No i niestety pamiętam, że wyniki testów nie napawały optymizmem. FW27B były koszmarnie wolne... na tle Toyoty TF V8... A do tego awaryjne.
Na łamach F1R dr. Mario Theissen nie potwierdził też ilości cylindrów na sezon '06. Może być różnie
MarekW napisał(a):Nie mam pojęcia skąd wytrzasnąłeś informację, że V10 z ogr. obr. będą mocniejsze niż V8-ki. Jeśli by tak było, FIA na pewno by interweniowała, dalszym obniżeniem mocy - więc o to możemy być spokojni.
Sam tego nie wymyśliłem, ale technicznie to dość prawdopodobne.
FIA nie może ograniczać mocy w nieskończoność. Odprężone V10, jeśli nawet będą dysponowały mocą równą z ich 0,6 dm3 mniejszymi braćmi będą miały większy moment oraz lepszy przebieg paramentów mocy i momentu.
Dodatkowo pojawia się kwesta trwałości. Z wysilonymi do granic możliwości nie do końca dopracowanymi jeszcze na początku sezonu V8'kami może być różnie. W gorącym Bahrajnie, Malezji decydującym czynnikiem może okazać się właśnie żywotność jednostki napędowej.
To byłą by niespodzianka. Minardi/Suadra Toro Rosso w punktowanej 8 po odpadnięciu pewnego % reszty stawki 8)
Oczywiście nie jest wizja która mnie cieszy! Uważam, że warunkiem przyzwoitości był by zakup dla STR V8 Cossie ...Red Bulla raczej na to stać.