Forum Wyprzedź Mnie!

przez **Kubuś Fatalista** Pn sty 22, 2007 12:32

F1 Racing nr 28 "...OSTRY I DŁUGI

„Hekki stosunkowo późno wiraże w stylu Miki, co wynika, jak się wydaje z jego naturalne tendencji do zmiękczania zakrętów przez wybór szerokiej linii wyjazdowej” ”Wyczułem więc, że i on, Hekki mógłby pojechać tak samo. Moment ruchu kierownicą jest tak samo ważny jak stopień skrętu – a te dwa ruchy z kolei są ściśle powiązane z pracą nóg, czyli z stopniem hamowana i przyśpieszania. Jeżeli ktoś jest wstanie wyczuć tą zależność to jest nim Kovalainen. Potrafi być bardzo miękki za kierownicą.”

Jak widać kręcenie kierownicą jest bardzo ważne.

przez **Damon** Pn sty 29, 2007 21:36

No, ostatnio słyszałem wypowiedz naszego rodaka i musze przyznać, że Kubica jest teraz bardziej optymistycznej myśli, powiedział, iż jednak nie będzie musiał zmieniac swojego stylu jazdy :grin:

przez **Orłoś** Wt sty 30, 2007 1:13

Czyli potwierdza się to co mówił W. Rampf odnośnie problemów jakie widzi - tzn. że to Robert chciał zmienić styl na bardziej łagodny a Rampf stwierdził w jednym z ostatnich wywiadów, że jego ludzie zrobią wszystko by nie zmieniał swojego agresywnego stylu. I chyba to robią jak widać. Zresztą wypowiedź Roberta była z okresu gdy jeździł "przejściówką" na Bridzach.

przez **patgaw** Śr sty 31, 2007 21:31

damian19901 napisał(a):No, ostatnio słyszałem wypowiedz naszego rodaka i musze przyznać, że Kubica jest teraz bardziej optymistycznej myśli, powiedział, iż jednak nie będzie musiał zmieniac swojego stylu jazdy

mozna prosic o zrodlo, gdzie ta wypowiedz slyszales??

a tak apropo stylu, to skoro Kubica i alonso maja taki ostry styl, a alonso dominuje teraz w valencji to chyba te opony az tak bardzo nie przeszkadzaja, chociaz fakt ze alonso juz wczesniej czwiczyl na tym torze.

przez **Damon** Śr sty 31, 2007 21:33

Jak, napisałem słyszałem. Ale było to na Eurosporcie.

przez **bankoq** N lut 11, 2007 21:03

No właśnie nie ma żadnego odzewu ani Kubicy, ani BMW odnośnie stylu Roberta i wielu innych spraw. Czy lepiej mu się jeździ na mieszance średniej twardości, czy musiął zmieniać styl jazdy, czy słowa Massy były przesadzone itd. Mogliby cokolwiek nowego powiedzieć jak wygląda sytuacja w teamie

przez **gregoff** N lut 11, 2007 21:11

Theissen twierdzi, że BMW ciągle musi gonić najlepszych, że w zeszłym roku już trochę nadgonili a w tym znowu mają nadgonić żeby w 2008 zacząć rywalizować z najlepszymi.

przez **patgaw** N lut 11, 2007 21:43

bankoq napisał(a):No właśnie nie ma żadnego odzewu ani Kubicy, ani BMW odnośnie stylu Roberta i wielu innych spraw.

jest. powiedzial w ostatnim wywiadzie ze musi jezdzic troche delikatniej.

przez **Miaja Menant** N lut 11, 2007 22:33

Co oznacza, że przestanie się swoją agresywną jazdą wyróżniać na torze. Zastanawiam się jednak, czy nie jest to przypadkiem taka "podpucha" dla rywali, aby zlekceważyli naszego rodaka na początku sezonu?

przez **patgaw** N lut 11, 2007 22:47

ja nie rozumiem co ma w takich sportach jak f1 lekcewazenie, bo np jak grasz w gale i zlekcewazysz przeciwnika to grasz tak na luzie przeciwko niemu i wtedy on zyskuje przewage, a w f1 zlekcewazysz kubice ale i tak obok jest 20 innych kierowcow i i tak musisz sie starac jechac jak najelepiej.

a tak pozatym kubica sobie nie zawraca glowy takimi bzdurami, jego obchodzi tylko sciganie sie.

przez **Miaja Menant** N lut 11, 2007 22:59

W F1 lekcewazenie przeciwnika też odgrywa pewną rolę, choć może nie tak dużą jak w sportach zespołowych. Wiele zespołów dobiera taktykę na dany wyścig uwzględniając przy tym również taktykę, której spodziewają się po przeciwnikach. Pisząc "taktyka" mam na myśli rozkład pit-stopów, współpracę między obydwoma kierowcami z teamu (choć to raczej rzadko się zdarza) itp. Mówiąc obrazowo, na torze jest 22 kierowców i masz szansę na 21. miejsce, ale jak zlekceważysz Kubicę będziesz 22, ponieważ nie spodziewałeś się, że on lepiej ułoży sobie strategię pit-stopów, itd.

przez **Damos** Pn lut 12, 2007 19:16

Jednak to nie tylko kierowca układa strategię a odpowiedni ludzie w zespole. Układają strategię biorąc pod uwagę możliwości pojazdu, kierowcy, innych zespołów, uzyskane miejsce w kwalifikacjach itp.
IMHO Lekceważenie kierowcy może mieć miejsce tylko w przypadku konfrontacji jego umiejętności z innymi kierowcami - np. start na Monzy: "startuje za mną ten młody Polak - więc nie ma się czego bać - nie wyprzedzi mnie na pierwszym zakręcie". Lub podczas wyścigu - zakładamy, że nasz "driver" szybko wyprzedzi zawodnika X i wypracuje odpowiednią przewagę przed zmianą opon, bo tamten jedzie na pełnym baku a nasz na pustym, więc odwlekamy pitstop. A tu nagle okazuje się, że nie może wyprzedzić jakiegoś kierowcy, którego zlekceważyliśmy i cała idea bierze w łeb. Również podczas walki, Alonso- próbując wyprzedzić Kimiego - mniej przejmował by się Kubicą za plecami niż np. Michaelem

przez **Miaja Menant** Pn lut 12, 2007 21:35

No właśnie to miałem na myśli, tylko nie potrafiłem tego odpowiednio ubrać w słowa. Sedno mojej wypowiedzi zawiera się w tym, że również w Formule 1, gdzie o wiele większą rolę odgrywa bolid niż jego kierowca, lekceważenie przeciwnika też może okazać się błędem - jak w sportach zespołowych.

przez **Jankes** Pn lut 12, 2007 21:46

bankoq napisał(a):No właśnie nie ma żadnego odzewu ani Kubicy, ani BMW odnośnie stylu Roberta i wielu innych spraw. Czy lepiej mu się jeździ na mieszance średniej twardości, czy musiął zmieniać styl jazdy, czy słowa Massy były przesadzone itd. Mogliby cokolwiek nowego powiedzieć jak wygląda sytuacja w teamie

może i lepiej, bo jak wiadomo milczenie jest złotem :grin:

przez **yankess** Pn lut 12, 2007 21:51

Miaja Menant napisał(a):gdzie o wiele większą rolę odgrywa bolid niż jego kierowca

Cytując Kubice: Dobry kierowca złym samochodzie nic nie ugra i na odwrót" (czy jakoś tak).

Miaja Menant napisał(a):lekceważenie przeciwnika też może okazać się błędem

Z jednej strony mogłoby się wydawac, że lekcewarzenie (lekceważenie) kierowców najgorszych nie powinno odbic sie czkwaką (czkawką). Jednak z drugiej strony... nawet taki Yuji Ide mógłby pokazac kły dobremu zawodnikowi (np. zawadzic go przy dublowaniu), bo robiłoby mu to różnice, czy go zdyskwalifikują, czy nie? :lol:

[mod="Damos"]Proszę wolniej pisać

(wtedy mniej błędów "wskakuje")[/mod]

Forum Wyprzedź Mnie!

Styl Kubicy

Kto przegląda forum