Pieniądze w F1

[bartoszcze]

Czy ktoś może podpowiedzieć, ile wynosi minimalny/średni koszt udziału zespołu w GP, w tym linki podrzucić?
Oczywiście mam świadomość, że koszty zależą od miejsca wyścigu, ilości przywiezionych ludzi/skrzydeł/nakrętek po 1000$, standardów zespołu - ale pewne granice powinny być przewidywalne.

Nie wiedziałem gdzie wrzucić to pytanie, to założyłem wątek, może się przydać na inne tematy związane z pieniędzmi...

[SirKamil]

Ok 4 mln euro.
Linka nie podam. Nie istnieje.

Oczywiście problem jest śliski, bo jak rozumieć np. słowo 'minimalny'? Minimalnie przywoicie czy minimalnie sensu stricte, jak schyłkowe HRT z częściami eksploatacyjnymi, które powinny trafić do koszalina a nie na tor? Albo minimalnie jak zespół, który kupił gotowy roczny samochód z wyprawką, nie ma żadnej fabryczki a jedynie najmniejszą jak się da ekipę wyścigową? Wtedy suma maleje, ale to teoria.

[bartoszcze]

Powiedzmy, że "minimalnie" znaczyło "ile zespół końca stawki musi mieć, żeby przejechać cały weekend". To tak pod kątem "ile trzeba zebrać, także od okazjonalnych paydriverów, żeby zaliczyć dodatkowe GP w sezonie".

[SirKamil]

Casus Caterhama powinien Ci pomóc. Powinna przewijać się tam względnie miarodajna kwota.

[bartoszcze]

Racja. Finbarr O'Connell oficjalnie zbierał 2,35 mln funtów na wyjazd do Abu Zabi. Przy czym Bernie chyba zapłacił część rachunków za transport.

Wygrzebałem szacunki z 2014, wg których koszty podróży i miejsca w padoku to średnio circa 600 tysięcy dolarów, opony ze 100 tysięcy, paliwo i inne płyny z 80.

[bartoszcze]

Sprzedane.
Liberty Media kupuje na razie 18,7% udziałów, resztę dokupi po Nowym Roku.
1100 milionów baksów gotówką, 138 milionów w akcjach, 351 milionów w przyszłych akcjach.
http://www.cnbc.com/2016/09/07/liberty- ... ula-1.html

[FM WMR]

Parę lat temu leciał jakiś program na Extreme o F1,nie pamiętam jaki i tam padło takie pytanie ile kosztuje sesja treningowa dla jednego bolidu.Bodajże Williams udzielił wtedy odpowiedzi,że+-300tyś ojro,to by dawało jakieś 2bańki za dwa bolidy w treningach x +- 20GP 40mln.

[barthezz]

Moim zdaniem ograniczenie budżetu do powiedzmy 300mln euro(+-50mln) byłoby całkiem rozsądną opcją. Powinno to dothczyć wszystkich kosztów. Dodatkowo zmniejszenie restrykcji regulaminowychz powrót tankowania(reguły z okolic 2006-2008) jeśli chodzi o kwalifikacje. To by na pewno pobudziło inwencję inżynierów. Mniejsze obwarowania regulaminowe to większe pole do popisu, a koszta po prostu zahamują wyścig zbrojeń. Przede wszystkim zmniejszenie ilości gp do powiedzmy 16-18. Regulamin silnikowy powinen być taki jak 1989-1995 lub pozniejsze wersje do 2008 (bo krecace sie silniki do 19tys rpm). Jak zespoly chcą turbo to prosze bardzo, jak wolnossące to też

[slipstream]

Moim zdaniem ograniczenie budżetu do powiedzmy 300mln euro(+-50mln) byłoby całkiem rozsądną opcją.

Houston straciliśmy kontakt z bazą... Jakim cudem i dla kogo byłoby to rozsądne jeśli budżety największych ekip to dziś 300-400 mln, środek stawki to budżety w okolicach ledwo 150 mln, a najsłabsze zespoły ledwo w okolicach 100 mln ?

[barthezz]

Byłoby rozsądne. Mercedes grubo przekroczył 750mln na samo projektowanie silnika, dorzuć do tego pozostałe koszta. Ferrari i Red Bull podobnie, ale to na pewno mniejsze kwoty. Tutaj bardziej mi chodziło o zmniejszenie przepaści nad pozostałymi zespołami.

[rno2]

Kosztów zaprojektowania silnika nie wrzuca się do rocznego budżetu zespołu.
Obecnie ciężko stwierdzić czy nawet najbogatsza trójka, czyli Mercedes, Red Bull i Ferrari przekracza ten Twój limit 300 milionów. Mniejsze zespoły nawet nie śnią o takich sumach...
Jeśli chcesz zmniejszenia przepaści pomiędzy zespołami, to zaproponuj limit budżetu osiągalny dla całej stawki, czyli ok. 120 milionów. Wtedy liczyć się będzie kreatywność projektantów, a nie stan konta.

[SirKamil]

W 2014 r Mercedes Grand Prix wydał 283 499 720 € licząc po aktualnym kursie euro-funt. Zgodnie z manierą F1 nie do zdarcia, w 2015 r pewnie wydał jeszcze więcej, ale danych za tamten rok obrachunkowy jeszcze nie ma. Tym bardziej za bieżący.

Limit 300 mln oczywiście nic nie zmienia. To chora kwota i dla największych oznaczać może tylko sygnał osiągnięcia granic szaleństwa. Reszta też wydaje tyle, ale w 2-3 lata.

Co do silnikowni, żeby nie operować liczbami z księżyca, w 2014 Brix przetrawiło 163,8 mln €, ale trzeba pamiętać, że to wszystkie koszty fabryki, czyli od strzyżenia trawy, przez projektowanie po produkcje i obsługę silników czterech zespołów.

[bartoszcze]

Podobno Willy wziął 20 milionów zielonych za przygotowywanie Strolla do F1 (samochód, wyjazdy na tory).

[FM WMR]

Ciekawe czy do budżetu Ferrari doliczą grzywną za niedopalek(ok3000pln)

[Indy]

Podobno Willy wziął 20 milionów zielonych za przygotowywanie Strolla do F1 (samochód, wyjazdy na tory).

Całe szczęście, że będąc z tak bogatej rodziny jest naprawdę utalentowany. Wszyscy na tym zyskują. Takich pay-driverów nam trzeba.