Cholera, te finki ładne muszą być :-D
Zamiast wyginającego się baby Schumachera na siłowni, będzie oglądał naście blond finek uprawiających jego ukochany sport z młodzieńczych lat ... to się nazywa wymarzona praca :]
No ja się nie dziwię, że Sebastiana opuścił :D
Trzeba być na prawdę "zaciętym" Robertem,
żeby móc odrzucić takową ofertę ;)
P.S.
"zacięty" Robert - Robert B.
dla niektórych B - dla niektórych cacy.
Gdyby Vettel nie przystrzygł włosów, Tommi mógłby go zabrać ze sobą - niektórzy (rywale i kibice) by odetchnęli... :)
"Zwycięskiego składu się nie zmienia" - chyba, że pokusa jest silniejsza... :)
No dobrze - wdzięczny to temat do żartów, ale ciekawe czy ta zmiana będzie miała jakiś wpływ na ogólną formę Sebastiana - wiadomo, że podstawą sukcesów jest idealnie dobrana ekipa i czasem wymiana jego "puzzla" narusza delikatną równowagę. Będzie ciekawie, jeśli na miejsce Parmakowskiego przyjdzie ktoś jeszcze lepszy...
Po przeczytaniu news'a pomyślałem: Wraca do Kimiego... A jemu panny w głowie ;)
mogę mu pokazać jak się robi fikołki, pompki, skok przez skrzynię, wymyk i jeszcze parę innych trików. Myślicie, że mam szansę na tą posadę? A jak mnie wybierze dzięki Wam to obiecuję każdemu po zgrzewce RedBulla :)
Arya, 14.12.2011 18:09 | | |
Cóż, podobno ten człek był w dość przyjacielskich stosunkach z Sebem, uczył go fińskich piosenek ;)
Dziwne, że tak sobie nagle odchodzi, przykre trochę, ale jazdę w F1 chyba zbytnio nie wpłynie :P
@IceMan11
Czemu wraca? On kiedyś pracował z Kimim? Przecie Kimi od czasów McLarena miał stałego fizjoterapeutę - Marka Arnala bodajże.
|