Embed from Getty Images

Pierre Gasly ujawnił, że będąc kierowcą Red Bull Racing także poprosił o nowego inżyniera wyścigowego.

Przed Grand Prix Wielkiej Brytanii zespół postanowił przywrócić Simona Rennie na stanowisko głównego inżyniera przy bolidzie Alexandra Albona. Zespół liczy, że doświadczony Brytyjczyk pomoże rozwiązać 24-latkowi problemy z osiągami po trudnym starcie sezonu 2020.

Dotychczas za samochód Albona odpowiadał Mike Lugg, który dołączył do Red Bulla na początku 2019 roku jako inżynier wyścigowy Pierre'a Gasly. Lugg wcześniej pracował w Formule E oraz niższych kategoriach, jak brytyjska Formuła 3, gdzie zdobył mistrzowski tytuł z Danielem Ricciardo.

„Red Bull zrobił to, ponieważ uważa, że jest to właściwa rzecz do zrobienia” – powiedział Pierre Gasly, były kierowca austriackiej ekipy. „Jeżeli mam być szczery, to tak, prosiłem o to [o zmianę inżyniera]. Byłem w Formule 1 tylko od roku, więc miałem małe doświadczenie”.

„Wiedziałem, że jestem szybki, ale chciałem kogoś, kto będzie bardziej doświadczony ode mnie. Oczekiwałem osoby, która nie była nowa w Formule 1. To mi utrudniło pracę, choć było więcej powodów, dla których nie byłem tak konkurencyjny jak na to liczyliśmy. Znam te powody, podobnie Red Bull. Wiemy teraz, co można było zrobić lepiej, ale w tej chwili to już jest przeszłość”.

Zawodnik AlphaTauri przyznał, że nie potrafi zrozumieć z czego wynikają tak duże problemy Alexandra Albona w sezonie 2020. „Jako kierowca prawdopodobnie jestem usatysfakcjonowany z tego gdzie dzisiaj jestem, ponieważ mogę wydobyć z siebie wszystko co najlepsze. Nie jestem jednak inną osobą. Jeżeli chodzi o Alexa, to nie rozumiem dlaczego ma problemy. Mimo to w czterech wyścigach dwukrotnie byłem przed nim mając wolniejszy samochód”.