Forum Wyprzedź Mnie!

Ogólnie kolejny ciekawy wyścig z Formule E, ale zgodzę się z Voo (i jednocześnie z Grzegorzem Gacem z Eurosportu). Ta szykana to było samobójstwo. Samochody chyba są już jednak za szybkie na tego typu tory i szykany.
Mam nadzieję, że seria rozważy stopniowe przenoszenie się na szersze tory. Np. taki wyścig w Meksyku czy w Berlinie był bardzo ciekawy, a szanse na tego typu karambol tam są mniejsze (tak, tak w Meksyku też była czerwona flaga, ale nie spowodowana ultra wąską szykaną).
Z drugiej strony należy pochwalić decyzję sędziów o restarcie wyścigu w kolejności ze startu. Było to najbardziej sprawiedliwe w tej sytuacji.

Dużo funu dostarczył pierwszy wyścig w Nowym Jorku - przede wszystkim pogoń w wykonaniu kierowców walczących o tytuł i incydenty które walkę o tytuł utrzymały do końca wyścigu. Vergne mógł mieć pozamiatane na 99%, chciał mieć na 99,9% i skończył mając tylko 90% szans na tytuł, za to teoretycznie w grze są Buemi (potrzebuje dziś PP+zwycięstwo, jak wczoraj), Evans (zwycięstwo+PP, nie wiem jak z FL) i di Grassi (zwycięstwo), przy jednocześnie zerowym wyniku JEVa.

Ogłoszono nowy kalendarz na sezon 2019/2020:
22/23.11 Rijad
18.01 Santiago
15.02 Meksyk
29.02 Marrakesz
21.03 Sanya
04.04 Rzym
18.04 Paryż
03.05 Seul
06.06 Dżakarta
21.06 Berlin
11.07 Nowy Jork
25/26.07 Londyn

Za nami pierwszy weekend w Rijadzie. Oczywiście towarzyszyło mu unoszące się w powietrzu wrażenie, że wszyscy na miejscu mają wyścigi FE w d...ie. Olbrzymie, ultranowoczesne podium z garstką dziennikarzy i ludzi z ekip w około było tego najlepszym symbolem. Organizacja na granicy amatorki z hecą w postaci wznowienia wyścigu w momencie, gdy na torze porządkowi wciąż jeszcze usuwali rozbity samochód. Rozumiem, że mistrzostwa świata muszą spełniać wymagania dotyczące miejsc rozgrywania eliminacji. Rozumiem, że szejkowie szastają forsą itd. ale "powiatowość" serii w takich momentach bije w oczy. Wszystko tu jest momentami jakieś takie niezborne, nawet komentator na Eurosporcie No ale dobrze, od tego momentu powinno być już lepiej.

W Rijadzie to już chyba rok temu startowali, a o komentatorach samochodowych Eurosportu od dawna ciężko dobre słowo powiedzieć

W porównaniu do zeszłego sezonu to na tym torze i tak dało się odczuć spory postęp w realizacji tego.

Voo, wydaje mi się, że trochę przesadzasz w swojej ocenie. Wydawało mi się, że przed podium zgromadziło się całkiem sporo osób, ale stali oni w oddaleniu, oddzieleni barierką i nie we wszystkich ujęciach kamery było ich widać, co faktycznie mogło spowodować wrażenie pustki.
Tak jak Pavlos zauważył, w porównaniu do zeszłego roku progres jest bardzo widoczny. Praktycznie poza wspomnianą sytuacją z usunięciem bolidu Frijns'a służby porządkowe działały bardzo sprawnie, a nawet na europejskich wyścigach jest z tym problem (brak poboczy, czasami dźwig musi sporo podjechać, żeby usunąć samochód).
Ja tam zaliczam pierwsze dwa wyścigi sezonu na duży plus. Kawał dobrego ścigania i naprawdę różnorodność w wynikach, której tak brakuje w F1, gdzie obsada pierwszych 6 miejsc jest niemal pewna jeszcze przed rozpoczęciem kwalifikacji.
Udane debiuty Mercedesa i Porsche, Vandoorne naprawdę zrobił kawał dobrej roboty zaliczając 2 podia (w drugim wyścigu Guenther dostał karę za wyprzedzanie za SC, przez co spadł z P3 na P11).

Trzecie podejście pod organizację ePrix Brazylii. Zaangażowani w projekt są panowie Nelson Piquet (junior i senior) oraz prezydent kraju Jair Bolsonaro. Wcześniej planowano wyścig FE w Rio de Janiero na październik 2014, następnie w Sao Paulo jako rundę sezonu 2017-2018. W obu przypadkach zabrakło funduszy na organizację wyścigu. Teraz ma się to udać. Perspektywą jest Rio de Janiero i wyścig w styczniu 2021 roku w sezonie 2020-2021.

Ale uliczny czy na "inaugurację" nowego toru?

Ale piękna była walka o zwycięstwo w Santiago ePrix, zwłaszcza na ostatnich okrążeniach pomiędzy atakującym z tyłu stawki da Costą i Guntherem.

Bardzo ciekawy wyścig, mnóstwo manewrów wyprzedzania. Końcówka jak w thrillerze. Wystarczy, że bolidy mają trochę miejsca do ścigania i walki, bez kretyńskich szykan i od razu robi się znakomita zabawa

Są emocje, są wypadki i wpychanie się na chama. Taki mały Nascar się zrobił z Formuły E. Dobrze, że tory są tylko drogowe. Bezpieczniej dla zawodników.

W meksyku otrzymamy zmodyfikowany układ toru, po cyrkach sprzed roku i tym jak wywołano czerwoną flagę, powinno być lepiej:

Wyścig z 21 marca zawieszony z powodu Koronawirusa: https://www.fiaformulae.com/en/news/202 ... nya-e-prix

Jest i pokazanie poprawionej edycji generacji samochodu, która będzie obowiązywała od kolejnego sezonu: https://twitter.com/FIAFormulaE/status/ ... 02627?s=20