przez Kayo Pn mar 10, 2008 7:20
Co było przed Robertem Kubicą naszego w Formule1? Nic, zatem nie dziwcie się, bo przyszedł Robert i portale internetowe w stylu "onet" ruszyły. Zaczęły pisać newsy, artykuły do gazet. Czasami z niewybaczalnymi błędami i głupotami. Tacy są Polscy "Paparazzi", nie wgłębiają się w dany temat, tylko piszą bardzo prostym językiem.
Musimy pamiętać, że w Polsce małe znaczenie ma Formuła 1, o wiele większa ma Kubica i to się dla dziennikarzy liczy. Oczywiście są wyjątki, ale tylko paru szanuję, np. Mikołaj Sokół i Możdżyński, są to goście, którzy bardziej znają się na rzeczy, tyle, że ten ostatni w swojej rubryce w F1R czasami nadmiernie używa słowa Kubica, no ale cóż.