Angulo napisał(a):kemot napisał(a):Nie wiem jak inni się do tego odnoszą, ale już obecnie jak dla mnie OGLĄDAJĄCEGO jest już zbyt dużo wyścigów i ja osobiście opuściłem już jeden wyścig w tym sezonie (GP Singapuru).
Kalendarz jest już zbyt nasycony weekendami GP, kiedyś było max 18 wyścigów i to było spoko, były dwie długie przerwy od F1 w ciągu roku (nie licząc przerwy zimowej) i to również było spoko,
Nie wiem, może po prostu się starzeje człowiek, skoro w wieku 31 lat obecna ilość wyścigów to dla mnie zbyt dużo
To raczej wynika z tego, że niestety po prostu się starzejemy i mamy znacznie więcej obowiązków niż kilkanaście lat temu, kiedy mieliśmy naście lat. Wtedy to 2 tygodnie czekania na wyścig to była wieczność, teraz często zapominam o wyścigach, bo głowę zaprzątają mi obowiązki.
Wyjąłeś mi to z ust! Poza tym, jak jest ciepło na zewnątrz w porze wiosennej/letniej jakoś jednak myślami bardziej jestem z tym "ale bym sobie wyszedł teraz na dwór, a muszę oglądać jakiś durny wyścig
" Z GP Rosji to już mistrzostwo świata odwaliłem, bo włączyłem oglądanie o 14:10, a tu już 10 okrążeń wyścigu było
Poza tym część torów klasycznych pozostała, ale one też się zmieniają - Parabolica została wyasfaltowana na poboczu, to też przynajmniej w moim odczuciu nie zapewnia już takich emocji, co kiedyś.
Poza tym uważam, że bartoszcze powinien zostać zbanowany...