się przydaje będą zakładać a na torach co nie oleją ten system.
Po drugie perfekcyjnie to zaplanowali..
Ferrari, MCL Mercedes i Renault kombinują, testują jak i rozwijają system przez ten sezon a RBR zakupi od nich sprawdzony w pełni działający i zoptymalizowany a przede wszystkim przetestowany system. Więc po co rozwijać własną wersje i testować jak można zakupić gotowca.
Dla mnie KERS to jedno wielkie nieporozumienie , a to z tego powodu że można go używać TYLKO przez 6 sekund na okrążenie , dzięki temu cały sens KERS-u szlag trafił.
Skoro KERS jest nie obowiązkowy to moim zdaniem najlepszą decyzją jest właśnie rezygnacja z tego wynalazku.
powinni olac protest Mercedesa i zdjac ograniczenia z KERS, podobno spokojnie mozna wycisnac 150 koni z tego... wtedy by musieli zalozyc
KERS miałby sens tylko jeśli nie byłoby żadnych ograniczeń w jego wykorzystywaniu i mocy. Wtedy byłby jednym z elementów "wyścigu zbrojeń" również dla RBR.
@Matador - może nie bez ograniczeń, ale na przykład przez 30 sekund.
@dan193t - LRGP zaliczył lepszy start. RBR zachował swoje pozycje, ale Webber specjalnie nie zagroził na starcie Hamiltonowi. Wystartowali dość dobrze, bo to dobre auta, a o starcie nie decyduje sam KERS, to może też zależeć od silników...
Pełno jest tych różnych systemów, ale one się zwyczajnie wykluczają:
1. Kierowca A używa KERS, aby zbliżyć się na 1s do kierowcy B.
2. Kierowca A używa DRS, ale kierowca B broni się, bo posiada naładowany akumulator systemu KERS.
3. patrz: punkt 1.
Gdzie tu sens? Jak to ma poprawić wyprzedzanie?
|