Ave napisał(a):Celem jest m.in. wielkość rynku w rynku ,udziałów w rynku, zakupów i posiadania, wzory zachowań, przewidywanie trendów itd
Tak, ale jest jeszcze wiele dziedzin, wg. których możemy się dowiedzieć co ludzie sądzą na jakiś temat. Niekoniecznie jest to marka lub coś innego. Jako, że jest to temat o problemach Renault,
Ave przytoczył przykład o marce.
Oczywiście wypełnianie różnego rodzaju ankiet nie jest obowiązkowe, aczkolwiek mile widziane.
Ave napisał(a):laczyc sprzedaz samochodow Renault z ich obecnoscia w F1
Już gdzieś chyba na forum, ktos poruszył ten wątek. Nie pamiętam dokładnie, ale chodziło, że Brazylijczycy chwalą chyba Mercedesa, ale nieważne. W pewnym, choć bardzo znikomym stopniu sukcesy zespołu Renault F1 Team wpływają na sprzedaż. Raz podczas emitowania reklam w TV, na samym końcu podkreślali, że Renault to MŚK w Formule 1. Nie sądzę, że to mogło jakoś mocno wpłynąć na wzrost popytu, na samochody tej marki. Warto dodać, że to dopiero pierwszy sezon (pod szyldem Renault) kiedy to zdobyli obydwa tytuły. Więc to też ma pewien związek, z kupnem samochodów.
Zombie napisał(a):Po prostu nie sprzedadzą samochodu aż klient nie powie dlaczego go kupuje?
To jest raczej mało realne. Z prostej przyczyny. równie dobrze dealer może zaproponować potencjalnemu klientowi, że jak mu się podoba dany samochód to musi go kupić. Zmuszanie sprzedawców do wypełnienia ankiety (o ile tak istnieje), jest troszkę nie na miejscu.