GP Włoch 2018

[zobq]

Na tym etapie mistrzostw nie ma co liczyć na brak TO w Ferrari czy w Mercedesie.

O ile kojarzę to Kimi jechał za Sebem a ten po qualu tłumaczył porażkę zawirowanym brudnym powietrzem

Seb się tłumaczył brakiem slip-streamu. I jak mówiłem wcześniej, Ferrari bez problemu może jutro udupić Kimiego, nie ma co nawet rozważać scenariuszy, gdzie Kimi stawia jakieś żądania pod groźbą nieprzepuszczenia Vettela.

[IceMan11]

Ciekawe co z sytuacją Alonso? Jakaś kara?

[Woolf]

Sugerowane przez Was "stawianie żądań" jest nie tylko niedorzeczne, ale i nieprofesjonalne... To świat dużych pieniędzy, tam nie ma miejsca na takie zagrywki.

[IceMan11]

Zwłaszcza w wykonaniu Kimiego, który raczej trzyma się zdala od polityki.

[DBR]

Właśnie tam gdzie chodzi o wielkie pieniądze nie ma żadnych skrupułów.

Powiem więcej - Kimi to zaplanował i wykonał z premedytacją - miał nawet u mechaników przygotowaną czapkę z nr1 na tę okazję. Jak się udało to zanim udzielił wywiadu pobiegł po nią.

[zobq]

To świat dużych pieniędzy, tam nie ma miejsca na takie zagrywki.

O ile zgadzam się, z tym, ze nie ma szans na zagrywki Kimiego, to to zdanie uważam za sprzeczne.

Powiem więcej - Kimi to zaplanował i wykonał z premedytacją - miał nawet u mechaników przygotowaną czapkę z nr1 na tę okazję. Jak się udało to zanim udzielił wywiadu pobiegł po nią.

Nie pomyliłeś czasem cyfry 7 z 1?

[IceMan11]

Nie mógł zaplanować, że będzie szybszy...
Raczej pomylił, bo Kimi ma tę siódemke przewróconą w takim kierunku, że faktycznie można ujrzeć nr 1.

[DBR]

...

Powiem więcej - Kimi to zaplanował i wykonał z premedytacją - miał nawet u mechaników przygotowaną czapkę z nr1 na tę okazję. Jak się udało to zanim udzielił wywiadu pobiegł po nią.

Nie pomyliłeś czasem cyfry 7 z 1?

Nie



Inaczej po co by po nią biegł. Dla numeru bolidu? Miał przecież swoją czapkę w ręku. To chodzi o 1

Edit. Mój błąd - już wcześniej miał ten symbol na daszku i to chyba faktycznie 7 . Tylko nijak nadal nie rozumiem zamieszania z czapką .

[bartoszcze]

Ciekawe co z sytuacją Alonso? Jakaś kara?

Siedzą u sędziów od godziny.

[Woolf]

To jest czapka z jego numerem startowym, a screen który wrzuciłeś pochodzi z konferencji prasowej, która odbyła się w czwartek.

4:29 dla dociekliwych: https://www.youtube.com/watch?v=-rcSrrBZonI

[NICKski]

Sugerowane przez Was "stawianie żądań" jest nie tylko niedorzeczne, ale i nieprofesjonalne... To świat dużych pieniędzy, tam nie ma miejsca na takie zagrywki.

Otóż to.

Sytuacja, w której Kimi wywija zespołowi numery i szantażuje, że do końca sezonu będzie odbierał punkty Vettelowi domagając się przedłużenia kontraktu to aberracja.

Dzisiejszy popis Kimiego może oznaczać coś zupełnie przeciwnego - wie, że kontraktu na przyszły rok nie będzie, jest po ptakach, więc troszeczkę się wyzłośliwił i jednocześnie puścił oko do świata żeby wszyscy zobaczyli na co go stać, jaka odchodzi za kulisami polityka i ile do tej pory oddawał Sebusiowi.

[IceMan11]

Przecież to nr 7, specjalnie odwrócony, aby robił za jedynkę...

[Woolf]

To świat dużych pieniędzy, tam nie ma miejsca na takie zagrywki.

O ile zgadzam się, z tym, ze nie ma szans na zagrywki Kimiego, to to zdanie uważam za sprzeczne.

Nie jest sprzeczne. Profesjonalizm sportowca jest proporcjonalny do pieniędzy w jego sporcie.

[zobq]

Nie jest sprzeczne. Profesjonalizm sportowca jest proporcjonalny do pieniędzy w jego sporcie.

Powiedz to Alonso na Węgrzech w 2007 albo Schumacherowi w 1994, 1997 czy 2006. Albo Vettelowi w Malezji 2013.

[sneer]

Jeżeli Kimi jest out, to wygra jutro, a w każdym razie nie puści Vettela i tyle w temacie.