GP Abu Zabi 2021

Dyskusja na temat aktualnych wydarzeń w świecie F1

Moderator: Ekipa F1

Regulamin działu
1. Temat "Przed GP..." zakładamy najwcześniej dzień przed pierwszymi treningami.
2. Nie piszemy w stylu chatowym - od tego jest IRC - oraz nie komentujemy na bieżąco wydarzeń na torze/nie zadajemy krótkich pytań związanych z aktualnymi wydarzeniami bezpośrednio na torze podczas trwającej jeszcze sesji itd.

Postprzez Kulfon00 Wt gru 14, 2021 20:46  Re: GP Abu Zabi 2021

Weźmy też pod uwagę, jak niekorzystnie dla Hamiltona rozegrał się ten sezon w kontekście pomocy zespołowej. Bottas chyba ani razu (oprócz Turcji, poprawcie mnie jeśli się mylę) nie odebrał punktów Verstappenowi w bezpośredniej walce (w sensie nie był wyżej od niego), ani razu nie dawał komfortu bezpiecznej jazdy 1-2 z przodu dla Mercedesa - ile taka sytuacja by wniosła w kontekście tego restartu. Nie tylko tego restartu, ale także np. w takim Katarze dałoby spokojny pitstop jednemu z nich dla FL'a (a tak to zamiast tego spokojnie miał to VET). Tego trochę szkoda i pytanie z czego to wynikło - czy Bottas znał już swoją przyszłość i stracił motywację, czy po prostu jest tak mierny, że nie osiągał poziomu Verstappena w Red Bullu? O sytuacji w Red Bullu nie muszę mówić, gdyby nie walka Pereza, to Hamilton mógłby spokojnie zbudować przewagę wystarczającą do darmowego pitstopu.

Mercedes trochę na własne życzenie doprowadził siebie, że w czterech ostatnich wyścigach musiał być stuprocentowo czysty, nie mógł sobie pozwolić na najmniejszy poślizg. Gdyby w wyścigu w Abu Dhabi to HAM miał pkt przewagi, to zupełnie inne byłoby zachowanie Verstappena przy wyprzedzaniach. W obecnej sytuacji nurkował bez konsekwencji, bo wiedział że na obustronnej kolizji on korzysta.
Avatar użytkownika
Kulfon00
 
Dołączył(a): N kwi 16, 2017 7:01

Postprzez Kamikadze2000 Wt gru 14, 2021 21:20  Re: GP Abu Zabi 2021

Kulfon00 napisał(a):Weźmy też pod uwagę, jak niekorzystnie dla Hamiltona rozegrał się ten sezon w kontekście pomocy zespołowej. Bottas chyba ani razu (oprócz Turcji, poprawcie mnie jeśli się mylę) nie odebrał punktów Verstappenowi w bezpośredniej walce (w sensie nie był wyżej od niego), ani razu nie dawał komfortu bezpiecznej jazdy 1-2 z przodu dla Mercedesa - ile taka sytuacja by wniosła w kontekście tego restartu. Nie tylko tego restartu, ale także np. w takim Katarze dałoby spokojny pitstop jednemu z nich dla FL'a (a tak to zamiast tego spokojnie miał to VET). Tego trochę szkoda i pytanie z czego to wynikło - czy Bottas znał już swoją przyszłość i stracił motywację, czy po prostu jest tak mierny, że nie osiągał poziomu Verstappena w Red Bullu? O sytuacji w Red Bullu nie muszę mówić, gdyby nie walka Pereza, to Hamilton mógłby spokojnie zbudować przewagę wystarczającą do darmowego pitstopu.

Mercedes trochę na własne życzenie doprowadził siebie, że w czterech ostatnich wyścigach musiał być stuprocentowo czysty, nie mógł sobie pozwolić na najmniejszy poślizg. Gdyby w wyścigu w Abu Dhabi to HAM miał pkt przewagi, to zupełnie inne byłoby zachowanie Verstappena przy wyprzedzaniach. W obecnej sytuacji nurkował bez konsekwencji, bo wiedział że na obustronnej kolizji on korzysta.


Coś za coś. Po wakacyjnej przerwie Bottas przez pewien zdobył czas najwięcej punktów ze wszystkich kierowców. Konieczność kilkukrotnej wymiany silnika rujnowała mu jednak wyścigi (odebrało mu to zwycięstwo na Monzie, dobry wynik w Soczi itd.). W Meksyku został wprawiony w poślizg przez Ricciardo. Fin nie miał motywacji, by pomagać Hamiltonowi. Wiedział, że odchodzi. Ale dzięki tym testom Hamilton posiadał bezkonkurencyjny samochód, którym mógł odrobić straty. Los chciał jednak inaczej (chodzi o kraksę Latifiego, bo późniejsza decyzja sędziów zapewne była uwarunkowana w ich ocenie "mniejszym złem").
Felipe Massa jest prawowitym Mistrzem Świata Formuły sezonu 2008. :D
Valentino Rossi prawdziwym mistrzem sezonu 2015. :D Marc "Glebiarz" Marquez out
Kamikadze2000
 
Dołączył(a): N maja 03, 2009 18:32

Postprzez Diego Pt gru 17, 2021 13:00  Re: GP Abu Zabi 2021

THC-303 napisał(a):
Diego napisał(a):Dla cyrku pod nazwą Fomuła 1 dojazd do mety w takim wyścigu za SC byłby wizerunkowym koszmarem


Za to podejmowanie kluczowych dla losów mistrzostwa decyzji przez Wolffa i Hornera zamiast przez sędziów to wygląda tak cudownie że hoho...


W pierwszej kolejności Masi chciał uniknąć dojazdu do mety za SC. Uważam, że miałby takie samo ciśnienie, gdyby była odwrotna sytuacja, czyli HAM zjechał po opony, a VER nie i to HAM na ostatnim okrążeniu musiał wyprzedzić VER. Żale Wolffa i Hornera plus zamieszanie z oddublowaniem i restartem są konsekwencją tej presji. Teraz wiemy do jakiego bałaganu to doprowadziło, ale zawsze łatwo mówić po czasie, kiedy już wszystkie scenariusze zostały przeanalizowane i nie mamy do podjęcia tak dużej decyzji w ciągu pół minuty.
Diego
 
Dołączył(a): N mar 30, 2008 8:35

Poprzednia strona

Powrót do Aktualne wydarzenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości