W taki razie słabo się dogadują, bo Robert pokazuje 3 palce, a Antonio 4.
Ale żeby nie było kompletnego OT, to jeszcze coś dodam.
Już po tych 2 GP widać, że Robertowi z Antonio współpraca układa się dużo lepiej niż z Mehdim. W sumie to sobie nie przypominam, aby w jakimś GP w zeszłym sezonie Robert był zadowolony z ustawień. A teraz w odpowiedzi na pytanie, co było najważniejsze w odniesienie sukcesu, Kubica odpowiada, że piątek. Różnicę widać ogromną. No ale czemu się dziwić. Hiszpan to chyba taki typowy inżynier wyścigowy, a Mehdi to specjalista od aerodynamiki, więc jak on został inżynierem Roberta nie mam pojęcia.
EDIT:
patgaw był szybszy, ale ja nadal widzę, że Robert pokazuje 3 palce, a Antonio 4.
EDIT2: O,
patgaw też zmienił posta.