Ciekawostka z tym graczem, będę trzymał kciuki, "troche" życia zmarnowałem na kolejne odsłony Gran Turismo
edit: no tak, teraz kojarzę, jeszcze pod koniec ubiegłego roku czytałem na
http://www.gt5.amiga.pl, że chłopak szuka sponsorów, brakowało mu dużej kasy i myślałem (kazdy myślał), że to jakieś mrzonki. A jednak. Nie wiem czy sprzedał duszę czy nerkę ale szacunek
edit2Ł no i sobie wyczytaem, ze dalej walczy o budzet, hmm... I pomyśleć, że dla wielu to tylko kwestia uśmiechnięcia się do własnego taty