Grande Prêmio Heineken do Brasil 2018

[fordern]

Wyrachowany Senna wciskający się pod łokieć będąc mocno spóźnionym, co wykorzystuje narwaniec Prost.

A nie, czekaj...

Verstappenowi potrzeba kogoś, kto wreszcie go utemperuje. Może te słowa Hamiltona wryją mu się w głowę, bo ten przecież też kiedyś był narwańcem - tak jak jego brazylijski idol. Przygoda z Rosbergiem go zmieniła, i może Verstappen też kogoś takiego potrzebuje?

[tomek evo]

Senna tez był wyrachowany tylko na inny sposób. Max niewątpliwie ma wielki talent ale jak duży to się dopiero okaże. Z porównywaniem go do Senny to bym się wstrzymał jednak bo Senna to moim zdaniem najbardziej utalentowany kierowca w Historii (przynajmniej od lat 80-tych). Max pokazuje przebłyski geniuszu ale jednocześnie potrafi zachowywać się na torze w sposób mało dojrzały i niestety nie można go nazwać kompletnym kierowca. Nasz Robert mając na koncie tyle GP co Max wykazywał się dożo większa dojrzałością i opanowaniem czego Maxowi niestety brakuje. Daniel może nie jest aż tak szybki i aż tak błyskotliwy ale na ten moment jest kierowcą dużo bardziej kompletnym. Max jest na pewno bardzo szybki ale jak dobry będzie za rok czy dwa to trudno stwierdzić. Wg. mnie on potrzebuje jeszcze sporo czasu na osiągniecie wyścigowej dojrzałości i związane jest to z wiekiem a nie bezpośrednio z ilością przejechanych GP bo tych ma już na koncie całą masę a często zachowuje się jak debiutant albo drugoroczniak co najwyżej. Jego trudny charakter mu też nie pomaga. Prawdopodobnie ma papiery na to aby (przy odrobinie szczęścia) zostać jednym z najlepszych kierowców XXI wieku i gonić rekordy Schumachera czy Hamiltona ale musi stać się kierowcą bardziej dojrzałym.

[F1V0]

Coś mi się nie wydaje. Spodziewam się wojenki z Gaslym. Może nieźle iskrzyć jak Red Bull i Honda będą konkurencyjni. Zacny sezon się zapowiada. Ilość zdobytych punktów po GP Monako przez kierowców:
1. Hamilton 273
2. Vettel 206
3. Verstappen 199
4. Raikkonen 191

[tomek evo]

A moim zdaniem Gasly jest trochę przereklamowany i z nim Max sobie spokojnie poradzi.

[F1V0]

Bardziej mi tu chodzi o jakieś pojedyncze Grand Prix, że może dochodzić do ciekawych rzeczy niż o walkę w całym sezonie. Ostatnio albo Gasly duży spadek formy albo Hartley tak bardzo się poprawił. Z ostatnich 6 sesji kwalifikacyjnych 4:2 dla Gasly'ego i średnio tylko o 0,2s szybszy gdzie w całym sezonie dokłada Brendonowi 0,8s.

[F1V0]

Onboard Ocona.
https://twitter.com/F1/status/1062749402572439552

[Woolf]

Nie rozumiem za co Esteban dostał 3 punkty... Chyba tylko, by nakarmić ego ludzi w Red Bullu. Max w niego zwyczajnie wjechał.

[cravenciak]

Nie rozumiesz uzasadnienia sędziów?

[F1V0]

Problemem są przepisy, że trzeba oddublować się bezpiecznie.

[slipstream]

No ale jednak, wychodzi że Max wiedział że Ocon go naciska...

[bartoszcze]

Byłby idiotą gdyby nie wiedział.

[zobq]

Problemem są przepisy, że trzeba oddublować się bezpiecznie.

Nie twierdzę, że nie, ale poda gdziekolwiek w regulaminie stwierdzenie, że jak oddublowywać to trzeba to robić "bezpiecznie" (jakkolwiek dziwne jest to stwierdzenie w stosunku do wyprzedzania)?

[F1V0]

Może coś jest skoro Whiting coś takiego mówił.
""It's happened many times in the past," said Whiting of whether lapped drivers can pass frontrunners. "But of course you expect it to be done safely.

"More to the point, it should be done cleanly and absolutely without fighting. You shouldn't be fighting to get past."

[dszra]

W takim przypadku zawsze winny będzie kierowca zdublowany. Nie zmienia to jednak faktu, że gdyby to była walka o pozycję, to wina byłaby Verstappena, gdyby nie jego nieumiejętność odpuszczenia, to nic nikomu by się nie stało. Verstappen jadąc tempem gorszym od Ocona straciłby tą dziesiątą sekundy na nieprzejechaniu zakrętu po optymalnej linii, ale i tak bezproblemowo utrzymałby Hamiltona za sobą. Jak dla mnie to po prostu karma za jego głupie manewry. W końcu to nie on zniszczył wyścig komuś (według przepisów, bo logicznie patrząc to on uderzył w Ocona), tylko jemu zniszczono

[Damos]

Sytuacja jest skomplikowana
Verstappen wiedział, że ma Ocona na ogonie i nie może się od niego oddalić - sam to zauważył okrążenie wcześniej.
Ocon przejechał za Verstappenem 2 okrążenia i z onboardu widać, że jest dużo szybszy.
Ocon popełnił dwa błędy:
1 - mimo lepszych opon za wcześnie zaczął hamować i już przed T1 dał się wyprzedzić Verstappenowi:

dlatego w samym zakręcie był już z tyłu:

2 - wiedząc, że jest dublowany - nie ułatwił manewru dublowania Verstappenowi.
W tym momencie powinien być już w trakcie mocnego hamowania, by oddać T2 Holendrowi:

Gdyby Ocon nie był dublowany , tylko wyprzedzany "pierwszy raz" - cała wina spadłaby na Verstappena, bo faktycznie to on wjechał w Ocona, nie zostawiając miejsca na drugie auto:

Jednak Ocon był dublowany a dublowanie rządzi się innymi prawami niż "pierwsze" wyprzedzania. Wtedy dublowany ma obowiązek ułatwić ten manewr. Ocon niespecjalnie ułatwił a Verstappen rozpoczął dublowanie już przed T1

Kara zasadna, rękoczyny nie. Verstappen ma wielki talent (na razie Ocona zjada na śniadanie) - oby go nie zmarnował.