Może zmienimy temat na "Niedoceniane na forum serie wyścigowe" ?
Ginetty oglądam tylko przy okazji BTCC. W sumie świetnie ITV to zrobiło, że transmitują wszystkie wyścigi na torze, a nie tylko jedną serię. Ostatnio też się załapałem na 1 wyścig Purchawek i Clio, gdzie drugi Hamilton śmiga i w żadnym wyścigu nie wiało nudą.
STCC do tej pory nie oglądałem, ale tory mają kapitalne. W tym miesiącu się sezon zaczyna, to zacznę chyba regularnie oglądać, zwłaszcza, że Thompson i Turkington będą jeździć
Co do V8, to jak zwykle trzeba było przecierpieć Abu Dhabi, żeby później było już tylko lepiej. A na Adelaide w deszczu było piękne ściganie i kaszanienie strategii, kiedy Holdsworth założył slicki i przyładował w bandę niedługo potem
Kontry Whincupa na wyjściu z T3... dreszczowiec
Aż żal, że tyle ludzi nie wie co traci, tylko się wykłócają o jakieś nudne procesje