Forum Wyprzedź Mnie!

daijiro napisał(a):Wrócił stary Borówa i poziom komentarza na łeb na szyje.

Dobry jest dla lamerów. Nadał by się w TVP o ile tam jeszcze puszczają końcówki wyścigów? Tej telewizji nie oglądam, ale słyszałem że taką transmisję dla gawiedzi mieli kupić.

Gdyby go ściągneli pod SC to my incydentu nie było.

No tak, bo Williamsie wiedzieli, że GIO wjedzie w KUB i specjalnie go zostawili byle wjechał.

Co do wyścigu, nienajgorszy. Liczyłem na Maxa pod koniec ale jednak Lewis dotrwał.

bartoszcze napisał(a):Boszeeee, Wam się naprawdę wydaje że strategia RWR miała jakieś znaczenie po tym jak GIO obrócił KUB?
A czy ściągnięcie RUS zamiast KUB pod SC było słuszną decyzją - porównajcie pozycję końcową MAG i GRO.

Jak dobrze pamiętam to zaraz po wznowieniu wyścigu GR był 10s za RK. W tym momencie Robert by musiał ostro cisnąć, żeby zrobić sobie dodatkowe 12-13s przewagi, żeby po pit stopie wyjechać przed Georgem (który miał w tym momencie świeże opony, choć fakt, że twardsze). IMO nierealna opcja.

Z kolei pościg na trochę świeższych oponach był realniejszą opcją, ale co z tego, skoro pozycja w Monaco jest wszystkim i nie dałby pewnie rady wyprzedzić Anglika na torze?

No i "szczęście" RK - gdyby zjechał do boksów to nie byłoby sytuacji z GIO.

O ile wcześniej strategie dla GR i RK były mniej lub bardziej do dyskusji wg mnie, tak tutaj zdecydowanie preferencyjną strategię dostał GR...

Dostał inną. Czy preferencyjną? Spójrz na Magnussena.

KORraN napisał(a):Z kolei pościg na trochę świeższych oponach był realniejszą opcją

Była jeszcze opcja deszczu/kolejnego SC. Wiem, nie zdarzyło się, ale strategia polega też na przewidywaniu że coś się może zdarzyć. IMHO Williams rozdzielił strategię. Gdyby zrobił to odwrotnie, pewnie byliby na mecie na odmiennych pozycjach, nie analizowałem jak hipotetycznie układałby się ten wyścig.

W pierwszym akapicie opisałem sytuację. Poza tym, porównujesz MAG, który był w walce z innymi kierowcami i momentami tempo ograniczali mu kierowcy przed nim do Williamsa, który jest zawalidrogą i w żadnym momencie wyścigu nie był zwalniany przez kierowców z przodu, a jedynie przez dublujących?

Sam RK powiedział wprost co myśli o strategii Wiliiamsa, ale widzę że wy wiecie lepiej.

Jak pech to pech, to o GIO. Co do strategii to trudno uznać, że RWR błysnął, po pierwsze mogli ściągnąć KUB pod SC, a po drugie po obrocie przy alei serwisowej po puknięciu przez GIO. Trzymali go jeszcze 10 kółek na torze aż starta do poprzedzającego bolidu wyniosła 20s. Co do samego tempa, przed dublowaniem robiło wrażenie.

Dodatkowo od połowy pierwszego okrążenia RK jechał z uszkodzonym przednim skrzydłem. Więc tym bardziej wielki ukłon za tempo.

Szkoda, że Mercedes nie dał szansy Bottasowi na to żeby powalczyć. Dostali prezent od Red Bulla w postaci pit stopu Gasly'ego i patrząc na tempo Francuza Bottas wróciłby za plecy Vettela na jakieś 6-7 okrążeń przed końcem. Z przewagą ok. 5 sekund na okrążeniu byłoby łatwiej powalczyć.

Trochę zadrżałem, gdy zobaczyłem kontakt Verstappena z Hamiltonem. Lewis miał szczęście, że nie rozerwał mu opony. (W odróżnieniu od Bottasa

) Dzięki temu ma już komfortowe prowadzenie w mistrzostwach i jeśli jego bolid utrzyma niezawodność na poziomie Bottasa, to będzie baardzo trudno Finowi się zbliżyć.

Z twittera Aldony:

Robert Kubica: Właściwie to wyścig zaczął się dla nas całkiem dobrze. Zyskałem dwie pozycje, pierwszą na dojeździe do pierwszego zakrętu, drugą na wyjściu. Potem, gdy wyjechał samochód bezpieczeństwa, byłem pewny, że zjadę do boksów, ale tak się nie stało.

Kubica się nie zna. Przecież ten zjazd i tak nic by mu nie dał. Zostało to naukowo udowodnione na forum.

Dodatkowo to RK poinformował swojego inżyniera, że jest SC bo ten widocznie tego nie ogarnął początkowo.

Dobry wyścig Kubicy. Bardzo dobre tempo Williamsów - nie odstawały aż tak od innych zespołów.

Czy zmiana opon w pierwszej kolejności Russelowi było jego faworyzowaniem? Nie. Kubica miał 15 pozycję, całkiem świeże żółte i realne szanse odjechać Russelowi na 30 sekund zanim sam zmieniłby opony.

Dziwne natomiast było to, że po kontakcie z Alfą tak długi Kubicy nie zdjęli. W sumie nie miałoby to dużego znaczenia, ale pokazuje, że chyba niezbyt ogarniają, co się dzieje. Kierowca mówi wprost, że jest źle - a oni nie widzą tego na swoim ekranie?

Tempo Kubicy na białych - znakomite. Wiele okrążeń porównywanych z Hamiltonem (oczywiście Hamilton jechał "delikatnie").
Kubica doganiał Russela o 1-2 sekundy na okrążeniu.

Szkoda, że tak źle to wyszło

Borowczyk komentując sytuację nawet nie zauważył, co jest grane. Kompletnie nie rozumie, co się dzieje. Ten drugi, który mu towarzyszy - też nie lepszy. Czy nie ma lepszych komentatorów w Polsce?

Forum Wyprzedź Mnie!

Grand Prix Monako 2019

Kto przegląda forum