Prezentacje bolidów na sezon 2019

[cwiek]

Żeby się tylko nie skończyło jak z ByKolles

To byłby pech porównywalny z wypadkiem w RdA (oczywiście nie w sensie zdrowotnym a dla jego dalszej kariery) jeśli "legendarny" Williams wysypałby się akurat wtedy gdy RK miał wrócić do F1.

[bartoszcze]

Albo z pechem Alonso

[Thorig]

Żeby się tylko nie skończyło jak z ByKolles

Przecież w końcu pojechali w LeMans , fakt że chyba do pierwszego zakrętu ale jednak W sezonie 2018-19 też coś tam jeżdżą.

Bardziej zastanawiające jest co tak naprwadę stoi za opóźnieniami Williamsa bo samo składanie bolidu chyba nie trwa tydzień ? Czasem mocno uszkodzone w treningach konstrukcje udawało się odbudować w kilka godzin.

[idylla]

Ktos gdzies puscil info, ze brak jeszcze jakis czesci, stad nie bardzo jest jak poskladac

[exxxile]

Żeby się tylko nie skończyło jak z ByKolles

To byłby pech porównywalny z wypadkiem w RdA (oczywiście nie w sensie zdrowotnym a dla jego dalszej kariery) jeśli "legendarny" Williams wysypałby się akurat wtedy gdy RK miał wrócić do F1.

No nie wiem. To wszystko byłoby zaskakujące, gdyby Williams Martini Racing popadł w tarapaty nagle, po bardzo przyzwoitej kampanii 2018 zakończonej na 5 miejscu w klasyfikacji konstruktorów. Tymczasem RK związał się z zespołem, który w ubiegłym roku miał zdecydowanie najgorszy bolid w stawce, z dwójką płacących za starty młokosów w fotelach wyścigowych, i co do którego wiadomo było, że właśnie kończy się umowa ze sponsorem tytularnym, a nowi raczej się nie palą do płacenia nie wiadomo jak grubych milionów.

[Thorig]

Jeszcze się okaże że to wcale nie Willimas chciał się pozbyć Sirotkina tylko ruscy widziąć jak to wszystko działa nie chcieli faktycznie za to płacić... w momencie jak to ogłaszali coś w tym stylu to raczej się wszyscy z nich śmiali, a teraz jak sie patrzy na poczynania Williamsa...

[bartoszcze]

RK związał się z zespołem, który w ubiegłym roku miał zdecydowanie najgorszy bolid w stawce, z dwójką płacących za starty młokosów w fotelach wyścigowych, i co do którego wiadomo było, że właśnie kończy się umowa ze sponsorem tytularnym, a nowi raczej się nie palą do płacenia nie wiadomo jak grubych milionów.

No po co on się tam w ogóle pchał, tylko piniądz straci.

[Michal2_F1]

Nie odjeżdżajmy. Williams ma problemy, zawalił sprawę, ale to jeszcze nie koniec świata i porównania z ByKolles nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

[exxxile]

RK związał się z zespołem, który w ubiegłym roku miał zdecydowanie najgorszy bolid w stawce, z dwójką płacących za starty młokosów w fotelach wyścigowych, i co do którego wiadomo było, że właśnie kończy się umowa ze sponsorem tytularnym, a nowi raczej się nie palą do płacenia nie wiadomo jak grubych milionów.

No po co on się tam w ogóle pchał, tylko piniądz straci.

Zupełnie nie o to chodzi. To była jego jedyna opcja na ściganie i bardzo dobrze, że udało się poskładać budżet i załapać na fotel wyścigowy. Po prostu nie jest niczym zaskakującym, że akurat Williams ma problemy z wyrobieniem się na testy - zespół jest w dużym kryzysie i jego "legendarność' nie ma nic do rzeczy.

[bartoszcze]

Zupełnie nie o to chodzi.

To był sarkazm. Opis prawie idealnie pasował do sytuacji, w której Massa przychodził do Williamsa...
...z tym że Massa nie przynosił sponsora i nie był prawie jak debiutant.

[Saruto]

Jeszcze się okaże że to wcale nie Willimas chciał się pozbyć Sirotkina tylko ruscy widziąć jak to wszystko działa nie chcieli faktycznie za to płacić... w momencie jak to ogłaszali coś w tym stylu to raczej się wszyscy z nich śmiali, a teraz jak sie patrzy na poczynania Williamsa...

SMP próbowało przeskoczyć do RP, ale Meksykańce drukują dolary i nie mieli takiej kasy.
Natomiast Williams, to jakaś pomyłka. Chyba jednak zatrzymali się w latach 90-tych.

[rno2]

Czy przypadkiem regulamin nie nakazuje umieszczenia numerów startowych kierowcy na pokrywie silnika? Bo jeśli tak, to Alfa Romeo łamie regulamin

[slipstream]

To chyba nie byl nigdy zapis regulaminowy, jedynie taka ogólna zgoda po chaosie z tym jaki panowal w pierwszym sezonie.

[Gie]

Eeeee, to nie jest FW42 Zaskoczymy się w przyszłym tygodniu

No i się zaskoczyliśmy. Jakoś utkwiło mi w pamięci to zdanie i teraz je sobie przypomniałem.

[AutoryteT]

Napisałem to w innym kontekście, ale faktycznie pasuje do sytuacji