Strona 7 z 7

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Pn wrz 23, 2019 21:12
przez rocque
bartoszcze napisał(a):Dwa wyścigi wcześniej Vettel spowalniał Hamiltona, żeby Leclerc mógł wygrać swój pierwszy wyścig.
F1 to również gra zespołowa.

W Belgii Vettel nie miał tempa i sam to przyznał, przed swoimi zmianami opon miał Bottasa całkiem blisko za sobą, więc prawdopodobnie tak czy owak byłby na P4. Zresztą - czy on mu nie pomagał z własnej woli?
Od zespołu wyszło TO w Bahrajnie na korzyść Vettela i to była zła decyzja, w Chinach jak walczyli o pietruszkę to też Vettel był przepuszczany. Trzeci raz w Singapurze - nie odkręcili kolejności po zajęciu 1-2.
Świetny zespół.

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Pn wrz 23, 2019 21:20
przez fordern
Z Ferrari będzie teraz ten problem, że jak zrobią team orders, to będzie źle - a jak nie zrobią, to też źle, bo to dla nich nienaturalne.

Jakoś Mercedesa nikt się nadzwyczajnie nie czepia, że Bottas musiał znacząco zwolnić żeby nie wyprzedzić Hamiltona.

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Pn wrz 23, 2019 21:24
przez rocque
fordern napisał(a):Jakoś Mercedesa nikt się nadzwyczajnie nie czepia, że Bottas musiał znacząco zwolnić żeby nie wyprzedzić Hamiltona.

Warto wspomnieć, że zaraz za Bottasem był Albon i Hamiltonowi groził powrót na tor na P6.
Skrytykowałem ich za wyścig w Rosji w zeszłym roku :)

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Pn wrz 23, 2019 21:47
przez bartoszcze
rocque napisał(a):w Singapurze - nie odkręcili kolejności po zajęciu 1-2.

Ale dlaczego mieli "odkręcać" kolejność? Mieli 1-2 zamiast 1-3 i to się liczyło.

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Pn wrz 23, 2019 22:12
przez slipstream
Najśmieszniejsze w tym, że rozpatrujemy sytuację właściwie bez znaczenia. O walce z Hamiltonem można zapomnieć, więc można się skupić na jeździe zespołowej. Leclercowi też bym proponował w tej sytuacji Snickersa. Ja wiem że wygrane nieco nakręcają pazerność na kolejne, ale bez przesady. W tym momencie sportowa złość wygląda na niewłaściwie ukierunkowaną.

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Pn wrz 23, 2019 23:09
przez pascal
Słuchajcie - czy znajdę gdzieś statystyki wyścigu odnośnie czasu straconego w pitstopach liczonego od linii początkowej do linii końcowej? Jak wiemy Kubica ma często najlepszy czas samych pitstopów, ciekaw jednak jestem czy przekłada się to na rzeczywistą korzyść w postaci najlepszego czas od wjazdu do wyjazdu :)

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Wt wrz 24, 2019 3:16
przez F1V0
@pascal
Tak średnio się to przekłada. Kubica miał 6 czas pitstopu.
https://www.fia.com/events/fia-formula- ... rmation-17

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Wt wrz 24, 2019 15:37
przez Shaitan
Kubica wspominał, że specjalnie wolniej podjeżdża, żeby chłopakom od pit stopów łatwiej było brylować w statystykach.

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Wt wrz 24, 2019 18:17
przez gregoff
slipstream napisał(a):Najśmieszniejsze w tym, że rozpatrujemy sytuację właściwie bez znaczenia. O walce z Hamiltonem można zapomnieć, więc można się skupić na jeździe zespołowej. Leclercowi też bym proponował w tej sytuacji Snickersa. Ja wiem że wygrane nieco nakręcają pazerność na kolejne, ale bez przesady. W tym momencie sportowa złość wygląda na niewłaściwie ukierunkowaną.


Jeśli jesteś w F1 to chcesz wygrywać nie możesz zadowalać się drugim miejscem bo zespół może Cię ustawić jak chce. Jeśli komuś przeszkadza to co mówił Leclerc to polecam włączyć sobie wyścig z debiutanckiego sezonu Lewisa Hamiltona z GP Monako...

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Wt wrz 24, 2019 21:31
przez pascal
Nie widziałem livetimingu ale z danych pokazanych w trakcie transmisji, wynikało, że Russel miał momentami tempo lepsze od Leclerca.

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Śr wrz 25, 2019 4:18
przez kubas33
Bo leclerc jechał slimaczym tempem żeby stawka się nie rozjechala i Mercedes nie mógł zrobić podcinki.
A Russel miał pusty tor przed sobą więc cisnal

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Śr wrz 25, 2019 11:12
przez lolek99
A Kubica w Monako miał momentami tempo lepsze od Hamiltona :)

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Śr wrz 25, 2019 18:36
przez Arnulf
slipstream napisał(a):Leclercowi też bym proponował w tej sytuacji Snickersa.


Zgadzam się. Zdecydowanie wolę tego pokornego Leclerca wyzywającego samego siebie niż takiego, co głośno do zespołu dąsa się, że "to nie fair". Jak nie lubię Ferrari to nie mam im nic do zarzucenia w tej taktyce. Nie zrobili nic ordynarnego, żeby wyciągnąć Seba na P1.
Leclerc zdecydowanie powinien zachować tą pokorę z początku i środka sezonu, bo nie dalej jak 4 i 5 wyścigów temu rozwalał samochód ze swojej winy.

Re: GP Singapuru 2019

PostNapisane: Cz wrz 26, 2019 8:50
przez exxxile
Arnulf napisał(a):Leclerc zdecydowanie powinien zachować tą pokorę z początku i środka sezonu, bo nie dalej jak 4 i 5 wyścigów temu rozwalał samochód ze swojej winy.


No tak, bo to jedyny czołowy zawodnik w historii, któremu zdarzył się DNF z własnej winy. Kajać powinien się jeszcze co najmniej ze trzy lata.

Chłopak może się trochę burzyć, bo zaczął już ładnie leczyć Seba, ale jednak Ferrari podjęło dobrą decyzję dla zabezpieczenie dubletu, tam naprawdę mogło się skończyć różnie gdyby jeszcze coś zaczęli kombinować z tempem i przepuszczaniem.