Ciekawe, bo Kubica w 2011 ledwo przeżył wypadek w rajdzie i od razu pisano, że lada chwila będzie gotów, może dwa wyścigi przegapi, a Alonso jest przytomny, czeka na prześwietlenia, i już mu się wróży absencję.
No ale jak gramy, to wiadomo który blondyn jest żelaznym rezerwowym w F1 i ma znajomych w Enstone