przez Barti Cz sty 31, 2008 18:41
Czasami przyjaźń może przerodzić się w nie nienawiść... nie chcę żeby ktoś odebrał mnie źle, ale nie raz szły pogłoski że Robert może dołączyć do teamu Alonso i na odwrót. Wspólna rywalizacja mogła by zniszczyć ich przyjaźń. Kiedyś podczas jakiegoś GP Borowczyk cytując jakiegoś kierowce powiedział " że partner z zespołu jest pierwszym którego się chce pokonać "
Fajnie że w takim sporcie jak F1 można się naprawdę kumplować, więcej komfortu psychicznego daje sytuacja gdy można z kimś szczerze porozmawiać.