przez RY2N Cz lis 15, 2018 14:24 Re: Grande Prêmio Heineken do Brasil 2018
tak jak wcześniej już gdzieś pisałem - Verstappen ściga się z każdym i w każdej sytuacji, także z zawodnikami zdublowanymi, zdublowanymi wielokrotnie itp. Gdyby na tor omyłkowo wyjechał bolid z innej serii Verstappen też by się z nim ścigał. W pojęciu Verstappena nie istnieje coś takiego jak umożliwienie wyprzedzenia zawodnikowi, z którym się nie walczy i nie będzie się walczyć w wyścigu.
Jakie wnioski powinien wyciągnąć z tej lekcji Verstappen? Powinien podpatrywać lepszych. Mistrzowie to robią tak, że puszczają szybszy w danej chwili oddublowujący się bolid w takim miejscu na torze żeby na prostej być jeszcze za nim w strudze, a przynajmniej w zasięgu DRS i dzięki temu dostają darmowe holowanie - przez to czas takiego kółka jest nie gorszy niż normalnego, a czasem potrafi być lepszy. Ale co tam nie podpowiadajmy Verstappenowi, niech jeździ jak jeździ bo jest całkiem zabawnie i trzyma w napięciu.
Ocon też popełnił sporo błędów, po pierwsze powinien rozpocząć wyprzedzanie będąc dużo bliżej za bolidem Verstappena. Może powinien poczekać jeszcze jedno kółko, albo wcześniej dużo agresywniej przejść serię zakrętów przed prostą. Tak czy inaczej nie zdołał czysto wyprzedzić na prostej. W sytuacji, w której był na końcu prostej powinien zjechać ostrzej do wewnętrznej niejako zmuszając Verstappena do wcześniejszego hamowania (na końcu prostej Ocon był już oddublowany), a ponieważ miał szybszy bolid (i szybsze tempo) to nie miał w tym momencie wyświetlonych niebieskich flag - w mojej ocenie sędziowie mieli by dużo cięższy orzech do zgryzienia jak tu ukarać Ocona gdyby zderzył się z Verstappenem na końcu prostej). Ale Ocon niestety zostawił tyle miejsca i pojechał następne 2 zakręty tak kiepsko, że Verstappen go wyprzedził o połowę bolidu i Ocon znowu stał się kierowcą zdublowanym. A wtedy nie ma zmiłuj - musi zahamować żeby nie utrudnić zawodnikowi przejazdu idealną linią i nie może walczyć jak równy z równym.
Podsumowując - na gruncie regulaminowym ten pojedynek wygrał przypadkiem Verstappen, a w kategorii inteligencji wyścigowej obaj przegrali, jednak ze wskazaniem na Ocona jako minimalnie lepszego (a dlaczego - skomentował to świetnie Hamilton - Ocon nic nie stracił, punkty karne go nie bolą a spowodował pogorszenie wizerunku i wręcz ośmieszenie Maxa oraz pozbawił go zwycięstwa co kiedyś może mieć znaczenie w jakichś statystykach)