przez deeze Pt paź 20, 2006 17:56
Hmm, bardzo ciekawe...czyli co? Ci, którzy zagłosują w najbliżysz dniach już się nie liczą? Mają ich w d... czy co? Nie rozumiem. Nie sądzę, aby plebiscyt został zakończony. Jedyne wytłumaczenie to takie, że Robert ma znaczącą przewagę głosów przed zakończeniem ankiety i jest oczywistym, że zdobędzie ten tytuł.
Courtesy is not expensive and can pay big dividends
...i okazało się, że J. Obrocki to burak.