We wczorajszych wieczornych aktualnościach na TVP3 była dłuższa relacja z toru Hungaroring. Podobno od 10tyś. do 12tyś. Polaków będzie oglądać na żywo wyścig o GP Węgier
Oczywiście z uwagi na to, że startuje Robert Kubica. Hmm, jeśli Polak dostenie szansę w dalszej częsci sezonu oraz w następnych sezonach to jestem pewien, że z roku na rok ta liczba będzie się zwiększać. Na pewno będzie jakaś grupka kibiców, która będzie regularnie jezdzić na GP żeby kibicować Kubicy. Może za parę lat zobaczymy całe biało-czerwone trybuny