Kimi Raikkonen przyznał, że czuje się bardzo pozytywnie po zakończonym we wtorek dwudniowym testem na torze Ricardo Tormo w Walencji.

Fin powrócił w tym tygodniu do kokpitu bolidu Formuły 1 po raz pierwszy od ponad dwóch lat, rozpoczynając przygotowania do ścigania się w barwach brytyjskiego zespołu w sezonie 2012. Mistrz świata z 2007 roku przejechał w ciągu dwóch dni 171 okrążeń, co równa się ponad dwóm dystansom wyścigowym.

„Dziś poszło nam dobrze i ogólnie te dwa dni bardzo mi pomogły. Mimo tego, że korzystałem z dwuletniego samochodu i opon demonstracyjnych Pirelli, to wiele nauczyłem się o pracy z zespołem i inżynierami co oznacza, że mogę się już skupić na nowym samochodzie, którym będziemy dysponowali podczas pierwszych przedsezonowych testów w Jerez. Wspaniale było ponownie jeździć bolidem F1 i bazując na tym mam bardzo pozytywne odczucia” – powiedział Raikkonen.

Dyrektor operacyjny na torze teamu Lotus, Alan Permane ujawnił, że fiński kierowca zdołał poprawić swe tempo w stosunku do poniedziałku i określił hiszpański test jako produktywny i wartościowy. „Cieszyliśmy się kolejnym dobrym dniem z Kimim w Walencji. Poranek poświęciliśmy na pracę nad ustawieniami, głównie nad wychyleniem przednich i tylnych kół. Po południu przeprowadziliśmy przejazdy kwalifikacyjne z bardzo małą ilością paliwa na dwóch nowych kompletach ogumienia, po czym przejechaliśmy jeszcze 27 okrążeń w pełni zatankowanym samochodem. Tak jak się spodziewaliśmy, tempo Kimiego było lepsze od poniedziałkowego, udało się nam wykonać kilka startów, postojów i symulacji sprzęgła. Byliśmy nawet w stanie zakończyć nasz program przed ustalonym czasem. Ogólnie były to produktywne i bardzo wartościowe dwa dni”.

Raikkonen powróci do bolidu F1 podczas testów na torze Jerez, które rozpoczną się 7 lutego.

Źródło: autosport.com