GP Francji 2018

[AleQ]

Leclerc to kozak, jak będzie dalej tak dobrze prowadzony, to może być lepszy od Maxa. Istny fenomen!

A co do McLarena - na początek oczekuje, że francuski pączek ma chociaż coś takiego jak honor i się spakuje. Pociągnąłbym dalej temat, ale po prostu wysiadam

[bartoszcze]

Ależ kompromitacja McLarena.
"Najlepsze nadwozie w stawce" przegrywa Q2 z Ericssonem

[rocque]

Mam nadzieję, że przebijanie się Hulka i Alonso nie będzie jutro jedyną atrakcją wyścigu, ale po Kanadzie nie mam wygórowanych oczekiwań.
Magnussen podobno narzekał na blokowanie przez Raikkonena w Q3.

[Kazik]

Ależ kompromitacja McLarena.
"Najlepsze nadwozie w stawce" przegrywa Q2 z Ericssonem

Z Mc Larenem to już w Kanadzie stało się coś dziwnego. Cholera wie o co z nimi chodzi aktualnie...

Leclerc to kozak, jak będzie dalej tak dobrze prowadzony, to może być lepszy od Maxa. Istny fenomen!

Początkowo z powątpiewaniem słuchałem tych wieści o Ferrari 2019. Ale teraz?
Charles do Ferrari natychmiast.!

[idylla]

Dawajcie Charlesa do SF nawet po letniej przerwie:-), GRO jest jednak bucem, nerwy, nerwami, ale chyba kamerzysta nic mu nie zawinił. Dawajcie za Niego KUB na Red Bull RIng . Merc chyba jutro odjedzie reszcie stawki, oby to nie był prognostyk na resztę sezonu.

[Pauree]

Merc odjedzie, bo Ferrari nie będzie go gonić Jeśli na starcie nic się nie wydarzy, to walka na torze raczej nie będzie wchodziła w grę - a to przez opony, a to przez silnik (chłodzenie), a to przez masę innych pierdół. Może do pit stopu jeszcze Ferrari będzie się trzymać blisko, ale jeśli nie uda się Merca podciąć... to walki żadnej nie będzie. Będzie to samo, co parę razy już pokazał Mercedes - że kiedy nie można się do rywala zbliżyć i go zaatakować, lepiej oszczędzać jednostkę i opony.

[IceMan11]

Szykuje się zmiana lidera i powiększenie przewagi Mercedesa w klasyfikacji konstruktorów.

[slipstream]

Mało kto lubił Magny-Course, ale nie dlatego że sam tor był zły, tylko że leżał pośrodku niczego. Gdzieś w polu zdala od jakieś pobliskiej cywilizacji więc poza torem było nudno.

Teraz mamy Paul Ricard i mamy już takie sytuacje jak
- Trudny dojazd, bo znów do toru prowadzą jakieś wiejskie dróżki które się mono korkują
- Kierowcy nie chcą szykany na prostej Mistral i domagają się zmiany już na przyszły rok.
- Kierowcy mają zastrzeżenia co do stanu nawierzchni i dziur jakie się robią w strefie hamowania.
- Obniżono limit prędkości w boksie ze względu na całkiem niebezpieczny zjazd do boksów
- w związku z powyższym Hamilton (oraz wtórujący mu Ricciardo) całkiem otwarcie zadali pytanie czemu boksy zaczynają się zaraz po tym wjeździe gdzie ktoś mógłby wywinąć spina na stanowisko Mercedesa, szczególnie jeśli miałby być mokry wyścig, w sytuacji kiedy dalej stoi całkiem sporo pustych garaży i można by zacząć stanowiska zespołów dalej.
- Carlos Sainz otwarcie powiedział o niebezpiecznym wyjeździe z boksów wprost na linię wyścigową, znów szczególnie niebezpieczną podczas deszczu.
- Kibice przed TV całkiem sporo narzekają na oczopląs jaki można dostać od tych poboczy i całkowite pogubienie się miejscami w tym jak właściwie przebiega tor, bo główna nitka jest zbyt słabo zaznaczona.

Szczerze, to dawno nie pamiętam aby jakikolwiek nowy tor w kalendarzu spotkał się z tak małym entuzjazmem (żeby delikatnie powiedzieć) zarówno kibiców jak i kierowców. Nawet Korea powszechnie nie lubiana nie miała wytykanych aż tylu problemów.

[Zakhary]

Widok lotniska tuż obok toru jest dość symboliczny A tak swoją drogą - 50% szans na deszcz podczas wyścigu. Może matka natura uratuje ten syff

[Pauree]

Paul Ricard też jest na dobrą sprawę pośrodku niczego...

[Kamikadze2000]

Tak Sebastianie tytułu mistrzowskiego nie wywalczysz...

[RdQ_]

GRO jest jednak bucem, nerwy, nerwami, ale chyba kamerzysta nic mu nie zawinił.

Faktycznie, nie ma większego buca w stawce od niego.
https://gfycat.com/SoggyPertinentIbadanmalimbe

[Pauree]

Wiem, że na forum nie powinno się pisać o "bieżących wydarzeniach", ale... jestem ciekaw, kto poukłada klasyfikację kierowców po tych wszystkich ściętych zakrętach. Verstappen pierwszy zakręt praktycznie pominął, za nim znalazł się Sainz... ale nie wiem, czy powinno być tak, że Sainz teraz będzie frunął za Verstappenem :/ I to samo paru kierowców na którymś z następnych zakrętów (był tam chyba Hulk i któryś McLaren) - zakręt praktycznie przelecieli na wprost...

[cravenciak]

Zasnąłem. Drugi raz w tym sezonie.

[lg2000]

Niesamowite że Kimi dostał pozwolenie na wyprzedzenie Seba. Trzy punkty więcej dla zespołu, dwa mniej dla Seba. Może kara od zespołu za kolizję z Valterim?
Coś się Romkowi stało że tak tracił do Leclerc'a? Wydawało się w pewnym momencie że zdobędzie ten pierwszy punkcik.