Orłoś napisał(a):Oni (lekarze) nie mają bladego pojęcia jakim cudem Robert wyszedł z tego wypadku praktycznie bez szwanku...
Orłoś, masz racje i dodam tez, ze pisalem tutaj:
http://www.f1wm.pl/forum/viewtopic.php? ... ht=#119078
o tym, ze efekty urazow glowy nie musza pojawiac sie natychmiast po wypadku.
Pamietam dokladnie, jak po wystapieniu krwiaka zastanawialismy sie, jak to jest mozliwe po takim czasie. Odpowiedz lekarzy brzmiala, ze tak wlasnie jest. Do okolo trzech tygodni po urazie glowy, jakim jest tez wstrzasnienie mozgu, moga wystapic objawy w postaci krwiakow.
Jestem pewien, ze wlasnie to bylo przyczyna odmowy udzialu w najblizszym GP.
Pewien tez jestem, ze Robert przejdzie jeszcze kolejne badania neurologiczne przed kolejnym GP.
Ps. Do tych, ktorych trawia teorie spiskowe:
Czy nie jest wazniejsze zdrowie i zycie czlowieka, ba, idola wielu z Was*?
Czy latwiej Wam* sie podaza przez zycie weszac i wymyslajac takie teorie spiskowe?
A moze po prostu jestescie zbyt zadni "krwi" i nic innego, procz taniej sensacji sie dla Was* nie liczy?
*-jeszcze tym razem napisalem z duzej litery