Embed from Getty Images
Esteban Ocon został ukarany cofnięciem o trzy pozycje na starcie wyścigu o Grand Prix 70-lecia.
Francuz został uznany winnym spowolnienia George'a Russella w trakcie pierwszego bloku kwalifikacji. Do zdarzenia doszło na wyjeździe na prostą Wellington.
Kierowca Renault zdawał sobie sprawę z tego, że jego manewr zakończy się interwencją sędziów i cofnięciem na starcie wyścigu. W rozmowie z inżynierem wyścigowym – Markiem Slade'em przyznał, że sytuacja nie wyglądała dobrze i szybko trzymał potwierdzenie, iż zostanie nałożona na niego kara cofnięcia na starcie.
Sędziowie zajęli się analizą incydentu po zakończeniu kwalifikacji. Po wysłuchaniu kierowcy i zespołu oraz zapoznaniu się z dowodami zebranymi w sprawie Ocon został ukarany cofnięciem o trzy pozycje na starcie wyścigu o Grand Prix 70-lecia. 23-latek wyruszy do rywalizacji z czternastego pola.
„Gdy Russell zbliżał się do rywali, zespół ostrzegł Ocona przed jadącym z przodu Giovinazzim, ale nie wspomniał o Russellu, aż do chwili, gdy ten znajdował się już bardzo blisko”.
„Ocon zjechał na prawą stronę, aby wyprzedzić Giovinazziego i w oczywisty sposób przeszkodził jadącemu dużo szybciej Russellowi. Zespół potwierdził, że pod tym względem nie przekazał swemu kierowcy wystarczającej pomocy, co doprowadziło do spowolnienia Russella”.
Oprócz cofnięcia na starcie do superlicencji Ocona dopisany został jeden punkt karny.
