02. Grand Prix Malezji (Sezon 2011)

[hideto]

Mimo wszystko myślę, że powinienem.. wystarczy, że jednej osobie się spodobało.. no i mamy Kojota za przykład Koniec kropka, nie ma usprawiedliwiania nieróbstwa, lenistwa i podcinania skrzydeł artystom

wiesz ja oglądając ten filmik, miałem wrażenie, że w drodze do figo ci wazelina z kieszeni wypadła

Potem zmieniłem zdanie, jak pod koniec pokazałeś walkę mcl vs hrt vs rbr, ale po ucięciu jej w tym a nie innym momencie wróciłem do porpzedniego wrażenia.

Filmik pod względami technicznymi i pomysłowymi niestety kiepski.

[SoBcZaK]

Wszyscy którzy uważają że coś jest źle robione, proponuję przysiąść i zrobić, bądź pokazać coś lepszego,

[Byczek]

@Kojot Windows Live Movie Maker - nowsza wersja tego poczciwego, standardowego z XP

ale się uwzięli, wrzuciłem kilka walk które toczyły się w moim otoczeniu podczas wyścigu, zmontowałem na szybko.. myślałem, że komuś spodoba się, że wyścig nie poszedł w zapomnienie, a uwieczniono trochę akcji.. jak ktoś ma czas i umiejętności niech zrobi to porządnie, ja na pewno docenię bo uwielbiam wspominać wyścigi w których uczestniczyłem:)

[pawel92setter]

ee tam. Słąbe.

[Cube]

Rozwodzicie się nad tym panowie jakby ten filmik był, co najmniej wystawiony do jakiegoś konkursu albo Byczek wciskał wam, że robił to 3 tygodnie i wypuszcza to, jako oficjalny review wyścigu . W dziale rFa jest pewien wątek gdzie widziałem znacznie większe grzechy, zresztą pod filmikiem było napisane, co i jak .

[Kojot]

No dobra Panie Sobczak, miałeś pokazać coś "lepszego"

Muza jakaś taka jak z filmu Czas Apokalipsy, tory jakieś takie poprzeplatane, że nie wiadomo co się ogląda i gdzie, no lipa straszna. Jak w Polskim filmie, "nic się nie dzieje", tylko wypadki jakieś.

[hideto]

no chyba żart... jak w Australii chłopak miał błąd gry i przez to 5 osób z boksów startowało to mieliście to głęboko....

[SoBcZaK]

WIdzę, że ch... was to obchodzi, że reszta przejechała cały dystans i sie namęczyła ale bo was wywaliło to już anulowanie wyścigu....

[tomasz]

dziwne ze australii nie powtarzaliscie jak na fl sie rozdupcyło paru, nawet race nie zrestartowaliscie, grajmy fair a nie jakiś odpierdol

[Bronze]

We Play Fair Play to podobno hasło przewodnie.

[Byczek]

Widze, ze jest kilka osob ktore jednak maja podobne do mojego zdanie... Bledy byly faktycznie i w pierwszym wyscigu, nie rozumiem dlaczego teraz anulujemy wyniki. Spora czesc jednak dojechala, a najwiecej osob odpadlo jednak przez swoje bledy, a nie CL.

[Blaze]

niema sensu powtarzac race na tym modzie niech wyniki beda jakie sa i proponuje zamiane moda

[Kojot]

Szybciej z tymi konkretnymi ustaleniami, bo płacimy za coś co jest nieużywane, mam tu na myśli serwery. To samo jest w WTCC, nawet tor jeszcze nie podany. chciałoby się powiedzieć admini na jakiekolwiek słowa krytyki, reagują jak byk na czerwoną płachtę, a jednak cały czas dodają nowe argumenty to tejże krytyki. No ale przecież i tak zawsze winny jest Kojot, bo przecież działa na szkodę ligi wogóle poruszając takie tematy itp.

[Bronze]

Taak ! Bo Kojot zapisał sie do STR! Na stos z nim

[Cube]

Kojot, ja nie widzę problemu, Bahrajn jedziemy 13 marca, więc za 2 tygodnie, a co do modyfikacji to na 90% padnie na FSONE 09. Wątpię czy ktoś by dzisiaj wszedł na serwer gdyby wszystko było już wgrane.

Najprawdopodobniej wyniki pierwszego wyścigu również zostaną anulowane i cały sezon zostanie rozpoczęty na czysto z nowym modem, tak żeby nikt nie czuł się poszkodowany przez błędy gry wynikające z zbugowanego moda. Naprawde myślicie, że gdy anulowaliśmy wyścig w Malezji cały dzień myśleliśmy tylko nad tym jak wam dopiec?, bo twoja rozkimna Sobczak naprawdę powinna kandydować do jakiegoś plebiscytu tygodnia. Skierowaliśmy się tym, że taka liczba błędów mogła wypaczyć rywalizację zawodnikom, którzy podchodzą bardziej serio do rywalizacji w tym sezonie. Sytuacja, która wynikła podczas fl pierwszego wyścigu też nie może być równo znacznie porównywana do błędów w drugim wyścigu. Trudno tutaj podjąć jakąś decyzje gdy na czacie padają sformułowania w stylu "k****, res/ k**** błąd itp". Przypominacie sobie, że już kiedyś zostało powiedziane, że nie będzie resów po tym jak ktoś sam rozwali się na fl? Niestety w tym przypadku ta sytuacja właśnie tak została odebrana, nikt tutaj nikomu specjalnie na złość nie robi, nie mamy oczu z tyłu głowy żeby widzieć co gdzie się wydarzyło .