Podsumowanie sezonu 2018

Dyskusja na temat aktualnych wydarzeń w świecie F1

Moderator: Ekipa F1

Regulamin działu
1. Temat "Przed GP..." zakładamy najwcześniej dzień przed pierwszymi treningami.
2. Nie piszemy w stylu chatowym - od tego jest IRC - oraz nie komentujemy na bieżąco wydarzeń na torze/nie zadajemy krótkich pytań związanych z aktualnymi wydarzeniami bezpośrednio na torze podczas trwającej jeszcze sesji itd.

Postprzez bartoszcze Pn lis 26, 2018 15:03  Re: Podsumowanie sezonu 2018

Sainz w sumie wydawał się obiecujący w 2015, kiedy nie szalał tak jak Max tylko przywoził spokojnie to co należy, nie rozwalając się. Potem lał Kwiata, który i tak był lepszy niż Gasly, więc wydawało się że brakuje mu sprzętu do rozwinięcia skrzydeł - ale w Renault Hulk go zgasił. Nie zdziwię się jak Norris go zniechęci do dalszych startów.

A propos podsumowań - w przyszłym roku możemy być zaskoczeni, bo drobni i szczupli stracą swoją przewagę.
Nick Heidfeld w bezpośredniej rywalizacji zdobył więcej punktów niż Robert Kubica więc jest lepszym kierowcą wg kryteriów moderatora NN.
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ff/bg/z4hd/6BNKBnMf2qPWcpNavB.jpg
Avatar użytkownika
bartoszcze
 
Dołączył(a): Pn wrz 09, 2013 21:39
Lokalizacja: Jeden z Wszechświatów

Postprzez exxxile Pn lis 26, 2018 15:15  Re: Podsumowanie sezonu 2018

Sainza ma w sumie sporo szczęścia, że przy całym tym transferowym zamieszaniu gdzieś tam po cichu załapał się na fotel w McLarenie (fakt, że zwalniał je krajan Alonso z pewnością temu nie przeszkodził). Ja nie będę ukrywał, że wysoko go sobie ceniłem od czasu jazdy dla Toro Rosso, ale w tym sezonie nieco zawiódł. Może nie odstawał od Hulkenberga jakoś dramatycznie, ale jednak dowiózł mniej punktów i był dość bezbarwny - jak cały zespół Renault zresztą. Wystarczyło im na 4 miejsce w WCC (tu pomogły problemy FI), ale do TOP3 było już zdecydowanie daleko, i nigdy nie byli w stanie choćby podgryźć lekko Red Bulla.

Wracając jednak do Sainza, jeżeli nie zacznie dostarczać, to raczej przy obecnej ilości młodych gniewnych może to wszystko się dla niego kiepsko skończyć.
Avatar użytkownika
exxxile
 
Dołączył(a): Wt mar 26, 2013 21:35

Postprzez Woolf Pn lis 26, 2018 15:31  Re: Podsumowanie sezonu 2018

Umówmy się, każdemu kierowcy może zdarzyć się gorszy sezon (vide Hamilton 2011). Jeśli Sainz w przyszłym roku utrzyma swoją gorszą formę, to rzeczywiście możemy zacząć zastanawiać się, czy ta cała Formuła 1 jest dla niego.
Woolf
 
Dołączył(a): Pt lip 18, 2008 7:47

Postprzez slipstream Pn lis 26, 2018 18:02  Re: Podsumowanie sezonu 2018

Prawda taka jednak jest, że Raikkonen pojechał dobry sezon, no chyba 12 razy na podium to nie mało, można powiedzieć że kapitalny na podstawie innych sezonów od powrotu w 2014 roku do Ferrari. A Sainz ? ja nie widzę w nim żadnego mistrza, to zawodnik pokroju Barrichello swoje pojedzie ale brak tego błysku ma, do Maxa czy Charlesa mu brakuje bardzo bardzo dużo. Przed sezonem przecież Hulk miał nie dać rady prawda ?

Ja nie wnikam. Ja tylko zwracam uwagę na tę ciekawa rzecz. Bo jest ona ciekawa jak się zestawi punkty z wrażeniami artystycznymi, że z trójki kierowców którzy na koniec sezonu punktowo odstawali najmniej od swoich partnerów zespołowych, jeden nie udowodnił że aspiruje do czołówki (Ocon), drugi został "zniszczony" przez partnera (Sainz) a trzeci pojechał bardzo dobry sezon. A co jeszcze śmieszniejsze, ten trzeci, kapitalny sezon zaliczył na tle absolutnie fatalnego w tym sezonie partnera jakim był Vettel który będzie zapewne na szczycie "frajerów" sezonu... To tylko pokazuje jak subiektywna jest łaska i opinia kibiców, ale jak pisałem, jest to ciekawe samo w sobie jak się na to patrzy i zestawia obok siebie.
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez Pieczar Pn lis 26, 2018 18:37  Re: Podsumowanie sezonu 2018

A co jeszcze śmieszniejsze, ten trzeci, kapitalny sezon zaliczył na tle absolutnie fatalnego w tym sezonie partnera jakim był Vettel który będzie zapewne na szczycie "frajerów" sezonu...

Tyle, że największym problemem Seba w tym roku były głupie błędy. Tempo wyścigowe i kwalifikacyjne miał na bardzo dobrym poziomie i głównie w tych elementach Kimi od niego odstawał, stąd taka różnica punktowa na koniec sezonu między nimi. A jakby nie patrzeć Kimi pojechał najlepszy sezon od powrotu do Ferrari. A, że to już nie ten Kimi co kiedyś, cóż...
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez sneer Pn lis 26, 2018 18:52  Re: Podsumowanie sezonu 2018

@Pieczar,
Przecież Kimi z definicji miał Vettela puszczać. Zwolnili go i od razu zaczął inaczej jeździć.
Podpis odjechał
sneer
 
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 18:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Jimmy0555 Pn lis 26, 2018 20:10  Re: Podsumowanie sezonu 2018

Nie wiem, czy z definicji miał puszczać. Jego motywacja od wielu lat jest zagadką i kto tam wie co on sobie ubzdurał. Wzruszającym momentem była wygrana GP USA. Z jego wypowiedzi między wierszami zauważyłem - być może błędnie - że on był pogodzony z tym, że nic już nie wygra, że jego czas się skończył... a szkoda, bo gdyby sobie tak nie zakładał myślę, że mógłby pokazać częściej, że nadal potrafi jeździć na wysokim poziomie.
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Jimmy0555
 
Dołączył(a): Pt sie 02, 2013 13:15

Postprzez Pieczar Pn lis 26, 2018 20:28  Re: Podsumowanie sezonu 2018

Z Kimim jest taki problem, że on nie radzi sobie najlepiej, jeśli bolid nie prowadzi się tak jak on lubi. Było to szczególnie widoczne w 2014 roku. A im kierowca starszy, tym trudniej jest mu się dostosować do niepasującego bolidu. Ferrari od początku stawiało na Vettela i Kimi niewiele mógł zrobić - nie dość, że auto mu nie odpowiadało (chyba dopiero tegoroczny samochód pozwolił mu się wnieść na wyżyny) to jeszcze Ferrari często partoliło mu strategię bo poświęcali go, żeby spowolnił Mercedesy. A, że Kimi to nie jest konfliktowy gość to godził się na to, no bo też jakie miał wyjście. W Ferrari przynajmniej miał szansę walki w czołówce.

W Lotusie pokazał się z bardo dobrej strony, bo praktycznie cały zespół był skupiony wokół niego (dopiero pod koniec 2013 sie to zmieniło jak się zaczęły problemy z wypłacalnością jego pensji). Myślę, że podobnie może być w Sauberze, gdzie szefostwo się cieszy jak małe dzieci na przyjście Kimiego :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez exxxile Wt lis 27, 2018 0:01  Re: Podsumowanie sezonu 2018

Woolf napisał(a):Umówmy się, każdemu kierowcy może zdarzyć się gorszy sezon (vide Hamilton 2011). Jeśli Sainz w przyszłym roku utrzyma swoją gorszą formę, to rzeczywiście możemy zacząć zastanawiać się, czy ta cała Formuła 1 jest dla niego.


Ale nie każdy ma tyle szczęścia, żeby po bezbarwnym sezonie i wyraźnej porażce z zespołowym partnerem otrzymać angaż w McLarenie - nawet jeżeli ta stajnia znajduje się obecnie w stanie rozkładu. Ja w kontekście weryfikacji formy i możliwości Sainza czekam oczywiście na to, jak na tle Hulkenberga będzie się w przyszłym roku spisywał Ricciardo. Jednocześnie trzymam kciuki, żeby Carlos znalazł wspólny język z McLarenem i jego kariera wróciła na właściwe tory.
Avatar użytkownika
exxxile
 
Dołączył(a): Wt mar 26, 2013 21:35

Postprzez lolek99 Wt lis 27, 2018 1:10  Re: Podsumowanie sezonu 2018

Myślę, że ze szczęściem Fernando, w walce o 7 miejsce indywidualnie będzie też McLaren.

Przełomowym momentem było GP Niemiec, gdzie Vettel stracił 33 pkt na własne życzenie. Wszystkie następne błędy były spowodowane nerwami i wydaje mi się, że Lewis jeszcze dość sporo musiałby się napocić i tak łatwo by mu to piąte mistrzostwo nie przyszło :)
Avatar użytkownika
lolek99
 
Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 14:59
Lokalizacja: Jodłowa

Postprzez LeVi_ Wt lis 27, 2018 22:01  Re: Podsumowanie sezonu 2018

Jeśli chodzi o główne pozytywne zaskoczenie w tym sezonie (oprócz oczywiście jazdy Leclerca, Gasly'ego) dla mnie jest to forma Saubera. Jeszcze nie tak dawno odstawali bardzo, bardzo mocno (3-5 sek.) i wydawało się, że wkrótce upadną, a w tym roku Charles meldował się kilka razy w Q3. Oby w przyszłym roku podobna historia spotkała Williamsa.
LeVi_
 
Dołączył(a): Śr sty 29, 2014 15:48

Postprzez cravenciak Wt lis 27, 2018 22:27  Re: Podsumowanie sezonu 2018

Sauber dostał zastrzyk gotówki, najnowsze PU Ferrari i cholera wie, co jeszcze. Moim zdaniem mają potencjał pokonać nawet Renault w przyszłym roku i ewidentnie awansować w WCC. Williams jest dalej w lesie, może mieli odrobinę rozsądku i dali sobie z FW41 spokój na tyle wcześnie, że starczyło im czasu i pieniędzy na przyszłoroczny bolid.
Obrazek
ObrazekObrazek#UnbanDlaMastera
Avatar użytkownika
cravenciak
 
Dołączył(a): Cz mar 11, 2010 20:05

Postprzez slipstream Pt gru 07, 2018 18:33  Re: Podsumowanie sezonu 2018

A nie wiedziałem gdzie to wrzucić, ale chyba na podsumowanie sezonu się nadaje. Bo gala FIA to takie podsumowanie, i leci LIVE na Facebooku (podobno exclusive tylko na FB, transmisji YouTube na kanale FIA nie widzę)

https://www.facebook.com/fia/videos/384966578712984/
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez Pieczar Pt gru 07, 2018 20:36  Re: Podsumowanie sezonu 2018

Kimi już chyba po kilku głębszych :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Pieczar
 
Dołączył(a): Wt kwi 26, 2005 20:26
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez bartoszcze Pt gru 07, 2018 21:16  Re: Podsumowanie sezonu 2018

Nick Heidfeld w bezpośredniej rywalizacji zdobył więcej punktów niż Robert Kubica więc jest lepszym kierowcą wg kryteriów moderatora NN.
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ff/bg/z4hd/6BNKBnMf2qPWcpNavB.jpg
Avatar użytkownika
bartoszcze
 
Dołączył(a): Pn wrz 09, 2013 21:39
Lokalizacja: Jeden z Wszechświatów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Aktualne wydarzenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron