Grand Prix Kanady 2019

Dyskusja na temat aktualnych wydarzeń w świecie F1

Moderator: Ekipa F1

Regulamin działu
1. Temat "Przed GP..." zakładamy najwcześniej dzień przed pierwszymi treningami.
2. Nie piszemy w stylu chatowym - od tego jest IRC - oraz nie komentujemy na bieżąco wydarzeń na torze/nie zadajemy krótkich pytań związanych z aktualnymi wydarzeniami bezpośrednio na torze podczas trwającej jeszcze sesji itd.

Postprzez baron N cze 09, 2019 21:40  Re: Grand Prix Kanady 2019

No tak, ewidentnie geniusz zła :D I jeszcze w Polaka-rodaka wjechał 10 lat temu :)


Ten incydent będą Niemcowi chyba do końca życia wypominać :lol:
Ostatnio edytowano N cze 09, 2019 21:41 przez baron, łącznie edytowano 1 raz
baron
 
Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 13:15
Lokalizacja: Konin

Postprzez rno2 N cze 09, 2019 21:41  Re: Grand Prix Kanady 2019

Wg mnie kara dla Vettela zasłużona. Można tłumaczyć, że nie miał jak tam inaczej powrócić na tor, ale jest to jedynie konsekwencja jego błędu.
I tak miał szczęście, bo gdyby stracił kontrolę w innym zakręcie, to mógłby zakończyć wyścig na barierce...
rno2
 
Dołączył(a): Wt kwi 05, 2011 11:29
Lokalizacja: Konin
GG: 4666507

Postprzez sneer N cze 09, 2019 21:43  Re: Grand Prix Kanady 2019

Hehehehe, "talent" Vettela w pełnej krasie. Miszcz nad miszcze po prostu. Przegrać wygrany wyścig :D :D :D

Poza tym - Daniel pokazał pazur, walka z Bottasem piękna. :)
Podpis odjechał
sneer
 
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 18:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez lg2000 N cze 09, 2019 21:47  Re: Grand Prix Kanady 2019

baron napisał(a):Ten incydent będą Niemcowi chyba do końca życia wypominać :lol:
Nie pierwszy i nie jedyny. Chamskie zachowania zwłaszcza jak mu nerwy puszczają to wizytówka Seba.
Avatar użytkownika
lg2000
 
Dołączył(a): Cz gru 06, 2007 18:46

Postprzez Michal2_F1 N cze 09, 2019 21:48  Re: Grand Prix Kanady 2019

Kara dyskusyjna, ja jestem za tym by nie karać w takich połowicznych sytuacjach, sędziowie mieli jednak argumenty i się z tego wybronią. Stosowniejsza wg mnie byłaby biało-czarna flaga (ostrzeżenie).

Zachowanie Vettela po wyścigu skandaliczne, nawiązujące do niesławnego popisu Hamiltona po Silverstone'18. Uciekanie sprzed podium, a potem przestawianie numerków (jego bolidu nawet nie było na miejscu) to żenada. Gorąca głowa Vettela w trakcie GP i po GP, w gruncie rzeczy niewiele się Seb zmienił przez lata. Od czasu informacji o bardzo złym stanie Marchionne (weekend w Hockenheim) to jest masakra co on wyprawia pod presją. Fakt, nikt nie był mistrzem w takich sytuacjach, ale jednak potrafił wytrzymać napięcie w końcówkach 2010 czy 2012 czy dowieźć cenne i trudne wygrane dla Ferrari w 17-18.

Wielkie brawa dla Renault.
Michal2_F1
 
Dołączył(a): N gru 14, 2008 10:12
Lokalizacja: Radziejów

Postprzez RY2N N cze 09, 2019 21:49  Re: Grand Prix Kanady 2019

Seb z całą pewnością po wyleceniu na trawnik nie mógł nacisnąć hamulca bo hamowanie na trawniku to żart i skończyło by się serią niekontrolowanych obrotów. Mógł zacząć hamować dopiero po wyleceniu ponownie na asfalt, tylko że gdyby to zrobił mogłoby się to skończyć tragicznie dla obu kierowców (zatrzymał by się tuż przed pędzącym Lewisem). Vettel - jeśli mówi o pierwszej fazie - przejeździe przez trawnik - to ma w istocie rację mówiąc, że nie mógł nic innego zrobić (w mojej ocenie nie kontrolował ani kierunku ani szybkości bolidu przez cały trawnik - był pasażerem). Niestety nie jestem w stanie ocenić czy w drugiej fazie - po wyjściu na asfalt - mógł pójść ciaśniej żeby zostawić więcej miejsca Hamiltonowi. Być może sędziowie dysponowali odczytem, że cisnął gaz na maksa i stąd wnioskują, że gdyby tego nie zrobił to by mógł zostawić więcej miejsca. Tak czy inaczej poprzez ścięcie trawnika skrócił drogę i dzięki temu został na torze przed Lewisem i być może to było w ich oczach dodatkową okolicznością obciążającą.
RY2N
 
Dołączył(a): Pn maja 30, 2011 8:57

Postprzez rno2 N cze 09, 2019 21:56  Re: Grand Prix Kanady 2019

Trzeba pamiętać o kolejnym majstersztyku Ferrari - co oni zamierzali ugrać przetrzymując Leclerca na mediumach?
rno2
 
Dołączył(a): Wt kwi 05, 2011 11:29
Lokalizacja: Konin
GG: 4666507

Postprzez Dime N cze 09, 2019 21:59  Re: Grand Prix Kanady 2019

Tutaj bardzo dobrze widać w 0:23 co miałem na myśli (polecam oglądnąć klatka po klatce albo w x0.25:
https://www.youtube.com/watch?v=gqhX-ZzPhzo

We wskazanej sekundzie Vettel zakłada kontrę na uślizg tylnej osi przy ponownym wjeździe na asfalt. Po złapaniu uślizgu nie widzę ruchu kierownicą do prawej.

Sytuacja spowodowana przez błąd przy wejściu w zakręt, ale nie widzę tutaj celowego zajechania drogi Hamiltonowi czy "ślepego" powrotu na linię wyścigową.

Trzeba pamiętać o kolejnym majstersztyku Ferrari - co oni zamierzali ugrać przetrzymując Leclerca na mediumach?


Też się dziwiłem co oni wymyślili, powinni ściągnąć Leclerca jedno okrążenie po Vettelu. Możliwe, że wtedy Leclerc od razu usiadł by na ogonie Lewisowi.
W zamian tego przedłużony stint na mediumach, przegapienie bezpiecznego okna na zjazd przed Verstappenem i w efekcie straconego czasu brak możliwości doskoczenia do Hamiltona w końcówce i próby ponaciskania go w celu pomocy Vettelowi.
Jedyne uzasadnienie dla przetrzymania Leclerca to chęć posiadania świeższych opon w końcówce do walki o FL albo liczenie, że Lewis zajedzie swoje opony cisnąć Vettela i posiadanie nad nim przewagi na ostatnie okrążenia.
Ostatnio edytowano N cze 09, 2019 22:04 przez Dime, łącznie edytowano 1 raz
Dime
 
Dołączył(a): Pn paź 08, 2018 23:09

Postprzez sneer N cze 09, 2019 21:59  Re: Grand Prix Kanady 2019

rno2 napisał(a):Trzeba pamiętać o kolejnym majstersztyku Ferrari - co oni zamierzali ugrać przetrzymując Leclerca na mediumach?


Dopieszczenie ego Vettela. IMO Leclerc był w stanie być na p2 tym razem.
Podpis odjechał
sneer
 
Dołączył(a): So wrz 09, 2006 18:40
Lokalizacja: Kraków

Postprzez IceMan11 N cze 09, 2019 22:01  Re: Grand Prix Kanady 2019

Wyjazd poza tor w przypadku braku odnotowania dzięki temu przewagi nie jest skracaniem drogi. Drogę się skraca, aby zyskać czas. W tym wypadku stracił to co starał się od 15okr utrzymywać. Porównanie kary do tej Verstappena z zeszłego roku też jest złe. Holender miał pobocze na wprost siebie. Vettel miał jedynie prawdziwą trawę przed sobą (nie sztuczne coś zielonego, po czym zasuwał Max). W szykanie w Kanadzie jest dość spora różnica poziomów. W dodatku tarki w tamtym miejscu są dużo wyższe od tych z szykany na Suzuce. Nie ma co ukrywać, że Vettel nie myślał o pozostaniu na czele tylko kierował się dobrem innych kierowców, ale miał duuuzo mniejsze pole manewru od Maksa z zeszłego roku.
Avatar użytkownika
IceMan11
 
Dołączył(a): So maja 29, 2010 21:12
Lokalizacja: Jotunheim

Postprzez Arya N cze 09, 2019 22:10  Re: Grand Prix Kanady 2019

Jak dla mnie sytuacja taka 50/50, Vettel popełnił błąd, ale raczej moim zdaniem myślał o tym, żeby nie rozbić samochodu w trakcie wyjazdu na tor, a nie, żeby blokować Hamiltona. Nikomu w końcu nic się nie stało, i to smutne trochę, żeby rozstrzygać wyścig na papierze. Jakby kontakt był, i uszkodził Lewisa, to rozumiem. A tak to jak dla mnie racing incident. Ale niemniej sytuacja kontrowersyjna, nie zazdroszczę sędziom.

Ale żeby nazywać zachowanie Vettela żałosnym czy cokolwiek to chyba kij trzeba mieć nie powiem gdzie :-D Jak Vettel przeklinał na Charliego, to było to żałosne, ale tutaj? Dla mnie to było zabawne, i raczej niewinny sposób wyładowania frustracji. Lewisowi rękę uścisnął, powiedział, żeby tłum na niego nie buczał, ale był wkurzony niemniej, whatever. Myślicie, że Lewis teraz płacze w kącie, bo Vettel mu tablicę zabrał? Sam powiedział, że nie chciał wygrać w taki sposób i jeszcze Seba na podium wciągał (co mega niezręcznie wyglądało). Jak chcecie kierowców takich 100 % wyzutych z emocji to może zacznijcie szachy oglądać czy cuś? Bo nawet w sporcie dżentelmenów, snookerze, bywają dramy, a zwycięzcy przychodzą nago na konferencje prasowe. Jak dla mnie to jest fajne, że kierowcy, dopóki nie przekraczają pewnych granic, okazują emocje i są ludźmi, a nie 100% poprawnymi robotami. Ile ludzi się wścieka, jak im się nie spodoba, co ktoś inny na drodze zrobi, a to nie jest ich praca, nie mają adrenaliny wymaksowanej i presji milionów ludzi spoczywającej na nich.
#5 #7
Avatar użytkownika
Arya
 
Dołączył(a): Cz lip 23, 2009 20:40
Lokalizacja: Łódź
GG: 37788836

Postprzez Michal2_F1 N cze 09, 2019 22:15  Re: Grand Prix Kanady 2019

Mercedes jeszcze na koniec ściągał Bottasa i zgarnęli Leclerkowi FL. Nie poinformowali też Charlesa o karze dla SV i przeciągnięcie pierwszego stintu o którym wspominacie.
Michal2_F1
 
Dołączył(a): N gru 14, 2008 10:12
Lokalizacja: Radziejów

Postprzez IceMan11 N cze 09, 2019 22:47  Re: Grand Prix Kanady 2019

Leclerca mieli ściągnąć od razu po Sebie. Zwłaszcza, że Lewis został na 2 okrążenia. W 1.5okr Vettel zyskał 2.7s... Mieli szansę na ogranie Mercedesa, ale gdzie Ferrari. Odpuszczam sobie F1 na ten sezon. Szkoda moich nerwów, czasu i pieniędzy na wykupienie pakietu 11.
Tytuły rozdane. Niestety od zeszłego roku czuje szfindel. Ferrari w zeszłym roku miało super bolid w czasówkach, ale jakoś od Singapuru po cichu okazuje się nagle, że Ferrari nie korzysta już ze swojego party Mode w Q3 i Mercedes do końca roku zdobywa wszystkie czasowki. Nawet nie było żadnego pisma FIA, nic. Teraz opony, które pasują tylko Mercedesowi. To jak Lewis na twardych gumach zredukowal stratę ponad 5s do niecałych 2s do gościa, który zdobył do licha PP to była żenada. Zero szans. Nawet beznadziejny Bottas na twardych gumach kręcił FL jedno za drugim. O czym to świadczy?
Ostatnio edytowano N cze 09, 2019 22:49 przez IceMan11, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
IceMan11
 
Dołączył(a): So maja 29, 2010 21:12
Lokalizacja: Jotunheim

Postprzez Arnulf N cze 09, 2019 22:49  Re: Grand Prix Kanady 2019

Arya napisał(a):Dla mnie to było zabawne, i raczej niewinny sposób wyładowania frustracji. Lewisowi rękę uścisnął, powiedział, żeby tłum na niego nie buczał,


Dokładnie. Nie wiem gdzie to skandaliczne zachowanie Seba po wyścigu, co bez przerwy piłował Borowczyk i teraz na forum niektórzy także.
Osobiście uważam, że Seb zachował się co najmniej odpowiednio. Bezpośrednio po wyścigu gdzieś poszedł, żeby nie być odpytywanym przez Brundle'a i nie powiedzieć czegoś głupiego w emocjach. Może poszedł rozwalić ścianę w pokoju, albo krzyknąć sobie w nim głośno słowo na 11 literę alfabetu. Później gdy już wrócił, miał zdecydowanie większy dystans do tego wszystkiego. Nie odstawił kaszany na podium, a moment z przestawieniem numerów bym brał z przymrużeniem oka. Obawiałem się bardziej czegoś w stylu kopnięcia tych numerów. Przez chwilę nawet myślałem, że w ogóle na podium się nie pojawi.
Skandalu poza torem absolutnie nie było.

A sytuacja mega trudna do oceny, tak naprawdę Vettel nie miał szans zachować się inaczej, ale Hamilton naprawdę mógł został wciśnięty w ścianę. Ostatecznie jednak raczej bym się skłaniał ku temu, że kara była słuszna.

Niestety poziom komentarza Borowczyka w dzisiejszym wyścigu i wczorajszych kwalifikacjach sięgnął dna. Wczoraj było użalanie się nad Magnussenem jaki to straszny wypadek miał i że mamy gorącą nadzieję, że nic mu się nie stało (gdy Kev już dawno sam wysiadł z bolidu i widać było, że ma się dobrze). Dzisiaj notoryczne powtarzanie słowa "mieszanka". Matko Święta, czy w języku polskim nie ma innych słów na określenie tych czarnych kółek? Opony, ogumienie, kapcie, lacze, cokolwiek. Ale przez 1,5 godziny piłowanie ciągle "mieszanka i mieszanka". Do tego szukanie skandalu w zachowaniu Seba i kompletne nieogarnianie sytuacji na torze. Rozwalony McLaren sunie po prostej startowej przez dobre kilka sekund, a żaden z komentatorów tego nie zauważył. Potem teoria o rozwaleniu zawieszenia po uderzeniu w słupek była już na starcie śmieszna. Gąsiorowski wyłapał by to od razu.

No i niestety na końcu, zarówno tego postu jak i wyścigu, Kubica. Niestety to nie może być przypadek, że kolejne kwalifikacje wygrywa Russell z ogromną przewagą i z nie mniejszą kończy wyścig. Można wymyślać o sabotowaniu Roberta itd. Jestem pewny, że ci, którzy wietrzą spisek na koniec sezonu byliby w stanie nam udowodnić, że to jednak Kubica był szybszy, nawet gdyby Robert wszystkie kwalifikacje i wyścigi skończył za Russellem. Ale niestety powrót bardzo źle wygląda. O ile po samym Williamsie można się było spodziewać ciężkiego sezonu, o tyle wynik bezpośredniej rywalizacji, a także dystans jaki dzieli obydwóch kierowców jest nie do usprawiedliwienia dla Roberta.
Arnulf
 
Dołączył(a): Pn sie 25, 2008 8:56
Lokalizacja: Mielec/Kraków

Postprzez bartoszcze N cze 09, 2019 22:51  Re: Grand Prix Kanady 2019

lg2000 napisał(a):za trawnikiem pełna rura bez patrzenia wstecz była celowa

Przez radio mówił że go widział. Zresztą problemem nie było czy dał w rurę, tylko że go wyniosło minimalnie za bardzo do prawej.
rno2 napisał(a):Trzeba pamiętać o kolejnym majstersztyku Ferrari - co oni zamierzali ugrać przetrzymując Leclerca na mediumach?

Ja to odczytałem jako próbę zbudowania przewagi, żeby wyjechać w wolną przestrzeń przed Bottasem i Verstappenem.
Oczywiście też to spaprali.

-- N cze 09, 2019 22:54 --

RY2N napisał(a):poprzez ścięcie trawnika skrócił drogę i dzięki temu został na torze przed Lewisem i być może to było w ich oczach dodatkową okolicznością obciążającą.

Z decyzji o karze wynika że "wrócił na tor w niebezpieczny sposób i zmusił #44 do uniku".
Nick Heidfeld w bezpośredniej rywalizacji zdobył więcej punktów niż Robert Kubica więc jest lepszym kierowcą wg kryteriów moderatora NN.
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/ff/bg/z4hd/6BNKBnMf2qPWcpNavB.jpg
Avatar użytkownika
bartoszcze
 
Dołączył(a): Pn wrz 09, 2013 21:39
Lokalizacja: Jeden z Wszechświatów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Aktualne wydarzenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości