Niedyskretne (?) pytania odnośnie Kubicy

Komentarze i dyskusja na temat przebiegu kariery polskiego kierowcy

Moderator: Ekipa F1

Postprzez RENO Śr mar 26, 2008 22:58  

tak tylko, że w Monako nie portu lotniczego, najbliższy chyba w Nicei a z Francji najdogodniejsze połączenia na cały świat to są z CDG (Port lotniczy Paryż-Roissy-Charles de Gaulle).
RENO
 
Dołączył(a): N sie 28, 2005 8:47
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez plastic Cz mar 27, 2008 14:57  

To co prawda Onet (a dokadnie przedruk z Super Expressu)ale zawsze cos:
http://64.233.183.104/search?q=cache:7W ... ient=opera

Ps. Lotnisko de Gaulle'a jest w Paryżu (bylem, widzialem ;p), musialby sie przesiadac lecac z Nicei gdzies dalej.

Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
plastic
 
Dołączył(a): Pn mar 24, 2008 20:30
Lokalizacja: Goleniów

Postprzez Pussik Cz mar 27, 2008 16:47  

Czyli Kubica dostał jakieś 2mln dolarów za 2007r.

Część z tej kwoty to zapewne premie za punkty i podia, których nie było.

Mysle, ze stawka w 2008r jest taka sama, ale punktów i podium będzie więcej.. wieć może wyciągnie ciut wiecej. :)
Peter Windsor: Kimi, what do you think about the new revised Q3?
Kimi: I think so that I don't know what are you talking about. They changed Q3? Why they change it?
Avatar użytkownika
Pussik
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 8:12
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Postprzez im9ulse Cz mar 27, 2008 17:29  

Czyli Kubica dostał jakieś 2mln dolarów za 2007r.

nie badz materialistka nie licz cudzych pieniedzy...
Villeneuve(97),Tracy(03),Button(09),Bottas my racing idols...
RACING - because football,basketball,baseball & golf only require ONE BALL...
Avatar użytkownika
im9ulse
 
Dołączył(a): So lip 23, 2005 0:03
Lokalizacja: Old Danzig

Postprzez plastic Cz mar 27, 2008 17:40  

tu nie chodzi raczej o materializm ale o ciekawosc. w swiecie F1 na porzadku dziennym panuja sumy, ktorych wieszosc z nas pewnie nie potrafi soobie nawet wyobrazic.

Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
plastic
 
Dołączył(a): Pn mar 24, 2008 20:30
Lokalizacja: Goleniów

Postprzez Pussik Cz mar 27, 2008 17:55  

Chodzi mi o ocenienie wartości kierowcy w świecie F1.
Ciekawość, jak go zepsół BMW ocenia i ogólnie rynek.


W tym sporcie, same wyścigi są stosunkowo mało interesujące.
To co nakręca kibiców F1, to otoczka. :) Kierowcy, statystyki, rekordy, skandale, transfery, konflikty, spekulacje, a także technika, tory, innowacje...
Peter Windsor: Kimi, what do you think about the new revised Q3?
Kimi: I think so that I don't know what are you talking about. They changed Q3? Why they change it?
Avatar użytkownika
Pussik
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 8:12
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Postprzez plastic Cz mar 27, 2008 18:16  

Pussik napisał(a):Chodzi mi o ocenienie wartości kierowcy w świecie F1.

Zarobki kierowcy to zdecydowanie nie jest dobry miernik wartosci. Half/Ralf Schumacher byl jednym z najlepiej zarabiajacych kierowcow w ostatnich latach a jago umiejetnosci byly odwrotnie proporcjonalne do wartosci kontraktu. ale wiadomo, Toyota i ich budzet ;)

Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
plastic
 
Dołączył(a): Pn mar 24, 2008 20:30
Lokalizacja: Goleniów

Postprzez im9ulse Cz mar 27, 2008 18:33  

Pussik napisał(a):Chodzi mi o ocenienie wartości kierowcy w świecie F1

to raczej nigdy nie jest adekwatne...raczej zalezy od tego jak obrotnego masz menago i w jakiej jestes formie danego roku...to jak Ralf (a raczej Pan W.Weber) wycyckal Toyota to najdobitniejszy przyklad.

Pussik napisał(a):W tym sporcie, same wyścigi są stosunkowo mało interesujące.

ciekawa teoria :roll:

Pussik napisał(a):Kierowcy, statystyki, rekordy, skandale, transfery, konflikty, spekulacje, a także technika, tory, innowacje...

eee to chyba nakreca piknikowcow i kury domowe - ja podczas Hungaro 2006 płakałem razem z Fry'em i mialem w dupie kto wygra mistrzostwo czy ile jeszcze rekordow pobije Schu...chyba ze ja juz jestem jakis dziwny :-D
Villeneuve(97),Tracy(03),Button(09),Bottas my racing idols...
RACING - because football,basketball,baseball & golf only require ONE BALL...
Avatar użytkownika
im9ulse
 
Dołączył(a): So lip 23, 2005 0:03
Lokalizacja: Old Danzig

Postprzez Pussik Cz mar 27, 2008 18:57  

Ja Cie... jakbym nie wiedziała, ze niektórzy są przeceniani, a niektórzy sami nawet musza dopłacać...


Nie każdego stac na wyjazd na GP. W Polsce mało kogo.. a u mnie nei zanosi się, bym pojechała na którekolwiek.

Nawet mając 3tys zł, to jest masa ciekawszych atrakcji, które mozna kupić za tą kasiorkę, niż oglądanie wyścigu. :D


Owszem, jest ta atmosfera itp... ale z samego wyścigu to zobaczysz o wiele mniej niż w TV. :P A dodatkowo, po pierwszych zjazdach, nie wiesz kto jest za kim, jeśli telebimu nie masz przed sobą.
Zaletą jest to, ze na własne oczy, masz jedyna okazję obejrzeć sposób pokonywania wybranego zakrętu, przez wszystich kierowców. :) W TV tego nigdy nie pokazali.
Najgorzej jednak siedzieć przy prostej-start meta ... bzium, bzium około 1200x w niespełna 2 godziny xD HAHA
Peter Windsor: Kimi, what do you think about the new revised Q3?
Kimi: I think so that I don't know what are you talking about. They changed Q3? Why they change it?
Avatar użytkownika
Pussik
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 8:12
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Postprzez im9ulse Cz mar 27, 2008 19:56  

Pussik jak ty zgrabnie przechodzisz z tematu zarobkow - przez rozterki zwyklego kibica - do atmosfery na torze :lol:
Villeneuve(97),Tracy(03),Button(09),Bottas my racing idols...
RACING - because football,basketball,baseball & golf only require ONE BALL...
Avatar użytkownika
im9ulse
 
Dołączył(a): So lip 23, 2005 0:03
Lokalizacja: Old Danzig

Postprzez slipstream Cz mar 27, 2008 20:27  

Pussik napisał(a):Nawet mając 3tys zł, to jest masa ciekawszych atrakcji, które mozna kupić za tą kasiorkę, niż oglądanie wyścigu.


rany, jak ja miałbym tak hierarchizować przyjemności to do dzisiaj połowa z nich by mnie ominęła. "A nie wydam na to bo są inne..." ... Jest okazja to się bierze a nie patrzy jaki to ma numerek na prywatnej liście rzeczy do zrobienia/kupna bo wtedy zazwyczaj przepadają obie okazje. :razz:
Avatar użytkownika
slipstream
moderator
 
Dołączył(a): N maja 29, 2005 15:24
Lokalizacja: 1123, 6536, 5321

Postprzez rafaello85 Cz mar 27, 2008 21:00  

plastic napisał(a):Zarobki kierowcy to zdecydowanie nie jest dobry miernik wartosci. Half/Ralf Schumacher byl jednym z najlepiej zarabiajacych kierowcow w ostatnich latach a jago umiejetnosci byly odwrotnie proporcjonalne do wartosci kontraktu.

Popieram w 100%. To samo było z Jacquesem Villeneuwe - nie zachwycał już później swoją jazdą, a zarabiał kilkadziesią milionów rocznie.

Pussik napisał(a):Owszem, jest ta atmosfera itp... ale z samego wyścigu to zobaczysz o wiele mniej niż w TV

Atmosfera jest nie do opisania! Nigdy w zyciu nie byłem na lepszej imprezie masowej.
Nie powiedziałbym, że zobaczysz mniej niż w tv. Na telebimach leci to, co podczas transmisji.

Pussik napisał(a):A dodatkowo, po pierwszych zjazdach, nie wiesz kto jest za kim, jeśli telebimu nie masz przed sobą.

Nie do końca się tu z Tobą zgodzę. Zależy gdzie siedzisz - jeśli na dłuuuuuugiej prostej gdzie bolidy przekraczają 300 km/h to faktycznie tylko bzium, bzium :P Widać jaki to zespół, ale ciężko dostrzec kask żeby się przekonać kto go pilotuje. Jeśli natomiast siedzisz przy wolnej sekcji zakrętów np szykanie to ten problem znika - kierowcy hamują do kilkudziesięciu km/h i można każdego zidentyfikować ;) Oczywiście mile widziana jest lornetka.
Faktycznie dobrze mieć telebim, bo śledzisz przebieg całego wyścigu. Chociaż ja oglądałem cały wyścig nie mając telebimu i wiedziałem wszystko ;) Pogubiłem się tylko po pierwszych postojach, ale to trwało krótko :-)

Pussik napisał(a):Zaletą jest to, ze na własne oczy, masz jedyna okazję obejrzeć sposób pokonywania wybranego zakrętu, przez wszystich kierowców

Nie tylko to jest zalętą gdy się ogląda wyścig ma żywo. Tv nawet w 10% nie oddaje dźwięku przejeżdżających bolidów, to jest coś nie do opisania, absolutny fenomen :-P Ryk silników, pisk opon, zmiana biegów, odgłos hamowania :wink:

Pussik napisał(a):Najgorzej jednak siedzieć przy prostej-start meta ... bzium, bzium około 1200x w niespełna 2 godziny xD HAHA

Też ma to swoje uroki - widzisz dokładnie moment startowy :) Możesz obejrzeć zmianę opon i tankowanie w boksie, szachownicę na zakończenie GP i podium :smile: Z resztę te trybuny są najdroższe :)
Obrazek
Avatar użytkownika
rafaello85
moderator
 
Dołączył(a): Śr wrz 14, 2005 9:08

Postprzez alandar Cz mar 27, 2008 23:16  

W tym sporcie, same wyścigi są stosunkowo mało interesujące.


Akurat to czy coś jest atrakcyjne, to pojęcie względne. Moim zdaniem fenomen F1 polega na tym, że każdy znajdzie tu coś dla siebie i do tego całość jest polana nutka elitarnego sosu.
Same wyścigi dla wielu osób mogą być pasjonujące. Ba i ja uważam, że takie są nawet gdy mamy procesję.
Avatar użytkownika
alandar
 
Dołączył(a): Cz mar 27, 2008 20:07
Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
GG: 1039719

Postprzez RobertG Pt mar 28, 2008 16:11  

rafaello85 napisał(a):Atmosfera jest nie do opisania! Nigdy w zyciu nie byłem na lepszej imprezie masowej.
Nie powiedziałbym, że zobaczysz mniej niż w tv. Na telebimach leci to, co podczas transmisji.


Atmosfera jest taka, że jak w zeszlym roku namowilem zone na GP, to mimo że niemiłosiernie zmokła, w tym już nie może się doczekać na wyjazd. Zaczeliśmy nawet rozważać drugie GP, o ile budżet pozwoli.

A miejsce trzeba wybierać takie na zakręcie z szybką dochodzącą albo odchodzącą prostą wtedy przyjemnoś jest i z hamowania i zprzyśpieszania i nawet z wyprzedzania.
Avatar użytkownika
RobertG
 
Dołączył(a): Śr kwi 11, 2007 11:36
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Pussik Pt mar 28, 2008 16:45  

Heiki kręcił bąckzi bolidem F1 2-2,5metra odemnie i kulkukrotnie hamował + przejeżdzał bardoz blisko, a potem zepsół zagrał pokazowe God save the queen, silnikiem Reno.

Nie zrobiło to na mnie jakiegoś zdumiewającego wrażenia, ale faktycznie mi ciezko ziamponować i mało rzeczy mnie na swieci cieszy.. ponieważ nie mam z kim się tym szczesciem dzielić.

Co do ruszającego bolidu, to najbardziej w pamiec zapada pierwszy i drugi bieg. :] Potem już jest łagodniej.
Peter Windsor: Kimi, what do you think about the new revised Q3?
Kimi: I think so that I don't know what are you talking about. They changed Q3? Why they change it?
Avatar użytkownika
Pussik
 
Dołączył(a): Śr kwi 13, 2005 8:12
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Robert Kubica

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości