Forum Wyprzedź Mnie!

idylla napisał(a):1,2 to nie różnica wynikająca z umiejętności kierowcy, jak nie w jedną to w drugą stronę.

Ok, nie twierdzę, że taka jest realna różnica jednak faktem jest, że RK ani przez moment nie potrafił dziś zagrozić Russellowi. Śledziłem LT i poza wypadem Russella poza tor Robert cały czas notował słabsze czasy.
Pora przyjąć, że jest wolniejszy od Russella(co wcale nie musi być ujmą) i przestać szukać wymówek.

bartoszcze napisał(a):Coś tam musiało być na ostatnim okrążeniu w środkowym sektorze,

O ile pamietam - uślizg przodu na dohamowaniu do 9, kontra i relatywnie powolne wyjście z 9-ki.

@Damos
Nie widziałem tego okrążenia, odnotowałem tylko że ktoś jadący chwilę wcześniej też poważnie stracił w tym sektorze, stąd przypuszczenia że to musiał zwolnić, a nie że to błąd.

Ma ktoś czas środkowego sektora RK z ostatniego i przedostatniego okrążenia pomiarowego?

Ktoś kto oglądał przejazd RK twierdzi, że mógł stracić tam ok. 0,6-0,8 sek. Nie wiem skąd wziął taką liczbę, może porównał czas sektora z poprzedniego kółka, ale to tylko pokazuje, że i bez błędu było ok. 0,5 sek. w plecy.

Bottas znowu pokazał moc! Poza tym Ricciardo wzniósł bolid Renault ponad jego możliwości

O kurczę! Bottas jest mocny w tym roku. Oby tak dalej!

Ferrari niestety sporo traci. Nie wróży to najlepiej na dalszą część sezonu. Mam wrażenie, że Mercedes tutaj odskoczył.

Świetna forma Haasa i Toro Rosso. Russell powoli zbliża się do reszty, a Renault nadal rozczarowuje.

Wielka szkoda, że stawka się rozwarstwia na przestrzeni tych pierwszych kilku wyścigów.

Ale bym sobie obejrzał sezon 2012, taki z Williamsem na PP.

bartoszcze napisał(a):@Damos
Nie widziałem tego okrążenia, odnotowałem tylko że ktoś jadący chwilę wcześniej też poważnie stracił w tym sektorze, stąd przypuszczenia że to musiał zwolnić, a nie że to błąd.

Robert miał przed sobą czystą przestrzeń, nie było innych bolidów etc. Jest zwyczajnie wolniejszy i wynik w Q1 to nie przypadek, czy "błąd". On był wyraźnie wolniejszy w FP2, FP3 (gdzie na mierzone kółko wyjechali w tym samym czasie).
Na pewno lepiej by Robert wyglądał na tle Sirotkina, Strolla etc. Na pewno Russel dysponuje bardzo dużym potencjałem i twierdzę, że będzie miał w F1 przed sobą długą przyszłość. Natomiast porażka 0-5 w kwalifikacjach, dziś strata ponad sekundy (ale w FP2 i FP3 to też były duże straty na poziomie jak dobrze pamiętam 0,5-0,8s), przygoda w Baku, przygoda przy wjeździe na pit-lane w Australii, jak się okazało raczej bardziej trafne odczucia Russela co do "chasis" ... no to wszystko daje do myślenia.

Ferrari obecny sezon gorszy niż poprzedni. Pod każdym względem. Boje się, że ten sezon będzie dla nas wszystkich dużym rozczarowaniem (poza wielkimi fanami Mercedesa). No może Bottas przypomni Lewisowi ostatni rok z Rosbergiem.

baron napisał(a):Ale bym sobie obejrzał sezon 2012, taki z Williamsem na PP.

Chcesz linka ?

Ciekawostka prawie historyczna:
Ostatnim teamem,który zdobył PP w Hiszpanii przed Mercedesem był...uwaga... Pastor Maldonado, w zespole... Williamsa.

Mam jeszcze taką teorię, że Kubica wiedział, że Russell będzie cofnięty za karę o 5 pozycji i w związku z tym nie musiał jechać na granicy, żeby uzyskać przedostatnią pozycję startową.

@MarcinN
Tak tak to właśnie to.

MarcinN napisał(a):Mam jeszcze taką teorię, że Kubica wiedział, że Russell będzie cofnięty za karę o 5 pozycji i w związku z tym nie musiał jechać na granicy, żeby uzyskać przedostatnią pozycję startową.

Wywiad na Eleven z Robertem i powiem, że gdybyśmy nie mieli różowych polskich okularów, to niejeden parsknąłby tu śmiechem. Mam szacunek do Roberta, przykro się na to patrzy cholernie.

MarcinN napisał(a):Mam jeszcze taką teorię, że Kubica wiedział, że Russell będzie cofnięty za karę o 5 pozycji i w związku z tym nie musiał jechać na granicy, żeby uzyskać przedostatnią pozycję startową.

Jeśli takie teorie pojawiają się w trakcie 5. weekendu to ja nie mogę się doczekać hipotez w okresie jesiennym