Forum Wyprzedź Mnie!

Weekend w Bahrajnie (nocnym) się rozpoczął więc bez wchodzenia w szczegóły powinno być ciekawie bo to już prawie koniec tego sezonu. Za tydzień mam nadzieję będzie jeszcze ciekawiej na tym samym torze (chociaż nie takim samym).
Dzisiaj w FP1 jeździli rezerwowi : Kubica w Alfie (przyzwoicie) i Nissany w Williamsie (z grillem więc nie wiadomo co prezentował).
W FP2 zastanowił znowu Alex Albon-rozwalony RB 16 i mina Hornera. No bardzo czekam na tę decyzję składu na 2021. Mówią, że po sezonie powiedzą chociaż chciałbym wcześniej.
W F2 chłopaki też walczą w ten weekend o ugruntowanie posady w F1 na 2021.
Generalnie zapowiada się ciekawie pomimo tego, że tytuły już rozdane.

Co za uderzenie Grosjeana. Kto wie czy halo nie uratowało mu życia...

Dobrze, że jest cały.... Będzie śledztwo dlaczego boid wybuchł. Groszek znowu przeszedł do historii F1....

Niezwykły wypadek. Nie zaryzykowałbym stwierdzenia, że samochód Haas nie posiada wady konstrukcyjnej. Rozumiem, że energia uderzenia była znacząca a koncentracja naprężeń w miejscu zespolenia monokoku z silnikiem (6 śrub jak kiedyś?) okazała się wyjątkowo silna, ale nadal specyfika uszkodzenia samochodu zadziwia. Pod tym względem incydent przypomina wypadek Conwaya z Indianapolis 500 kilka lat temu, ale tam siła łamiąca samochód była wyjątkowo oczywista przy niemal idealnie prostopadłym uderzeniu w słup a zbiornik paliwa nadal pozostał bezpieczny... Możliwe również, że problemem współczesnych samochodów F1 jest zbyt duża masa skoncentrowana z tyłu bez zmian kanonu technicznego konstrukcji nośnej, co nie było dotychczas dostatecznie zbadane pod kątem bezpieczeństwa zderzeniowego.
-

Przebił berierę

https://video.twimg.com/tweet_video/En_6Fu9XIAIjU9j.mp4

Trzy elementy zawiodły: kierowca, bariera i bolid. Grosjean wyszedł z bolidu i bardzo dobrze się stało, ale bolid nie miał prawa przebić bariery, nie miał prawa wybuchnąć, a Grosjean sam wypadek spowodował. Analiz będzie bardzo, bardzo dużo.

W sumie to aż trudno było uwierzyć w to co się dzieje. Widok wychodzącego Romaina z płonących resztek monocoque niesamowity (bez jednego buta chyba). Rozpadnięcie VF-20 faktycznie może zastanawiać...
Na razie można było odetchnąć z ulgą bo w pierwszym momencie jak zobaczyłem eksplozję to miałem wrażenie cofnięcia się w czasie dość sporo w poprzednie epoki F1.

Ja też, jakby stracił przytomność, to by nie przeżył. Halo mogło przeszkodzić w opuszczeniu bolidu, ale gdyby nie halo to nie miałby kto wyjść. Nie zawiódł też kombinezon.

Nie da się zaprojektować systemu, który przetrwa wszystko. Monocoque nie zawiódł, reszta może się rozpadać.

Gdy zobaczyłem ten wybuch miałem przed oczami kompilacje wypadków z dawnych lat kiedy w F1 poziom bezpieczeństwa stał na marnym poziomie. Szczerze mówiąc, nie wierzyłem by Grosjean uszedł z życiem(na początku nie wiedziałem kto tak "przydzwonił"). Na szczęście na miejscu było HALO, oraz przytomność Francuza po wypadku.

Na dodatek bolid rozpadł się na pół i to nie przy bocznym uderzeniu jak w przypadku np. Hubera... Siła uderzenia musiała być ogromna.

Fatalny wyścig. Szkoda Pereza. Przypomniał mi się od razu Button w Australii 2006.

Biorąc pod uwagę pozycję samochodu między barierami, to Grosjean miał dużo szczęścia, że udało mu się wyjść samodzielnie.

Tak, Halo najprawdopodobniej uratowało mu życie - kto wie, czy nie skończyłoby się dekapitacją :eek:

Bałem się, że jest po kierowcy, chłopak ma szczęście, że wyszedł z samochodu w tak szybkim tempie( co chyba nie było łatwe przy tym położeniu monokoku) bo mógł się po prostu usmażyć. Ciekaw jestem czemu bolid się rozpadł? Pewnie dowiemy się po przeprowadzonym dochodzeniu. Ciekawe czy GRO jeszcze się pojawi na gridzie w dwóch ostatnich wyścigach?

Ciekawie się zrobiło w klasyfikacji konstruktorów. Renault już chyba straciło szansę na trzecie miejsce, a RP ma jeszcze szanse na dogonienie McLarena, ale musieliby mieć dużo szczęścia.

Forum Wyprzedź Mnie!

Grand Prix Bahrajnu 2020

Kto przegląda forum