Strona 172 z 173

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: N lip 30, 2017 5:58
przez Arnulf
Aż z ciekawości odpaliłem tą konferencję, żeby zobaczyć o co tyle szumu. I wychodzi, że o nic, jak to często u nas bywa. Angielski jak angielski, wychodzę z założenia, że jak ktoś się dogada to chrzanić akcenty.
Dużo Polaków na siłę stara się gadać po "amełykańsku" i wychodzi to raz że średnio udanie, dwa że nie idzie takiej osoby zrozumieć.
A komentarze na serwisie typu Wykop. Dajta spokój, serwis szukający sensacji na wszystkim, osobiście mam wrażenie, że to głównie bojówka JKM.

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: N lip 30, 2017 8:43
przez cichy
Po dwóch latach spędzonych z Polonią w UK, zapewniam Was, że ten angielski jest na wysokim poziomie :-P
Swoja drogą, z igły widły, zamiast cieszyć się sukcesem rodaka, to oczywiście trzeba się przyczepić.. od taka nasza natura..


Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: N lip 30, 2017 9:23
przez bartoszcze
Wystarczy zauważyć, że Seb nie miał najmniejszych problemów ze zrozumieniem pytania.

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: N lip 30, 2017 9:56
przez Angulo
Arnulf napisał(a):Aż z ciekawości odpaliłem tą konferencję, żeby zobaczyć o co tyle szumu. I wychodzi, że o nic, jak to często u nas bywa. Angielski jak angielski, wychodzę z założenia, że jak ktoś się dogada to chrzanić akcenty.
Dużo Polaków na siłę stara się gadać po "amełykańsku" i wychodzi to raz że średnio udanie, dwa że nie idzie takiej osoby zrozumieć.
A komentarze na serwisie typu Wykop. Dajta spokój, serwis szukający sensacji na wszystkim, osobiście mam wrażenie, że to głównie bojówka JKM.

Nie ma drugiego narodu, który miałby taką, za przeproszeniem, sraczkę na punkcie angielskiego jak Polska.

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: N lip 30, 2017 12:14
przez slipstream
Orłem z angielskiego mówionego może nie jestem, ale jak pierwszy raz jechałem za granicę to udzielało się człowiekowi ten strach co pomyślą, czy zrozumieją. I wiecie co, każdy za granicą ma to gdzieś. Byle się dogadać i nikt nie zwraca uwagi na to jak piękną angielszczyzną mówisz. Co najwyżej może poznają akcent i spytają czy z Polski, i nie żeby wyśmiać, tylko ewentualnie zagadać o czymś niezwiązanym z rozmową.

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: N lip 30, 2017 19:12
przez Arnulf
Myślę, że to zwracanie uwagi na akcent, turbo poprawność wynika z tego, że kiedyś o samych sobie mówiliśmy, że nie umiemy mówić po angielsku (bo tak w sumie było). Teraz ta sytuacja się diametralnie zmieniła i licytujemy się wzajemnie czyj angielski jest bardziej angielski i zamiast docenić jak wyżej, że Polka bierze udział w konferencji z kierowcami F1 i zadaje pytania - to pojawiają się zaczepki o akcent. Bo jak już gramatycznie jest ok, to i tak trzeba się do czegoś przyczepić.

A ja właśnie lubię jak ktoś tak mówi. Bez problemu idzie taką osobę zrozumieć i nie udaje ona "Anglika" za wszelką cenę. A jak wspomniałem, niektórzy na siłę starają się gadać z tą angielską flegmą i wychodzi to tragicznie.

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: Wt sie 01, 2017 9:10
przez uqad
Przy okazji testów w Budapeszcie nie obyło się bez tradycyjnej głupawki mediów i tak w RMFie Kubica został Latifim :twisted:

A wszystko przez te zdjęcie:

https://twitter.com/RenaultSportF1/stat ... 6650506244

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: Wt sie 01, 2017 12:41
przez Arnulf
Właśnie też to rano słyszałem i myślałem, że tylko przymiarkę do kokpitu mu zrobili. No cóż...
Będą się cieszyć dwa razy, bo jutro też .

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: Śr sie 09, 2017 20:08
przez RoksanaCw
Witam. To mój pierwszy post - nie miałam tutaj konta, a jeżeli ktoś się podaje za mnie, to już trudno :wink: - i postanowiłam się zalogować za namową kolegi. To była moja druga wizyta na GP - wcześniej byłam na testach i GP Hiszpanii, a konferencje prasowe to duży stres dla kogoś, kto jest tam pierwszy raz. Normalnie nie mam problemów z językiem, ale stres zrobił swoje. Co do wykopu. Nikt, kogo znam z Paddocku nie widział w tej sytuacji ośmieszenia. Wręcz przeciwnie, mówiono, że Sebastian chciał z szacunku do rozmówcy widzieć osobę, której odpowiada. Niestety, czwartkowe konferencje są zawsze obstawione i miałam miejsce za kamerzystą i nie było mnie widać... Nie moja wina, ale się przesiadłam.

Moja pasja i miłość do F1 zaczęła się dzięki Massie i Schumacherowi i teraz staram się być obiektywna, skoro pracuję jako dziennikarz. Wbrew hejterom i insynuacjom, jestem z wykształcenia dziennikarzem, ale zdaje sobie sprawę, że to czasami nie ma żadnego odzwierciedlenia. Obrywa mi się również za to, że miałam swoje zdanie na temat Roberta, ale jak to każdy człowiek i ja się pomyliłam w kilku sprawach i za to przeprosiłam, ale niektórym ludziom to mało, bo oczywiście trzeba od razu pisać, że chcę płynąć na fejmie Roberta, a do tego jest mi daleko.

I proszę, nie piszcie o mnie redaktor Ćwik. Do tego trzeba być kimś, a ja jestem szarą myszką, która kocha F1 i chce być jej częścią jako dziennikarz :) Pozdrawiam

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: Pt wrz 01, 2017 19:24
przez RoksanaCw
Witam. Zalogowałam się, ponieważ kolega mi napisał, że zostałam wywołana do tablicy. Nie było mnie tu wcześniej i to jest moje prawdziwe konto. Prawda jest taka, że na konferencji prasowej siedziałam za kamerzystą i nie było mnie widać, ale potem się przesiadłam, a nikt w paddocku F1 nie widzi tej sytuacji taj, jak została ona opisana, ale cóż...

Może moja wymowa może i nie jest idealna, ale to była moja druga konferencja w życiu, a pytanie zapisane miałam na kartce i nie chciałam popełnić żadnego błędu, skoro była to transmisja live.

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: So wrz 30, 2017 21:29
przez Gie
Niby telewizja z misją a tytuł jak z Onetu.

Polak sprawcą skandalu w F1? Zwołano specjalne spotkanie

http://sport.tvp.pl/34206983/polak-spra ... -spotkanie

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: N lis 26, 2017 17:57
przez Michal2_F1
Nie jest to co prawda dziennikarz zajmujący się F1, ale dzisiaj zainteresował się flagą. Mowa o Krzysztofie Stanowskim. Chętni mogą sobie zobaczyć jego popis na Twitterze.

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: Pt lut 16, 2018 22:56
przez kwmb
To co odwalają Mirosławski z Gutowskim to jest absolutny dramat.


Najpierw Mirosłwski oskarża Gutowskiego o "żerowaniu" na pytaniach zadawanych przez innych. Ten odpowiada drocząc się, że on miał wywiad sam na sam z RK, a 11 nie miało.


A potem się takie Mastery dziwią czemu narzekam na pana redaktora Ceratę.

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: So cze 02, 2018 11:49
przez Pauree
Nie wiedziałem gdzie o tym napisać, więc napiszę tutaj.

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że pewne "poczytne portale internetowe" (mowa o takich, gdzie liczy się tylko i wyłącznie clickbait) biorą wiedzę o F1 z forów takich jak to i widać sporą zbieżność z tym, co się pisze tutaj, a o czym potem pojawiają się artykuły na łamach tychże portali?

Nie będę mówił o co konkretnie chodzi, ale od pewnego czasu wygląda to trochę tak, że to, co pojawi się tutaj, zaraz zostaje przerobione na artykuł na "pewnym portalu". Zauważyłem to już parę razy...

Re: Wpadki i błędy dziennikarzy zajmujących się F1

PostNapisane: So cze 02, 2018 12:25
przez bartoszcze
Pamiętaj, że to co się pojawia na forum, zwykle pojawiło się gdzie indziej w internecie, przecież nie mamy własnych wtyk w F1 :)

(poza Masterem, który ma superźródło w Mercedesie)