PKN Orlen domaga się od Williamsa wyjaśnień w sprawie wycofania bolidu Roberta Kubicy z Grand Prix Rosji pomimo jego pełnej sprawności.

Tuż po wyścigu zespół poinformował, że Kubica został poproszony o wycofanie się z dalszej rywalizacji, aby zaoszczędzić części przed kolejnymi wyścigami sezonu.

„Zdecydowaliśmy się wycofać bolid Roberta, aby zaoszczędzić części przed intensywną serią wyścigów, które zakończą tegoroczny sezon” – stwierdził cytowany w komunikacie prasowym główny inżynier wyścigowy Williamsa, Dave Robson.

W czwartek rano rzeczniczka prasowa PKN Orlen – Joanna Zakrzewska, potwierdziła: „W związku z wycofaniem Roberta Kubicy z niedzielnego wyścigu w ramach Grand Prix Rosji, zwróciliśmy się z oficjalną prośbą o wyjaśnienia do zespołu ROKiT Williams Racing. Na ich podstawie będziemy podejmować działania związane z egzekwowaniem zobowiązań wynikających z umowy”.

PKN Orlen ogranicza się wyłącznie do komunikatu prasowego i nie odpowiada na dodatkowe pytania związane ze współpracą z Williamsem.

Team z Grove nie skorzystał z możliwości skomentowania sprawy. Wiadomo jednak, że w początkowych wyścigach sezonu ekipa miała olbrzymie problemy z przygotowaniem części zamiennych. Miało to związek z olbrzymimi opóźnieniami w budowie pierwszego podwozia FW42.

Przed Grand Prix Singapuru Kubica oraz PKN Orlen ogłosili zakończenie współpracy z Williamsem po sezonie 2019, zapowiadając poszukiwanie alternatywnych opcji na przyszły rok.