rno2, 30.05.2011 11:33 | | |
Ostatna nagroda trochę bez sensu - pospuli mu postój, ale założyli mu nowe opony. Powinno być to sformułowane w stylu: pomimo tego, że mechanicy zepsuli mu postój i tak udało mu się wygrać wyścig jadąc na jednym komplecie więcej okrążeń niż lat ma Bernie :-) chociaż i tak jest to przekłamanie :-)
Taki mały offtop - zabrakło laureatów GP Hiszpanii czy przeoczyłem przypadkiem jakiegoś newsa?
Zabrakło.
@cobra, Maraz
Jak mawia Witalij Pietrow - żaluzju paniał... zabrakło, za co możecie mnie kopnąć w zad.
Problem polega na tym, że wypadła mi delegacja zagraniczna (czyt. słaby dostęp do neta), z której jak wróciłem, to już był czwartek po FP2 i trochę bez sensu było wrzucać takiego starocia...
Proszę o wybaczenie.
@rno2
Wiesz, to nie my przyznajemy te nagrody, tylko f1lite, więc to oni niech decydują, jak sformułowane jest uzasadnienie. Ja tłumacząc to na polski staram się zachować dowcip, chociaż miałem problem przy Hamiltonie, bo po angielsku było "massive cock-up" - ciężko w polskim znaleźć nie-wulgarne tłumaczenie.
Ta pierwsza nagroda trochę dziwna bo jak powiedział Schumacher "Niestety nie ma zbyt wielu pozytywnych rzeczy, które przytrafiły się nam podczas tego wyścigu. W końcowym jego etapie we wlocie powietrza do silnika pojawił się ogień i bolid po prostu się zatrzymał." więc chyba inżynierowie nic nie sugerowali
@quickmick - wybaczamy wybaczamy :)
@Maraz
W ramach odpracowywania, nagrody za GP Kanady zrobię dwukrotnie...
"massive cock-up"... xD
Jejku jakie suchary.
Nie szkodzi, że już po Barcelonie- nadall chętnie przeczytam i pewnie nie tylko ja.
Jak masz chwilę to przygotuj tłumaczenie- pozdrawiam.
Hehe to ostanie z Bernie'm jest niezłe :)
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że w ostatni weekend mechanicy Red Bulla po prostu... dali plamę! ;/
|