benno napisał(a):Niedawno jak bylem w Egipcie ogladalem wyscig na Al Jazera Sport , Arabusy nawet nie wiedzieli co to F1
w egipcie sa sami ekstremalni kierowcy, oni jeżdzą samochodami w nocy bez swiateł, i sie nie przejmują.
co ich obchodzą jakies wyscigi samochodowe, kupa przepisów, zasad itd, ich przepisy nie interesują, jadą byle do przodu, heheh, F1 dla nich raczej zbyt skomplikowane.