E, Wy tam u góry. Jak nie potraficie rozmawiać na poziomie, to tutaj nie wchodźcie.

Nawiązując do ostatnich wydarzeń z Gdańska, pozwolę sobie stwierdzić, że niczym nie różnicie się od polityków, którzy wzajemnie przerzucają się szambem w tym, kto bardziej zawinił, kto jest głupszy i kto bardziej propaguję mowę nienawiści. Dość tego. Jak macie ze sobą problem i tak ważne jest dla Was posiadanie racji w internecie, rozwiążcie ten problem w inny sposób (najlepiej u dobrego psychologa). Wchodzenie ze schorzeniami tego typu na forum na pewno Was z tego nie wyleczy.

A jakiemuś moderatorowi polecam rozprawianie się z tym chamstwem.

@marios76
Spróbuj spojrzeć na sprawę obiektywnie, a nie dopasowywać faktów do z góry założonej tezy.

Owszem, Verstappen popełnił błąd wtedy. Powinien spojrzeć w lusterko, czy nie ma obok siebie Ocona, prowizorycznie powinien zostawić więcej miejsca, wiedząc, że kilka sekund wcześniej miał obok siebie Ocona.
Ale kwestią jest jednak to, że Ocona tam nie powinno być, bo to nie była walka na torze, tylko próba oddublowania się. Verstappen był liderem, Ocon wtedy był na którejś tam nastej pozycji. Tak jak próbujemy ci wytłumaczyć, oddublowanie się powinno w sposób bezpieczny i czytelny zostać wykonane, a nie jako walka z liderem. I to dlatego karę dostał Ocon, a nie Verstappen. Verstappen by dostał karę, gdyby wtedy Ocon był na drugim miejscu i walczyliby o pozycję.

Odnoszę wrażenie, że myli się tu dwie kwestie. "Oddublowywanie" przez Ocona i karę dla Verstappena. Owszem są ściśle powiązane, ale Verstappen otrzymał karę za swoje zachowanie PO WYŚCIGU i fizyczną napaść (nawet jeśli bez użycia noża) Problemem jest to, że kara stała się "karą", bez roztrząsania jak bardzo zawinił Ocon. Bo nawet to nie usprawiedliwiało zachowania Holendra, jeśli dalej mamy być cywilizowanym gatunkiem.
Moim zdaniem obecna "kara" nie spełni swojej wychowawczej roli a wręcz utwierdzi młodego owszem szybkiego pyszałka w swojej bezkarności i skończy się to kiedyś źle.

@marios76 Nie chcę nic mówić, ale miałem Cię za spokojną i opanowaną osobę. Używanie rynsztokowego słownictwa nigdy nie było w Twoim zwyczaju. Rozumiem, że jesteś zbulwersowany, że ktoś na Ciebie najeżdża, ale trochę przesadziłeś.

@Haifisch7734 Manewr Ocona byl bezpieczny- on w zaden sposob nie zagrozil Maxowi! To Holender w swoim stylu nie odpuscil i zamknal drzwi, a byl tak rozjuszony ze nawet nie liczyl sie z tym, ze Ocon moze byc praktycznie przed nim. Niepotrzebnie scinal. Zgodnie z przepisami, niby Ocona nie powinno tam byc, ale jak byl i nie szkodzil, to po co go rozjezdzac?? Obejrzyj powtorke i zobacz plynna jazde Ocona i ostry manewr sciecia do szczytu wykonany przez Verstappena.

@Tetracampeon Hej kolego- mam typa ukrytego i od dawna mu nie odpowiadam, nie uzywam nicka itd. Ale to nie powod by pisac o mnie w ten sposob wchodzac w dyskusje. Niestety facet jest zbyt plytki, by mu cokolwiek wytłumaczyć.

@DBR Dokladnie. :)

@marios76 wszystkie twoje epitety skierowane w moja strone pasuja najlepiej do ciebie.
pekles jak banka mydlana.
kto tu nawolywal zeby ze mna nie rozmawiac@DBR @Tetracampeon @Haifisch7734 czy TY
I ty smiesz wyzywac mnie jeszcze?

Odpowiedzialem ci na gorze bardzo delikatnie ze wzgledu na to, co stalo sie w Gdansku ale ty jestes skonczony.

rynce opadają
Manewr oddublowania nie może polegać na tym że lider ma zmieniać linie wyścigową aby wpuścić zdublowanego.
Ocon się wciskał w szczelinę jeśli dla Ciebie to bezpieczny atak to nie wiem co mam jeszcze napisać.

@paymey852 Szczeline? Obejrzyj powtorke. Ocon tam byl-i tego ani ja, ani nikt inny nie zmieni i nie podwaza... ale Verstappen zrobil WSZYSTKO zeby go trafic. Natomiast mimo niemal calej szerokosci toru, nie zrobil nic, by do zderzenia ne doszlo. :)

@marios76
Inaczej.
Verstappen był liderem wyścigu i miał prawo, by jechać linią wyścigową.
Ocon próbował się oddublować i nie miał prawa zmuszać lidera wyścigu, by ten zjechał linii wyścigowej.
Verstappen (owszem, nieostrożnie) jechał ciągle linią wyścigową, aż trafił w Ocona, którego nie powinno w tamtym momencie wtedy być.
Dlaczego ciągle próbujesz naginać fakty tylko po to, by wyszło na twoje, że to 100% winy Verstappena?


Sugerujesz tu, że Verstappen z premedytacją uderzył w Ocona? Bo to już totalnie nie miałoby sensu.

@Haifisch7734 Verstappen wiedzial i byl swiadom, ze Ocon jednak tam jest, natomiast jego manewr byl tak zatracony jak on sam, bezpardonowy i niepotrzebny... czy celowo w niego wjechal? Nie. Ale zajechal tak jak ma to czesto miejsce w jego przypadku, bo nie liczy sie z ludzmi na torze. To byla z jego strony niedojrzalosc i glupota. Polegl na tym, czym wiele razy doprowadzal rywali do opuszczania toru czesto uszkodzonym bolidem itp. Mozna rzec nosil wilk razy kilka...
Mi nie codzi o 100% winy, 70 czy 35... po prostu rozsadny kierowca by tego nie zrobil. Odbieglismy tez od tematu, ktorym byla kara dla Verstappena. To co zrobila FIA to szopka, nic to chlopaka nie nauczy. Zadna kara. Mogl dla dzieci robic szkolenie nt bezpieczestwa na drogach i sie do tego przygotowac.

@Haifisch7734
Nie to ze jestem madrzejszy, ale nie tlumacz malpie jak dziala maszyna, malpa widzi tylko banany,
Max tez nie jest z mojej bajki, chyba ze bedzie jezdzil w Ferrari, ale jest swietnym kierowca, dobrze sie zapowiada, zespoly bija sie o niego.
Wolalbym Maxa w zespole niz trzech Oconow.

Jednak raczej zagroził. Nie powinno go tam być i Ver mógł się go tam nie spodziewać. Dlatego sam manewr Ocona był niebezpieczny.
A że Max zachował się głupio bo jednak go widział to w pełni się zgadzam.
Kara natomiast dotyczy zachowania po wyścigu i może jest rzeczywiście dosyć śmieszna ale z drugiej strony nie dramatyzujmy. Było to burackie i chamskie ale raczej nie groźne. Niektórym nawet imponuje.

@marios76 Ile razy i ile osób musi Ci wytlumaczyc, że liderowi wyscigu dublowany nie ma prawa przeszkadzac? To powinno być oczywiste dla kogoś oglądającego wyścigi! Właśnie przez takie podejście "równości" jest chaos w wyścigach, gdy dublowani nie ustępują czołówce. Ocona tam nie miało prawa być i tak uznali wszyscy, łącznie z sędziami. Nie ma to jak anarchicznie kłócić się z opinią całego świata; buntownik bym rzekł; patrząc na zwroty "grzecznościowe" których użyłeś wcześniej, ale moderatorzy zamietli sprawę pod dywan. Za to wyszło Ci to że Verstapoen powinien robić szkolenie dla dzieci nt. bezpieczeństwa na drogach 😁 Wiesz, wydaje mi się, że Max nie jest najlepsza do tego osoba, za to Jenson byłby przykladem :)

@Maciek znafca
Co do Verstappena robiącego szkolenie na temat bezpieczeństwa, to to akurat miałoby sens. Podobnie było z Vettelem, który coś podobnego miał zrobić po tym, jak celowo najechał na Hamiltona w Baku 2017.

Co do sytuacji VER-OCO w Brazylii, to najlepiej przestać na to patrzeć w kategorii Verstappen vs Reszta Świata. Najlepiej nazwać tych kierowców bezimiennie - lider Lastname Lastname oraz próbujący się oddublować Lastname Lastname.

Oddublowujący się Lastname nie może zmuszać do zmiany swojego toru jazdy lidera wyścigu Lastname. A w Brazylii taka sytuacja miała miejsce, dlatego to Lastname oddublowujący się dostał karę, a nie lider wyścigu Lastname.

Weź nie podpowiadaj. Jeszcze ktoś z Liberty przeczyta i uzna, że to dobry pomysł na zwiększenie liczby manewrów wyprzedzania ;)

@Haifisch7734 niby miałoby sens, ale jednak to swoisty paradoks.
@teambuktu Liberty jeszcze nie raz nas zaskoczy ;D

@Maciek znafca Ale ja nie o tym- ja o tym ze mimo ze Ocon tam byl, to BYLO DUZO miejsca dla Verstappena, ale idiota tego nie wykorzystał :) Ocon dostal karę- pogodzilem sie z tym. Verstappen goracy leb i kare najmniejsza z dotkliwych, sam sobie wymierzyl. A potem za swoj blad z premedytacja naruszyl nietyklanosc cielesna Ocona. :) Ja o tym... i tego jakoś nikt nie jest w stanie zrozumiec? Co tu nie jest prawda?? Bo jedno drugiemu nie przeczy. I w tych okolicznosciach kara jest smieszna. To tak jakby z kryminalisty recydywisty zrobic sedziego orzekajacego. Mialby z tego ubaw, ale nie byla by to kara :D

@Maciek znafca Male sprostowanie-moderatorzy nie zareagowali odpowiednio wcześnie, a nie podoba mi sie ze ktokolwiek odnosi sie do mojej osoby w taki sposob, nie uczestniczac w dyskusji ze mną. Zareagowalem adekwatnie, i tyle w tamtym temacie. Jak zauwazasz w wielu powyzszych postach, zadnego z rozsadnie piszacych forumowiczow w zaden sposob nie obrazilem, nie bylem wobec nich chamski a jednak zdania mamy nieco odmienne? ;) Ja naprawde potrafie rozmawiac, tylko z ludzmi na poziomie jest łatwiej. Masz kogos ukrytego, bo ci nie odpowiada jego styl czy belkot? Ok, ale jak odkryjesz cos co on o tobie pisze, jak ja, to zrozumiesz. Pozdrawiam.