exxxile napisał(a):Trochę taka zabawa w podgrupach się porobiła, najpierw Mercedes vs Red Bull, dalej McLaren vs Ferrari, Alpine vs Aston Martin (tu obie ekipy ze swoich powodów na ten moment wyglądają mniej konkurencyjnie niż w ubiegłym roku i może być ciężko znów walczyć o P3 w WCC).. Ale te grupy są jednocześnie na tyle blisko, że zapewniają walkę między sobą na torze, w Bahrajnie sporo tego widzieliśmy.
Na końcu Williams i Haas, gdzie Williams ma nieco stabilniejszy bolid no i Russella, przy dobrych lotach może w końcu uda się z punktem. Alfa Romeo przed ostatnią dwójką ale raczej max to pojedyncze punkty jak w ubiegłym sezonie. W Bahrajnie perfekcyjne P11 i P12
wreszcie na ten moment trochę nie wiadomo gdzie ustawić Alpha Tauri, z racji uszkodzeń Gasly'ego nie wiadomo gdzie się znajdują, ale bolid wygląda fajnie i w określonych warunkach może zrobić zamieszanie.
Po wszystkim, można brać poprawkę, że Sakhir może nie jest tak nietypowym torem jak Albert Park, ale też ma swoje specyficzne warunki (bardzo silny wiatr, zmiany temperatur między sesjami). Na Imoli osiągi mogą być nieco inne. No i trzy tygodnie na poprawki, gdzie pierwsze GP na pewno przyniesie sporo danych do analizy po zaledwie trzy dniowych testach.
Patrząc przez pryzmat Strolla to Aston Martin może być nawet trzecią w tegorocznej stawce. Nikt mi nie wmówi, że Lance jest nagle na poziomie kierowców McLarena czy Ferrari i to, że akurat z nimi przegrał to zupełnie normalna sprawa. Ja czekam aż Seb się ogarnie w końcu i zacznie jeździć przynajmniej na poziomie Pereza czyli średnio kilka dziesiątych szybciej od Lanca (bo tego można wymagać od 4-krotnego, który wygryzł mającego aktualny kontrakt Pereza). Lance do Leclerca i Riccardo stracił mniej niż 0,5 sek na okrążeniu. O tyle to on raczej jest od nich wolniejszy i nawet jak by mu dać bolid McLarena czy Ferrari to szybszy by moim zdaniem nie był.
-- Śr mar 31, 2021 12:05 --
Wyścig naprawdę interesujący. Moja subiektywna ocena zespołów:
1. Mercedes dalej jest faworytem sezonu. Mają chyba mały problem z tempem kwalifikacyjnym ale tempo wyścigowe jest bardzo mocne. Boję się, że jak ogarną problemy to odskoczą od ......
2. Red Bulla, który jest już za nimi a na niektórych torach może być przed Mercem. Mam nadzieję, że również Red Bull będzie się spinał aby wyprzedzić Merca i będzie walka o tytuł do ostatniego wyścigu. Te 2 zespoły są zdecydowanie z przodu. A potem....
3. Mamy całą mocną grupę złożoną z : McLarena, Ferrari, Astona Martina i Alpha Tauri. W McLarenie to kierowcy będą robić największą różnicę i dlatego McLaren jest dla mnie liderem tej grupy. Ferrari też powinno być mocne podobnie jak Aston Martin, który może mieć pod względem osiągów nawet trzeci bolid w stawce tylko pytanie czy kierowcy będą w stanie to wykorzystać. Alpha Tauri mocna ale tu najtrudniej na razie ich ocenić. Potem mamy
4. Dwa zespoły będące blisko siebie : Alpine, Alfa Romeo - do grupy wyżej wyraźnie puki co brakuje ale dramatu nie ma
5. Williams - blisko Alfy i zwłaszcza Alpine
6. Hass- są ostatni i skończą sezon ostatni. Jakiekolwiek punkty będą sukcesem. I problemem nie jest tylko bolid.
Ocena kierowców w plusach i minusach:
Plusy :
1) Hamilton- pokazał, że dobry bolid to jedno ale ilu kierowców by się na jego miejscu dowiozło P1? Na pewno niewielu.
2) Alonso - wraca i od razu jest szybki i konkurencyjny. Puki co zdecydowanie lepszy niż Ocon, którym 2-3 lata temu wszyscy się strasznie zachwycali.
3) Max- mimo błędu pod koniec wyścigu, gdzie mógł lepiej zaplanować i zrealizować atak bardzo szybki i mocny przez cały weekend. Mama nadzieję, że będzie mógł do końca walczyć o tytuł.
4) Lando - bardzo solidnie i przed Danielem
5) Leclerc - wycisnął chyba ile mógł
Minusy :
1) Mazepin- jak "coś" wyleciało to od razu wiedziałem, że on. Czuje, że on jednoosobowo zastąpi Magnussena i Romana.
2) Vettel- ja rozumiem, ze nowy bolid i wogóle ale taki numer jak z Oconem i to tłumaczenie to kierowcy f1 nie przystoi.
Perez i Sainz całkiem solidnie i mały plusik tez dla nich. Mały minus dla Ocona bo chyba za bardzo odstawał od Fernadno a to był dopiero 1 wyscig Alonso po 2 letniej przerwie.