•Testy grupowe w Montmelo, dzień 4/4 - 03.03.2013, Catalunya - 4,655 km
	P.  Kierowca Nar. Zespół / bolid Op. Czas okr. Strata Odstęp Okr. Km 1.  Nico Rosberg Mercedes F1 W04 1:20,130 - - 131 609,805 2.  Fernando Alonso Ferrari F138 1:20,494 0,364 0,364 120 558,600 3.  Jenson Button McLaren Mercedes MP4-28 1:21,444 1,314 0,950 122 567,910 4.  Nico Hulkenberg Sauber Ferrari C32 1:21,541 1,411 0,097 118 549,290 5.  Kimi Raikkonen Lotus Renault E21 1:21,658 1,528 0,117 50 232,750 6.  Paul di Resta Force India Mercedes VJM06 1:21,664 1,534 0,006 112 521,360 7.  Pastor Maldonado Williams Renault FW35 1:22,415 2,285 0,751 42 195,510 8.  Sebastian Vettel Red Bull Renault RB9 1:22,514 2,384 0,099 100 465,500 9.  Valtteri Bottas Williams Renault FW35 1:22,524 2,394 0,010 31 144,305 10.  Charles Pic Caterham Renault CT03 1:23,115 2,985 0,591 116 539,980 11.  Jules Bianchi Marussia Cosworth MR02 1:23,167 3,037 0,052 62 288,610 12.  Daniel Ricciardo Toro Rosso Ferrari STR8 1:23,628 3,498 0,461 91 423,605 13.  Max Chilton Marussia Cosworth MR02 1:24,103 3,973 0,475 49 228,095
Wszystkie dni należące do tej serii testów: 1/4, 2/4, 3/4, 4/4 Zdjęcia z testu  |  Kalendarz testów

09:00 Witamy wszystkich podczas ostatniego dnia przedsezonowych testów w tym roku. Już za dwa tygodnie zespoły będą zmagały się w prawdziwej walce w Australii. Dzisiaj jednak mają ostatnią szansę na sprawdzenie swoich maszyn i jak najlepsze zrozumienie ich działania.

Nie powinna dziś w tym przeszkadzać pogoda. W Barcelonie mamy suchy dzień, co z pewnością jest ulgą, gdyż w tym tygodniu dopiero wczoraj aura odpuściła i można było przeprowadzić prawdziwe testy. Sobota dała nam bardzo dobry czas jednego kółka Hamiltona, czy dzisiaj ktoś będzie w stanie zbliżyć się lub pobić ten wynik? Dodatkowo pechowcem wczorajszego dnia był Kimi Raikkonen, który z powodu zatrucia pokarmowego nie mógł wziąć udziału w testach. Mamy nadzieję, iż dzisiaj powróci za kierownicę E21.

Zapowiada się ciekawy dzień z dużą ilością przejazdów. Pozostaje nam nic innego jak zaprosić do wspólnego śledzenia poczynań każdej z ekip. Kolejny wpis jak wiecie o godzinie 10:00.

10:00 Temperatura póki co wynosiła 9 stopni (powietrze) oraz 13 (asfalt). Dość szybko całkiem niezły czas wykręcił Nico Rosberg, który już w pierwszym przejeździe uzyskał 1:22.381. Mimo wszystko pierwsza godzina nie była zbyt aktywna. Cieplej miało się zrobić nieco później, więc każdy wolał zaczekać ze swoim programem. W użyciu była głównie żółta farba i testowanie aerodynamiki.

Tymczasem Romain Grosjean potwierdził, iż wraca do Paryża, więc możemy się spodziewać Kimiego za kierownicą. Poza tym podobnie jak wczoraj, w dalszej części dnia powinniśmy zobaczyć więcej długich przejazdów i miejmy nadzieję, że dzisiaj nie ulegnie awarii live timing, byśmy mogli zrobić choć trochę analiz.

11:00 Czyżby Mercedes po raz kolejny miał zdominować tabelę czasową? Nico Rosberg tuż po godzinie 10 wyjechał na kolejny krótki przejazd i poprawił swój wynik do poziomu 1:21.277. Do wczorajszego czasu Hamiltona ciągle trochę brakowało, ale mimo wszystko był to już przyzwoity czas. Niemiec wykonał go na nieoznaczonych oponach – jednak najprawdopodobniej była to miękka mieszanka.

Sauber w międzyczasie poinformował o wykonywaniu przez Hulkenberga prac związanych z aerodynamiką, a później Niemiec ma zaliczyć symulację kwalifikacji. Być może popołudniu wykonają symulację wyścigu. Druga godzina w dalszym ciągu była dosyć leniwa, z niewielką ilością wyjazdów. Najwięcej kółek pokonał właśnie Hulkenberg -19.

Lotus tymczasem potwierdził, że Kimi wrócił do zdrowia, jednak pechowo ich bolid ma problemy ze skrzynią biegów. Nie wiadomo jeszcze ile potrwa naprawa.

12:00 Chwilę po południu Alonso przejechał okrążenie toru Catalunya w czasie 1:21.024, co dało mu pierwszą pozycję w tabeli. Nie na długo, gdyż dosłownie zaraz po nim wyjechał Nico Rosberg i zbliżył się do wczorajszego najlepszego wyniku kręcąc 1:20.723. Musimy też przeprosić wszystkich czytelników za małe nieścisłości z ilością okrążeń. Awarii ulegają kolejne live timingi, co skutecznie utrudnia nam pracę, jednak tym razem wszystko jest już aktualne.

W padoku tymczasem ponownie pojawiły się plotki o możliwym partnerstwie McLarena z Hondą jako dostawcą silników. Rzekomo inżynierzy Hondy przebywają w Woking, a decyzja ma zapaść w ciągu kilku dni. To już kolejne tego typu doniesienie, jednak pochodzi z magazynu Auto Motor und Sport , więc należy je traktować z dużym dystansem. Choć z drugiej strony podobno w każdej plotce jest ziarno prawdy...

Alonso postanowił dać swoim licznie przybyłym fanom nieco frajdy i spróbował pokonać Rosberga, jednak jedynie się do niego zbliżył wykręcając 1:20.809.

13:00 Można powiedzieć, że testy do przerwy obiadowej zostały zdominowane przez walkę Alonso z Rosbergiem o najlepszy czas. Najpierw Alonso udało się przebić czas zarówno Niemca, jak i wczorajszy Hamiltona, wykręcając 1:20.494, jednak Mercedes odpowiedział czasem 1:20.130. Pytanie czy uda się zejść poniżej 1:20 pozostaje otwarte, choć na kolejnych przejazdach opisywana dwójka już się nie poprawiła.

Hulkenberg po wspomnianej symulacji kwalifikacji ustanowił wynik 1:21.541, co dawało mu trzecią pozycję na chwilę obecną. Kilka przejazdów na miękkich oponach zaliczył również Button i to on zmienił Hulkenberga na trzeciej lokacie z wynikiem 1:21.444. Póki co na torze ani razu nie pojawiła się czerwona flaga, co przy takiej aktywności jak dzisiaj jest rzadko spotykanym zjawiskiem. Chwilę przed wywieszeniem flagi w szachownicę na tor wyjechał Raikkonen, po tym jak ekipa musiała wymienić skrzynię biegów.

Przed przerwą już nikt nie zbliżył się do czołowej dwójki, a dodatkowo można przypuszczać, że późniejszym popołudniem także nikt nie pobije czasu Rosberga. Czy Mercedes da radę dowieźć tą formę do Melbourne? Dowiemy się już za dwa tygodnie :) Póki co czas na chwilę oderwać się od testowania. Powracamy z wpisem o 15!

15:00 Po przerwie mamy kilka zmian w kokpitach. W Marussii Bianchi ustąpił miejsca Chiltonowi, a w Williamsie Maldonado zamienił się z Bottasem. Kierowcy ochotnie wyjechali na tor i nadszedł czas na długie wyjazdy. Van der Garde zaliczył 15 kółek za jednym podejściem, a Nico Rosberg uzyskiwał czasy o 10 sekund gorsze od swojego wyniku sprzed przerwy. Z pewnością miał na pokładzie dużo paliwa.

Stracony rano czas starał się nadrobić Kimi Raikkonen, który ma już na swoim koncie ponad 20 okrążeń. Tymczasem na zapleczu padoku ustawiły się już ciężarówki ekip GP2 w oczekiwaniu na swoje testy w dalszej części przyszłego tygodnia.

Naprawdę żałujemy dzisiejszej awarii live timingu, zapowiada się dużo straconych danych...

16:00 Fernando Alonso z Ferrari skupił się w tej godzinie na zbieraniu danych dotyczących aerodynamiki. Przejazdy ze stałą prędkością na prostych i dużo przyrządów pomiarowych doczepionych do bolidu. Reszta stawki konsekwentnie wykonywała długie przejazdy.

Z pierwszych analiz Anglicy podają, iż Red Bull byłby w stanie pojechać szybkie kółko w Barcelonie na poziomie 1:19,3, podczas gdy Mercedes/Lotus/McLaren na poziomie 1:19,5. Czy są to wyssane z palca wartości? Z pewnością przekonamy się w Melbourne, gdyż Red Bull niekoniecznie wygląda na najmocniejszego, a zawsze odgrywa tu rolę myślenie życzeniowe.

Jedyne powtarzające się opinie to fakt, że McLaren ma problem ze zrozumieniem bolidu i stałymi osiągami. Potwierdzili to również kierowcy ekipy, więc przed startem sezonu w Woking czeka wszystkich wiele pracy,

17:00 W ostatniej godzinie kilku zawodników kończyło swoje symulacje wyścigowe. Jeszcze inni zdecydowali się na trening startów z końca pitlane, oraz treningi pitstopów. To ostatnie szlify przed wyruszenie do Melbourne, gdzie rozpocznie się nowy sezon Formuły 1. W końcówce Kimi Raikkonen jeszcze poprawił swój czas wykręcając 1:21.866, a na kolejnych przejazdach zszedł do 1:21.658

W tym roku testy dały nam stosunkowo mały pogląd na układ stawki. Wiemy naprawdę niewiele i początek sezonu jest sporą niewiadomą. Czeka nas zatem wiele emocji. Sesję w Barcelonie na fali ukończył Mercedes, wykręcając wczoraj i dzisiaj najszybsze czasy, znacznie lepsze od zeszłorocznych.

Nam pozostaje podziękować za wspólne śledzenie tegorocznych testów. Mamy nadzieję, że wzbudziliśmy w was nieco głodu kolejnego sezonu F1. Zapraszamy oczywiście na wspólne weekendy wyścigowe, które rozpoczną się już za 2 tygodnie! Przerwa zimowa zbliża się do końca, czas powrócić do sportów motorowych :)