Tor Silverstone utrzyma organizację wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii do sezonu 2024.

W lipcu 2017 roku Klub Brytyjskich Kierowców Wyścigowych (BRDC), który zarządza legendarnym obiektem Formuły 1, zdecydował się rozwiązać umowę obowiązującą do sezonu 2026. Powodem były niekorzystne warunki finansowe, które z każdym rokiem zobowiązywały Klub do płacenia większej opłaty licencyjnej o pięć procent względem poprzedniej edycji.

Zgodnie z aktywowaną klauzulą, tegoroczna edycja Grand Prix Wielkiej Brytanii będzie ostatnią na dotychczasowych warunkach finansowych. Mimo to od momentu podjęcia decyzji o zerwaniu umowy, przyszłość wyścigu pozostawała niejasna. Władze Formuły 1 przez dłuższy czas nie podejmowały rozmów na temat nowego porozumienia, natomiast Londyn zaczął wyrażać chęć zbudowania ulicznego obiektu i przejęcia praw do wyścigu.

Mimo to w ostatnich tygodniach było jasne, iż BRDC zdołało wypracować odpowiednie warunki nowego kontraktu z Liberty Media. W środę, tuż przed startem Grand Prix Wielkiej Brytanii, na specjalnej konferencji prasowej potwierdzono zawarcie kontraktu zabezpieczającego przyszłość zmagań na Silverstone do 2024 roku.

Chase Carey, dyrektor generalny Formuły 1: „Jesteśmy zachwyceni, że możemy potwierdzić, iż Grand Prix Wielkiej Brytanii pozostanie w Formule 1 na co najmniej kolejne pięć lat na torze Silverstone, który jest naszym domem. Zawsze powtarzaliśmy, że dla przyszłości sportu musimy chronić historyczne obiekty, a Silverstone oraz Wielka Brytania reprezentują nas od 1950 roku”.