Zandvoort w/g mnie nieprzewidywalne na jutro po kwalifikacjach.
Zaczęło się od niespodziewanego newsa, że Robert pojedzie jutro (i dzisiaj) za Kimiego i w sumie to nie wiadomo jeszcze czy Monza nie wchodzi w rachubę. Samą jazdę w FP3 i qualu można chyba ocenić dobrze bo czego się można spodziewać od kierowcy, który jest rezerwowym ale partner z zespołu Alfa zaskoczył dla odmiany. Antonio zaliczył swoje najlepsze kwalifikacje, w których trochę się działo.
Brawa dla Ferrari za poskładanie Carlosa po FP3- nikt nie wie dlaczego wyleciał z toru.
Rozbite Williamsy, które od przerwy wakacyjnej wyglądają na wybitnie zdolne do zdobywania punktów.
Perez i Vettel pojadą nie z tego miejsca , na które zasługiwali. Tak tylko czekam jeszcze na prognozę pogody na jutro...to nowe Zandvoort ciekawie się zapowiada.
Jeżeli Max jutro wygra to będzie znowu liderem mistrzostw ale ja nie jestem taki pewien czy wygra na swoim torze...
Edit: Jednak wygrał.
Taka ciekawostka statystyczna- Alpha Tauri jest jedynym zespołem zdobywającym punkty w każdym wyścigu od początku tego sezonu.