GP Chin 2015

Dyskusja na temat aktualnych wydarzeń w świecie F1

Moderator: Ekipa F1

Regulamin działu
1. Temat "Przed GP..." zakładamy najwcześniej dzień przed pierwszymi treningami.
2. Nie piszemy w stylu chatowym - od tego jest IRC - oraz nie komentujemy na bieżąco wydarzeń na torze/nie zadajemy krótkich pytań związanych z aktualnymi wydarzeniami bezpośrednio na torze podczas trwającej jeszcze sesji itd.

Postprzez Kazik N kwi 12, 2015 9:29  GP Chin 2015

Wyścig był "ciekawy" więc chyba dlatego niezbyt chętnie rozpoczynamy ten wątek. :wink:
Niestety zgodnie z niektórymi przewidywaniami jedna liga pojechała swój wyścig a reszta walczyla o pozycje od 7 w dół. I w sumie tylko tam coś się działo.
Manewr wyścigu; wjazd Pastora do aleii serwisowej.
Pechowiec wyścigu: Max Verstappen. I tyle.
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez Michal2_F1 N kwi 12, 2015 9:34  Re: GP Chin 2015

I tak wyścigi mogą wyglądać jeśli będzie: Mercedes - 0.5s - Ferrari - 0.5s - Williams - 0.5s - reszta. Nie ma co się dziwić, że nic się nie dzieje w czołówce, a jeśli są wyprzedzania to właściwie są między partnerami z zespołu. Wystarczy zobaczyć ile się dzieje z tyłu gdzie są małe różnice. Horner dzisiaj ma niezłe pole do popisu, czekamy na jego wypowiedzi. Bardzo wolne Ferrari na tych białych oponach.
Michal2_F1
 
Dołączył(a): N gru 14, 2008 10:12
Lokalizacja: Radziejów

Postprzez tivi92 N kwi 12, 2015 9:39  Re: GP Chin 2015

Nie wiem czy tylko ja, ale cholernie sie ciesze z tempa maka, kibicuje temu zespolowi i o ile pewnie w Bahrajnie nic nie zdzialaja bo bedzie cieplo o tyle juz w Barcelonie licze na pierwsze punkty, no dobra, punkcik ;p. Co do samego wyscigu to faktycznie mamy 6 pierwszych pozycji obsadzonych, jak w tamtym sezonie Daniel byl przez niektorych uwazany za "true wordl champion" to teraz siodmy zawodnik nim bedzie, a przynajmniej wszystko na to wskazuje.
“Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach”
tivi92
 
Dołączył(a): N mar 28, 2010 16:50

Postprzez Shaitan N kwi 12, 2015 9:47  Re: GP Chin 2015

Rzeczywiście poszczególne bolidy jechały dzisiaj w swoich ligach i naprawdę niewiele z nich się pokrywało. Gdyby Pastor nie zamieszał w garze, to dzisiejsze zmagania byłyby jeszcze bardziej uporządkowane.
Cieszą pierwsze w sezonie punkty RoGro i Lotusa, w pełni zasłużone skąd inąd.
Podkreślenia wymaga również świetna jazda Maxa, którego dotychczasowa postawa zasługuje tylko na brawa. Jeśli tylko jego dalsza kariera będzie odpowiednio pokierowana i znajdzie miejsce w konkurencyjnych zespołach, to jestem przekonany że będzie jednym z głównych bohaterów najbliższego dzisięcio, a może i dwudziestolecia.
O ile tempo prezentowane przez Ericssona było dzisiaj przyzwoite, to wciąż utwierdzam się w przekonaniu, że rzemiosło wyścigowe Szweda jest niesamowicie "drewniane" i jego kontrola nad bolidem relatywnie gorsza od większości kierowców obecnej stawki.
Mika: "Real men never cry"

Alonso: "I am aware that today I spent some of the luck remaining in life"
Avatar użytkownika
Shaitan
 
Dołączył(a): Pn mar 09, 2009 18:26
Lokalizacja: Starside

Postprzez baron N kwi 12, 2015 9:50  Re: GP Chin 2015

Moment wyścigu:
Obrazek
:haha:

Naprawdę szkoda Maxa. Brawo za te manewry i tempo. On w przyszłości będzie gwiazdą na miarę Vettela, Alonso czy Hamiltona. Jest młody i już zadziwia.

Pierwsza trójka bez zaskoczenia, aczkolwiek liczyłem, że Kimi stanie na trzecim miejscu(Może w Bahrajnie). Williamsy na swoich optymalnych miejscach. Tym razem Massa wyszedł zwycięsko z pojedynku, mimo straty 2 treningu. Bottas wreszcie dobrze wystartował, jednak nie miał dobrego tempa. Tam gdzie jest twarda mieszanka, tam lepiej spisuje się od swego kolegi z zespołu(patrz. Malezja). Lotus był w tym wyścigu siłą nr.4. Romain dojechał bezproblemowo na dobrym dla Lotusa 7 miejscu. Pastor zawalił, bo mógł być przed Francuzem. W kolizji z Buttonem nie zawinił. Sauber ponownie solidny wyścig(a i nawet Ericsson powalczył). Jak już wspomniałem Max pechowo, a Sainz pojechał słabo. Red Bull to tragedia, Kwiat co chwile problemy(brawo Renault). Force India chyba nie miała w tym wyścigu szans na punkty, a McLaren dalej musi pracować nad formą. Poza tym Button pobawił się w kamikadze. Bardzo rzadki wybryk w jego wykonaniu, bo zawsze jeździł spokojnie. Alonso musi mieć cierpliwość... Manora nie komentuje, bo mają swój świat i swoje klocki.

Ogólnie wyścig nie za ciekawy...
baron
 
Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 13:15
Lokalizacja: Konin

Postprzez xdomino996 N kwi 12, 2015 9:53  Re: GP Chin 2015

Kazik napisał(a):Wyścig był "ciekawy" więc chyba dlatego niezbyt chętnie rozpoczynamy ten wątek. :wink:
Niestety zgodnie z niektórymi przewidywaniami jedna liga pojechała swój wyścig a reszta walczyla o pozycje od 7 w dół. I w sumie tylko tam coś się działo.
Manewr wyścigu; wjazd Pastora do aleii serwisowej.
Pechowiec wyścigu: Max Verstappen. I tyle.

Dodałbym cwaniak/spryciarz wyścigu: Lewis Hamilton. Pojechał strategicznie, licząc na walkę vet i ros, ale względem zespołu było to mało fair, ale mimo wszystko kontrola calowyscigowa i zasłużone p1
Avatar użytkownika
xdomino996
 
Dołączył(a): Pn maja 31, 2010 16:23

Postprzez Michal2_F1 N kwi 12, 2015 10:03  Re: GP Chin 2015

Sezon ma dopiero 28 dni, a Rosberg już zaczął gierki psychologiczne. Vettel zaciera rączki :)
Michal2_F1
 
Dołączył(a): N gru 14, 2008 10:12
Lokalizacja: Radziejów

Postprzez Kamikadze2000 N kwi 12, 2015 10:14  Re: GP Chin 2015

W drugiej połowie wyścigu Merc pokazał swe możliwości. Jeżeli nie mają problemów z oponami są poza zasięgiem. Tak narzekają na Maxa w stawce, ale On jeździ dojrzalej od niejednego wyjadacza. Tu pstryczek w nos Jensonowi - nie popisał się.
Felipe Massa jest prawowitym Mistrzem Świata Formuły sezonu 2008. :D
Valentino Rossi prawdziwym mistrzem sezonu 2015. :D Marc "Glebiarz" Marquez out
Kamikadze2000
 
Dołączył(a): N maja 03, 2009 18:32

Postprzez Maciek znafca N kwi 12, 2015 10:26  Re: GP Chin 2015

Szkoda, że Kimi nie dogonił Vettela i go nie wyprzedził. Szkoda, że Verstappen po kolejnym świetnym wyścigu miał awarię. Szkoda, że Maldonado zaprzepaścił super wynik, bo jechał na 7. miejscu z przewagą 4s na Grosejanem. Szkoda, że chiński porządkowy nie zna praw fizyki i nie wiedział jak naprowadzić bolid, mielibyśmy emocjonującą końcówkę a właściwie ostatnie okrążenie i całkiem prawdopodobne, że Kimas łyknąłby Sebe, a może nawet Rosberg pokusiłby się o wyprzedzenie Hamiltona. Szkoda jeszcze, że wciąż wygrywa jeden i ten sam kierowca. Mam nadzieję, że w Bahrajnie będzie to ktoś inny, najlepiej ROS albo RAI.
Co do wyścigu podium bardzo nam znane, ale dla mnie największym bohaterem tego wyścigu obok Maxa jest Iceman. To co robił na ostatnim stincie, to tylko ręce do oklasków się składają. Niech poprawi kwalifikacje, to w końcu będzie podium a może nawet coś więcej.
Grand Prix Chin Formuły 1 to jedyna dobra rzecz Made in China.
7 LEGENDA USA Grand Prix 2018 GRANDE KiMi

#11 #20 Pamięć za autografy wieczna...
Maciek znafca
 
Dołączył(a): Pn gru 08, 2014 1:45

Postprzez katinka N kwi 12, 2015 10:43  Re: GP Chin 2015

Emocji za dużo nie było, ale świetny wyścig Hamiltona i kolejne zwycięstwo :) No i brawa dla Vettela, radzi sobie naprawdę wspaniale w Ferrari, a to jego przecież pierwsze wyścigi w tym zespole i w dodatku pokonuje Raikkonena :dobrze: Dobra jazda Sergio Pereza, szkoda tylko że Checo nie zdobył punktów. No i pechowy Maldonado mógł też być w punktach, gdyby nie Button...
Za to Rosberg się nie popisał ani na torze ani potem, rany. Mógł może spróbować pocisnąć, zaatakować i wyprzedzić Lewisa jak to się normalnie w wyścigach robi. Ale chyba woli jakieś żałosne marudzenie i pretensje do Hamiltona na konferencji prasowej po wyścigu :źle: Biedny no, niedobry Hamilton nie myślał o wyścigu Nico, tylko o swoim :???:
"It's better to be hated for what you are than to be loved for what you're not"
#44 #93 #46 #91 #65 #77 #5 - MotoGP WSBK Moto2 Moto3<3 Żegnaj Jules#17 ♡
Avatar użytkownika
katinka
 
Dołączył(a): Wt sie 02, 2011 9:31
Lokalizacja: tam gdzie czuję zapach morza...

Postprzez krisow N kwi 12, 2015 10:47  Re: GP Chin 2015

Wy naprawdę wierzycie, że bez Safety Car Rosberg i Kimas mieli by szanse powalczyć? Wolne żarty, 3 kółka do mety, 1,6s przewagi, walka z samochodem o tym samym tempie... dla mnie nierealne. Że Borowczyk sobie coś ubzdura (vide jakieś nagłe stwierdzenie, że Kimi może powalczyć z Hamiltonem i Rosbergiem jakąś strategią, ale jaką skoro wszyscy już jechali na twardszej mieszance do końca?!) to nie znaczy, że tak jest. Wracanie do zasłużonego zwycięstwa w poprzedniej rundzie, hmm... Zasłużone, ale spowodowane złym wyborem strategii przez Mercedesa, a nie lepszym tempem Ferrari Vettela. Co do innych spraw. Ferrari zdecydowanie wygrywa z Williamsem jak na razie i dość dobrze trzyma tempo na miękkich do Mercedesa, ale w drugiej części oba srebrne bolidy odjechały bez przeszkód.
Obrazek
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Avatar użytkownika
krisow
 
Dołączył(a): Pt lip 29, 2005 13:16
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Postprzez SirKamil N kwi 12, 2015 10:49  Re: GP Chin 2015

Button i Merhi wyrwali karniaki. Button za wjechanie w Maldonado a Merhi za prędkość pod SC.
Obaj 20 i 5 s do wyniku i po 2 punkty.
"Opony są takie same dla wszystkich." A. Newey, Luty 2011 r.
Avatar użytkownika
SirKamil
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 22:12
Lokalizacja: Kraj kwitnącej lipy

Postprzez Arnulf N kwi 12, 2015 10:59  Re: GP Chin 2015

katinka napisał(a): No i pechowy Maldonado mógł też być w punktach, gdyby nie Button...


Maldonado przede wszystkim sam sobie zawalił wyścig obrotem w zakręcie 4 i błędem przy wjeździe do boksów.

Maciek znafca napisał(a):Szkoda, że chiński porządkowy nie zna praw fizyki i nie wiedział jak naprowadzić bolid, mielibyśmy emocjonującą końcówkę a właściwie ostatnie okrążenie i całkiem prawdopodobne, że Kimas łyknąłby Sebe, a może nawet Rosberg pokusiłby się o wyprzedzenie Hamiltona.


Myślenie życzeniowe. Nie było praktycznie żadnych szans, aby bez błędu Hamiltona, Rosberg choćby zbliżył się do P1. Raikkonen może i zbliżał się do Vettela, ale jak dla mnie było to zbyt wolne aby można było myśleć o realnej walce na ostatnich 2-3 kółkach. Tym bardziej, że nie jest wykluczone iż Ferrari użyłoby TO, aby tylko dowieźć obie pozycje do mety.

I nie bardzo rozumiem, co mają prawa fizyki i naprawienie bolidu do tej sytuacji.
Arnulf
 
Dołączył(a): Pn sie 25, 2008 8:56
Lokalizacja: Mielec/Kraków

Postprzez Kazik N kwi 12, 2015 11:01  Re: GP Chin 2015

katinka napisał(a):No i pechowy Maldonado mógł też być w punktach, gdyby nie Button...

Gdyby nie Button?
Pastor nie znalazłby się w okolicy żadnego Mc Larena gdyby...trafił w aleję serwisową. :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Dołączył(a): N gru 23, 2007 15:02
Lokalizacja: Nysa

Postprzez badyl N kwi 12, 2015 11:11  Re: GP Chin 2015

Pod względem emocji wyścig żywcem wyjęty z czasów tankowania i pancernych Bridgestonów, trochę zamieszania na starcie i gęsiego do mety. Maldonado swoim manewrem trochę uratował wspomnienia, bo bez tego nie byłoby czego zapamiętać z tych okrążeń.
badyl
 
Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 12:31

Następna strona

Powrót do Aktualne wydarzenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości