Strona 4 z 5
Napisane:
Śr lis 21, 2007 10:57
przez Pieczar
Kimi na drugim miejscu
No nieźle, on zawsze leniuchował na testach
Napisane:
Śr lis 21, 2007 11:18
przez Don Pedros
Jak widać obiegowe opinie zazwyczaj się nie sprawdzają ( leń i pijaczek
) Jakiś głupek to chlapnął po jakieś dyskotece a reszta podchwyciła i plotą tak bzdury do teraz
Napisane:
Śr lis 21, 2007 12:00
przez Pieczar
Don Pedros - ale mnie nie chodzi o żadną plotkę, tylko fakt. Kimi zawsze bardzo mało testował (jak jeździł w Mclarenie). Większość roboty odwalał za niego Pedro, który zresztą w jednym z wywiadów przynał, że Kimi jest leń (sam Kimas też się do tego przyznał)
Napisane:
Śr lis 21, 2007 16:13
przez Jędruś
W BravoSport prawdziwi eksperci
opisali szanse Kubicy na starty w róznych zespołach już w przyszłym roku.
25% Mclaren , Williams 20 % , Renault 10 % i Ferrari 10 %
Napisane:
Śr lis 21, 2007 19:13
przez Marco Gronichella
jędruś napisał(a):W BravoSport prawdziwi eksperci Zmieszanie Szok opisali szanse Kubicy na starty w róznych zespołach już w przyszłym roku.
25% Mclaren , Williams 20 % , Renault 10 % i Ferrari 10 % Zaskoczenie
Nie mogłem w to uwierzyć więc poleciałem do polo zobaczyć ten ciekawy artykuł. Panowie chyba byli po kilku skrętach
Napisane:
Cz lis 22, 2007 10:21
przez 5cuderi4
Pieczar napisał(a):Kimi na drugim miejscu
No nieźle, on zawsze leniuchował na testach
W tym sezonie tyle testował pewnie dlatego, że był w nowym dla siebie zespole.
No ale koniec OT z mojej strony, bo to nie o Kimim temat.
Napisane:
Pt gru 07, 2007 20:18
przez barteks
Robert Kubica był najbardziej pracowitym kierowcą w Formule 1 w sezonie 2007. Przejechał łącznie 11.979 kilometrów testowych 8)
Napisane:
Pn gru 24, 2007 11:04
przez pjaxz
Moim zdaniem sezon 2007 dla Roberta Kubicy był względnie udany. W paru wyścigach był bardzo szybki i dane mu było przy bardziej sprzyjających okolicznościach walczyć o podium - Monaco, Japonia, Chiny.
W tych wyścigach pojechał świetnie. Równie dobrze było w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Francji, na Węgrzech i w Brazylii.
Kłopoty techniczne uniemożliwiły mu walkę punkty w Australii i Malezji.
Źle ułożył się wyścig w Belgii, na GP Europy i we Włoszech, gdzie mimo zdobytych punktów pewien niedosyt po wizycie w boksie pozostał.
Robert właściwie tylko w Turcji i w Bahrajnie jeździł przeciętnie. To dwa wyścigi w sezonie. Można powiedzieć, że utrzymywał równą formę przez cały rok.
Suma szczęścia w przypadku Roberta wyniosła chyba zero, swój limit wyczerpał w Kanadzie, gdzie uległ koszmarnemu wypadkowi i wyszedł z niego bez szwanku.
W przyszłym sezonie apetyty kibiców są duże. Mam nadzieję, że rok 2008 będzie jeszcze lepszy od obecnego.
Napisane:
Pn gru 24, 2007 22:51
przez FlyeThemoon
Zgadzam się z tobą pjaxz był udany i nie wiem co po mu był ten czarny kask skoro pojechał cały sezon w miare dobrze.
Napisane:
Pn gru 24, 2007 23:11
przez patgaw
to nie powiem ze ty cokolwiek rozumiesz z tego co sie dzieje...
bys posluchal roberta jak mowil o swoim sezonie, czy byl udany i dlaczego.
Napisane:
Wt gru 25, 2007 20:16
przez KrzysR
Przepraszam ze pytam, bo byc moze juz wszyscy wiedzą a tylko ja mam tyły, a mianowicie kto bedzie inzynierem Roberta w sezonie 2008 i czym sie wczesiej zajmował?
Napisane:
Wt gru 25, 2007 20:40
przez patgaw
narazie chodza plotki ze to bedzie obecny inzynier zespolu testowego, okirainen jakos tak, fin.
Napisane:
Wt gru 25, 2007 20:49
przez barteks
patgaw napisał(a):narazie chodza plotki ze to bedzie obecny inzynier zespolu testowego, okirainen jakos tak, fin.
Ossi Oikarinen.
Napisane:
Wt gru 25, 2007 21:22
przez RENO
Ventyl w GP USA bodajże z nim współpracował, bo Mehdi nie dostał wizy
Napisane:
Wt gru 25, 2007 21:27
przez KrzysR
RENO napisał(a):Ventyl w GP USA bodajże z nim współpracował, bo Mehdi nie dostał wiz
Z tym ze Mehdi nie dostał wtedy wizy to plotka.