Pierwszy wyścig sezonu jest zawsze tym najdłużej oczekiwanym więc pozwolę sobie rozpocząć ten wątek.
Konferencja-czwartek:
Lewis Hamilton (Mercedes),
Robert Kubica (Williams),
Daniel Ricciardo (Renault),
Max Verstappen (Red Bull)
Sebastian Vettel (Ferrari).
Konferencja-piątek:
Cyril Abiteboul (Renault)
Mattia Binotto (Ferrari)
Christian Horner (Red Bull)
Toto Wolff (Mercedes)
Nie spekuluję na temat układu sił bo Melbourne przecież powinno zweryfikować to co widzieliśmy na testach. Większość uważa, że stawka jest "dość zbita" więc jeżeli tak jest to tym bardziej interesująco.